REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Konrad Gurbała

Specjalista z zakresu szkoleń i rozwoju pracowników, właściciel firmy Nowe Modele Biznesowe – outsourcingu działu szkoleń.

Ukończył studia podyplomowe z zakresu Zarządzania Zasobami Ludzkimi we Francji. Zdobywał doświadczenie w obszarze HR w międzynarodowych koncernach branży motoryzacyjnej. W latach 2001 – 2006 odpowiedzialny za procesy szkoleń i rozwoju pracowników, rekrutacji, zarządzania talentami, ocen okresowych oraz ocen wyników pracy – zarządzania przez cele. Od 2004 roku trener umiejętności miękkich, zarządzania produkcją i zarządzania projektami. Od 2006 roku również konsultant firm produkcyjnych. Realizował projekty dla firm z sektora motoryzacyjnego, spożywczego, meblarskiego, poligraficznego, elektronicznego, energetycznego, petrochemicznego, farmaceutycznego i innych.

Jego główną specjalnością są projekty szkoleniowe i konsultingowe, które koncentrują się wokół zarządzania zasobami ludzkimi w firmach sektora produkcyjnego. Dodatkowo jest specjalistą z zakresu japońskich metod zarządzania produkcją, a w szczególności narzędzi poprawy i monitorowania efektywności, rozwiązywania problemów oraz motywowania.

W chwili obecnej odpowiedzialny za rozwój firmy Nowe Modele Biznesowe – kompleksowej obsługi procesów szkoleniowych (www.nowemodele.biz).

Kontakt z ekspertem: biuro@nowemodele
 

Patrząc na rynek firm, które prowadzą działalność szkoleniową dla swoich pracowników, łatwo jest odnieść wrażenie, że można go podzielić na dwie części : te firmy, które korzystają z outsourcingu i te, które nie korzystają. Powody zastosowania jednego i drugiego modelu działania są bardzo różne, począwszy od negatywnych (lub bardzo pozytywnych) doświadczeń z zewnętrznymi dostawcami, poprzez skalę działania przedsiębiorstwa, aż po aspekty czysto finansowe oczywiście. Kluczowe pytanie związane z outsourcingiem szkoleń nie powinno jednak brzmieć : „korzystać czy nie z outsourcingu?
Elastyczność działania klienta to jeden z elementów, które wpływają na decyzję o outsourcingu. Innym z ważnych punktów jest również elastyczność rozwiązań, które mogą być zaproponowane i wprowadzone przez zewnętrznego dostawcę. Dzięki temu przedsiębiorstwo, w szybko zmieniającej się sytuacji rynkowej, nie jest przypisane do jednego, sztywnego, schematu działania, a może korzystać z elastycznych i dopasowanych do niego rozwiązań, jak również może w każdej chwili zmienić ustalony schemat działania na nowy.

REKLAMA

Redukcja kosztów operacyjnych jest najczęściej wysuwanym argumentem i korzyścią z outsourcingu. Niższe koszty działania zewnętrznego działu uzyskujemy przede wszystkim dzięki wąskiej, ale głębokiej, specjalizacji dostawcy, ekonomii skali oraz zapewnieniu kompleksowej obsługi, obejmującej zarówno ludzi, procesy jak i technologie je wspierające.
Po raz kolejny konkurencyjność …Argument, który pojawia się w przypadku praktycznie każdego nowego narzędzia zarządzania wprowadzanego do przedsiębiorstwa. Stąd prawdopodobnie już nieco wyeksploatowany. Jednakże biorąc pod uwagę bardzo młody rynek outsourcingu funkcji szkoleniowej na świecie (w Stanach Zjednoczonych pierwsze wyspecjalizowane firmy w tej dziedzinie rozpoczęły działalność w połowie lat 2000) i raptem pierwsze kroki w Polsce, samo założenie budowania konkurencyjności w oparciu o zewnętrzny dział szkoleń jest jak najbardziej zasadne. Jeżeli większość firm jeszcze nie korzysta z takiego rozwiązania, te, które jako pierwsze się na nie zdecydują, mogą bardzo szybko zaobserwować jego pozytywne efekty.

REKLAMA

Bardzo popularnym modelem rozwoju pracowników jest oparcie się na jednym lub kilku dostawcach usług szkoleniowych i doradztwa personalnego, za sprawą czego całość zadań związanych z tzw. miękkim HR jest delegowana na zewnętrzne firmy. Sytuacja ta ma miejsce szczególnie w przypadku niedużych firm, które posiadają jedynie działa kadr i płac, lub które w ogólne nie posiadają wewnętrznej funkcji personalnej.
W niewielu organizacjach dział szkoleń postrzegany jest jako źródło dochodów, a raczej jako funkcja administracyjna. Praktycy szkoleń i rozwoju na pewno nie zgodzą się z tym stwierdzeniem i będą mieć na pewno dużo racji, jednakże z drugiej strony niewielu z nich posiada rzeczywiste mierniki pokazujące bezpośrednie przełożenie nabytej wiedzy na wskaźniki finansowe.
Kierownictwo firmy ma wciąż wrażenie, że konkurencja jest o 3 kroki do przodu, pomimo czynionych przez nie ciągłych wysiłków. Ciągła presja związana z redukcją kosztów … innymi słowy rzeczywistość, w której rozpoznaje się zapewne wiele firm z różnych sektorów.

REKLAMA