Dobrowolność
Przewóz z grzeczności ma być świadczony wyłącznie z dobrej woli przewożącego. Oceniane jest to przez pryzmat faktu skorzystania z jego uprzejmości.
Nie jest przewozem z grzeczności darmowy przewóz autobusami komunikacji miejskiej dzieci i emerytów ani przewóz chorego karetką pogotowia czy więźnia samochodem więziennym. Na przewoźniku ciąży obowiązek przewozu.
reklama
reklama
Nie jest korzystającym z przewozu grzecznościowego – pasażer na gapę, czyli osoba podróżująca pojazdem bez wiedzy i zgody jego posiadacza. Wyklucza to dobrowolny charakter świadczenia.
Kazus pracowników
Nieodpłatny transport pracowników do miejsca pracy świadczony przez pracodawcę nie ma charakteru grzecznościowego, ponieważ nie realizuje cechy nieodpłatności. Podobnie jak w sytuacji lekarza, pracodawca dowożąc pracowników, realizuje własny interes. Jeśli transport taki realizuje podmiot inny niż pracodawca, to ciąży na nim obowiązek transportowania pracowników. Nie realizowana jest cecha dobrowolności, nie ma więc mowy o przewozie grzecznościowym.
Zobacz również: Karta warszawiaka - krok po kroku
Brak umowy
W przypadku przewozu grzecznościowego podmioty biorące w nim udział nie są związane żadną umową, nie łączą ich żadne stosunki prawne. Podmioty powiązane są tylko na mocy zobowiązania o naturze czysto towarzyskiej. Umowa przewozu uregulowana jest w art. 774 kodeksu cywilnego. Jednak zawarcie takiej umowy wyłącza ewentualny grzecznościowy charakter. Cechą umowy przewozu z art. 774 jest odpłatność, co stoi w opozycji do charakteru przewozu grzecznościowego.
Odpowiedzialność
Konstrukcja odpowiedzialność posiadacza przewożącego grzecznościowo oparta jest o konstrukcję działania przez przewożonego na własne ryzyko, świadomie naraża się on na ryzyko wystąpienia niebezpieczeństwa. Jest to rozwiązanie krytykowane, z uwagi na fakt, że sytuacja przewożonego nie różni się tu niczym od sytuacji pasażera przy przewozie odpłatnym. W obu przypadkach możliwość i ryzyko nastąpienia wypadku wygląda z punktu widzenia osoby przewożonej tak samo. Odpowiedzialność odnosi się także do zasad słuszności. Osoba wyświadczająca z własnej woli drugiemu uprzejmość, nie powinna ponosić surowej odpowiedzialności. W doktrynie podkreśla się także fakt, że osoba ta niejako godzi się na utratę uprawnień powiązanych z odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka. Rekompensuje jej to korzyść uzyskana z przewozu grzecznościowego.
Polecamy serwis: Komunikacja
Podstawa prawna:
- ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 roku - Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93),
- wyrok SN z dnia 11 stycznia 1978 roku (sygnatura akt II CR 487/44),
- wyrok SA w Poznaniu z dnia 23 listopada 2006 roku (sygnatura akt I ACa 768/06).