Sezon infekcyjny trwa. Pracownicy chorują, a świadomość po pandemii covid wzrosła i zdecydowaniem częściej niż przed laty decydują się na korzystanie ze zwolnień lekarskich. To bez wątpienia dezorganizuje pracę w wielu firmach i pojawia się pytanie, czy osobom, których częściej nie ma w pracy, niż są, można wypowiedzieć umowy?
- Czy nieobecności mogą stać się przyczyną wypowiedzenia?
- Ile razy pracownik musi zachorować, aby pracodawca mógł go zwolnić?
Czy nieobecności mogą stać się przyczyną wypowiedzenia?
Trwa sezon jesienno-zimowy związany ze zwiększoną absencją pracowników, którzy nie tylko sami zapadają na sezonowe infekcje, ale często musza też opiekować się członkami rodzin, którzy chorują. Dotyczy to najczęściej tych najmłodszych dzieci i seniorów, którzy nie tylko są bardziej narażeni na zachorowania, ale też trudniej przechodzą infekcje. Każda nieobecność członka zespołu dezorganizuje pracę, szczególnie jeśli jej charakter nie pozwala na odsunięcie w czasie wykonania obowiązków, a pracownika musi ktoś zastąpić.
Za czas niezdolności pracownika do pracy wskutek:
1) choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną – trwającej łącznie do 33 dni w ciągu roku kalendarzowego, a w przypadku pracownika, który ukończył 50 rok życia – trwającej łącznie do 14 dni w ciągu roku kalendarzowego – pracownik zachowuje prawo do 80% wynagrodzenia, chyba że obowiązujące u danego pracodawcy przepisy prawa pracy przewidują wyższe wynagrodzenie z tego tytułu;
2) wypadku w drodze do pracy lub z pracy albo choroby przypadającej w czasie ciąży – w okresie wskazanym w pkt 1 – pracownik zachowuje prawo do 100% wynagrodzenia;
3) poddania się niezbędnym badaniom lekarskim przewidzianym dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów oraz poddania się zabiegowi pobrania komórek, tkanek i narządów - w okresie wskazanym w pkt 1 – pracownik zachowuje prawo do 100% wynagrodzenia.
Wynagrodzenie to oblicza się według zasad obowiązujących przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i wypłaca za każdy dzień niezdolności do pracy, nie wyłączając dni wolnych od pracy. Jeżeli niezdolność do pracy trwa dłużej niż wskazane powyżej okresy, pracownikowi przysługuje zasiłek chorobowy.
Powszechnie wiadomo, że pracodawca nie może wypowiedzieć pracownikowi umowy w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Jednak czy częste nieobecności związane z chorobą mogą stać się uzasadnieniem wypowiedzenia pracownikowi umowy po powrocie do obowiązków służbowych?
Polecamy: Kalendarz 2026
Ile razy pracownik musi zachorować, aby pracodawca mógł go zwolnić?
W przypadku częstych nieobecności w pracy orzecznictwo nie stoi po stronie pracowników. Jak wskazuje w swoich wyrokach Sąd Najwyższy, jeżeli w umowie o pracę pracownik zobowiązuje się do świadczenia pracy na rzecz pracodawcy, zaś pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem, to sprzeczne z celem stosunku pracy jest jego utrzymywanie wtedy, gdy pracownik nie może wykonywać przyjętych na siebie obowiązków. Taka natomiast sytuacja występuje w przypadku częstych i długotrwałych absencji pracownika spowodowanych chorobą (postanowieniu Sądu Najwyższego z 29 marca 2005 r., sygn. akt II PK 300/04). Sąd dostrzega znaczenie trudności występujących po stronie pracodawcy, który musi radzić sobie z nieprzewidzianymi, długotrwałymi i powtarzającymi się nieobecnościami pracownika w pracy. W wyroku z 4 grudnia 1997 r. (sygn. akt I PKN 422/97) wskazał nawet, że sytuacja ta pociąga za sobą wymierne skutki finansowe związane z tym, że pracodawca jest zmuszony do zlecania pracownikom pracy w godzinach nadliczbowych czy też zlecania wykonywania niektórych zadań innym osobom, np. na podstawie umowy cywilnoprawnej. W takich przypadkach, gdy możliwe jest wykazanie, że częste nieobecności pracownika naruszają jego istotne interesy, mogą one stać się uzasadnieniem wypowiedzenia umowy o pracę (wyrok Sądu Najwyższego z 6 listopada 2001 r., sygn. akt I PKN 449/00).
art. 53, art. 92 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (j.t. Dz.U. z 2025 r. poz. 277)