REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Reforma procedury cywilnej - wątpliwości po zmianie przepisów

Piotr Szymaniak
Piotr Szymaniak
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
W jakim składzie należy rozpoznać zażalenie w postępowaniu uproszczonym, a który sąd powinien to zrobić w postępowaniu zabezpieczającym? Zmieniony kodeks tego typu dylematów nie rozstrzyga./Fot. Shutterstock
W jakim składzie należy rozpoznać zażalenie w postępowaniu uproszczonym, a który sąd powinien to zrobić w postępowaniu zabezpieczającym? Zmieniony kodeks tego typu dylematów nie rozstrzyga./Fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zasadnicza część nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego weszła w życie 7 listopada 2019 r. Zmiany miały na celu usprawnienie, uproszczenie i przyspieszenie rozpoznawania spraw przed sądami powszechnymi. Mnożą się jednak wątpliwości co do niedopracowanej reformy.

Mnożą się wątpliwości co do niedopracowanej reformy procedury cywilnej

W jakim składzie należy rozpoznać zażalenie w postępowaniu uproszczonym, a który sąd powinien to zrobić w postępowaniu zabezpieczającym? Zmieniony kodeks tego typu dylematów nie rozstrzyga.

REKLAMA

REKLAMA

Nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego, której zasadnicza część weszła w życie 7 listopada ub.r. (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469), zmieniła zasady rozpoznawania środków odwoławczych. Ograniczono liczbę tych badanych przez sąd wyższej instancji, wprowadzając rozbudowany katalog tzw. zażaleń rozpoznawanych poziomo, czyli przez inny skład sądu tej samej instancji. Wszystko po to, by przyspieszyć postępowanie, a także ograniczyć koszty wymiaru sprawiedliwości.

Rozszerzając zakres stosowania zażaleń poziomych, ustawodawca wychodził z założenia, że jest to instytucja „stosowana, okrzepła i niesprawiająca kłopotów orzeczniczych”. Jednak wraz ze zmianą tak dużej części przepisów kodeksu, dotychczasowe orzecznictwo częściowo siłą rzeczy straciło na aktualności.

Jeden czy trzech?

Tak jest np. z kwestią rozpoznawania zażalenia w postępowaniu uproszczonym. Sąd Okręgowy w Krakowie, rozpoznając zażalenie na umorzenie postępowania, stanął przed dylematem, w jakim składzie powinien je rozpoznać. Jednego sędziego czy trójkowym.

Przed zmianą przepisów też istniała taka wątpliwość, lecz została rozstrzygnięta w uchwale Sądu Najwyższego o sygn. akt III CZP 61/01. SN stwierdził wówczas, że sąd rozpoznaje zażalenie w składzie jednego sędziego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Jednak w obecnym stanie prawnym w art. 397 par. 1 k.p.c. znalazła się regulacja dotycząca składu sądu drugiej instancji w postępowaniu zażaleniowym. Przepis stanowi obecnie, że sąd rozpoznaje zażalenie na posiedzeniu niejawnym w składzie trzech sędziów.

– Nadto bezpośredniej podstawy do przyjęcia jednoosobowego składu sądu rozpoznającego zażalenie wniesione w postępowaniu uproszczonym nie można znaleźć w przepisach regulujących to postępowanie odrębne – zauważa krakowski SO, który skierował do SN pytania prawne dotyczące właściwej liczebności składu.

Jak argumentuje sąd pytający, stosując zasady wykładni określone przez SN w uchwale z 2001 r., należy dojść do wniosku, że do rozpoznania zażalenia na orzeczenie w sprawie rozpoznawanej w postępowaniu uproszczonym właściwy jest skład trzyosobowy przewidziany w art. 397 par. 1 k.p.c. Jak wskazywał SN w tej uchwale, wobec braku przepisów normujących postępowanie wywołane wniesieniem zażalenia w ramach postępowania uproszczonego, należy odwołać się najpierw do przepisów o zażaleniu w postępowaniu procesowym „zwykłym”.

Polecamy: Seria 5 książek. Poznaj swoje prawa!

To jednak prowadzi do nieracjonalnych wniosków. – Zgodnie z art. 50510 par. 1 k.p.c. środek odwoławczy od wyroku, czyli merytorycznego rozstrzygnięcia powództwa rozpoznawanego przez sąd pierwszej instancji w postępowaniu uproszczonym, będzie rozpoznawać sąd drugiej instancji w składzie jednego sędziego, podczas gdy środek odwoławczy od orzeczeń w kwestiach formalnych, proceduralnych w tym postępowaniu będzie rozpoznawał sąd drugiej instancji w składzie trzyosobowym. Powyższy wniosek wydaje się pozostawać w sprzeczności z wykładnią systemową i celowością, gdyż co do zasady to orzeczenia merytoryczne mają zdecydowanie większe znaczenie dla stron procesu niż orzeczenia w kwestiach proceduralnych i formalnych, a nadto to one z reguły dotyczą bardziej skomplikowanej problematyki i wymagają szerszego stosowania prawa materialnego i procesowego – czytamy w pytaniu sądu w Krakowie.

W której instancji?

Podobne wątpliwości dotyczą postępowania zabezpieczającego i zażalenia na zarządzenie o zwrocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia. Zgodnie z art. 13 par. 2 k.p.c. przepisy o procesie stosuje się do innych rodzajów postępowań, takich jak np. postępowanie zabezpieczające. Tak jak pozew inicjuje postępowanie rozpoznawcze, tak wniosek o udzielenie zabezpieczenia rozpoczyna postępowanie zabezpieczające. W konsekwencji przed zmianą przepisów zażalenie na zarządzenie o zwrocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia, tak jak na zarządzenie o zwrocie pozwu – rozpoznawał sąd II instancji. Jednak nowelizacja wprowadziła zasadę (art. 741 k.p.c.), zgodnie z którą zażalenie w przedmiocie zabezpieczenia rozpoznaje sąd, który wydał zaskarżone postanowienie. Tylko że nowy art. 3941a, w którym określono zamknięty katalog zażaleń poziomych, w ogóle tego nie uwzględnia. Dlatego stołeczny sąd okręgowy przedstawił SN zagadnienie prawne, by ten rozstrzygnął, czy zażalenie na odmowę udzielenia zabezpieczenia powinien rozpatrywać sąd wyższej czy tej samej instancji.

Zdaniem prof. Joanny Studzińskiej z Akademii Leona Koźmińskiego ustawodawca wprowadził nowelizację bez należytego przygotowania.

– Mimo że celem nowelizacji było wprowadzenie kompleksowej reformy postępowania w sprawach cywilnych dążącej do usprawnienia, uproszczenia i przyspieszenia rozpoznawania spraw przed sądami powszechnymi, wiele z tych regulacji budzi trudności w stosowaniu i wątpliwości w zakresie wykładni. Tym bardziej że liczne nowelizacje kodeksu postępowania cywilnego powodują, że część regulacji jest niespójnych – zauważa prof. Studzińska. – Nowe regulacje zwykle wymagają dokonania wykładni i pozostaje sfera wątpliwości odnośnie właściwego stosowania, jednak chociażby w zakresie zażalenia istnieje wiele niespójności i trudności interpretacyjnych związanych m.in. z formą zażalenia wnoszonego w postępowaniu nieprocesowym, które ustawodawca pominął, sposobem rozpoznania zażalenia czy właściwym sądem i jego składem, co znalazło wyraz m.in. w zagadnieniach prawnych wniesionych do SN – dodaje prawniczka.

Efekt: chaos

Jak podkreśla prof. Studzińska, wszelkie wątpliwości dotyczące wykładni nowo wprowadzanych regulacji powodują chaos.

– Niektóre nowe uprawnienia i obowiązki rodzą wątpliwości i wprowadzają dezorientację u stron oraz uczestników postępowań sądowych, ale też wśród profesjonalnych pełnomocników. Nie będzie to sprzyjało usprawnieniu i przyspieszeniu postępowań. I nie chodzi o to, że np. zażalenie poziome nie jest dobrym rozwiązaniem, ale o to, że wiele kwestii, począwszy od właściwości sądu i składu rozpoznającego, a skończywszy na dopuszczalności zażalenia, nie zostało doprecyzowanych. Skoro już przed wejściem w życie nowelizacji wielokrotnie w orzecznictwie przesądzano dopuszczalność wniesienia zażalenia na określone postanowienie, to teraz tym bardziej będzie istniała wątpliwość, jakie to powinno być zażalenie – pointuje ekspertka. ©℗

opinia

Coraz więcej niejasności, z którymi zmaga się praktyka

dr. hab. Tadeusz Zembrzuski Uniwersytet Warszawski

Nowelizacja k.p.c. z 4 lipca 2019 r., która wprowadziła najszersze zmiany w przeszło półwiecznej historii obowiązywania polskiej ustawy procesowej, wywołuje coraz więcej niejasności i wątpliwości, z którymi zmaga się praktyka. Poszczególne zmiany wpływają wzajemnie na siebie, a nowelizacja niestety nie zawsze jest wewnętrznie spójna. Prawnicy wielokrotnie przekonują się, że tradycyjna, literalna wykładnia nowych regulacji zawodzi, co wymaga sięgania do wykładni celowościowej i systemowej oraz bacznej obserwacji tworzącej się linii orzeczniczej. Stosowanie nowych uregulowań, które radykalnie zmieniły kształt procesu cywilnego m.in. w zakresie sposobu organizacji postępowania, reguł koncentracji materiału procesowego, postępowania dowodowego, zaskarżania orzeczeń czy problematyki kosztów procesu nieuchronnie prowadzi do powstawania rozbieżności, czego efektem są zagadnienia prawne kierowane przez sądy powszechne do Sądu Najwyższego. Zwłaszcza na tle zażalenia, w tym tzw. zażalenia poziomego rozpoznawanego w innym składzie sądu pierwszej instancji (art. 3941a k.p.c.), powstało w ostatnim czasie wiele wątpliwości dotyczących tak fundamentalnych kwestii, jak chociażby skład sądu, w którym należy dokonywać poszczególnych czynności procesowych, czy przebieg postępowania międzyinstancyjnego. Wypracowanie i utrwalenie właściwych rozwiązań wymaga czasu, a pojawiające się uchybienia wielokrotnie przekładają się na wystąpienie przyczyn nieważności postępowania – takich jak sprzeczność składu sądu z przepisami prawa czy pozbawienie strony możności obrony swych praw – czego nieuchronnym efektem jest konieczność uchylania orzeczeń i przekazywania spraw do ponownego rozpoznania. Dla stron poszczególnych sporów oznacza to wydłużenie czasu trwania postępowań. Wiele zdawkowych regulacji ustawowych wymaga doprecyzowania i wyjaśnienia na sali sądowej, jednak części komplikacji można było, jak się wydaje, uniknąć przez poświęcenie im więcej uwagi na etapie prac legislacyjnych.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Polecamy serwis: W sądzie

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zapłaciłeś opłatę cukrową? Dziś jest ostatni dzień na złożenie informacji CUK-1. Termin mija i trzeba płacić. Sprawdź zasady.

Zapłaciłeś opłatę cukrową? 25 dzień miesiąca to ostatni dzień na złożenie informacji CUK-1. Czy to wspiera prozdrowotne wybory konsumentów i ogranicza spożycie słodkich napojów? Bez względu na to, jaka jest odpowiedź na to pytanie, termin mija, a płacić trzeba.

TSUE nakłada karę na Polskę - 7 mln euro za niewdrożenie dyrektywy o ochronie sygnalistów

Niewdrożenie dyrektywy o ochronie sygnalistów będzie kosztowało Polskę 7 mln euro ryczałtu oraz okresową karę w wysokości 40 tys. euro dziennie od momentu ogłoszenia wyroku.

ZUS wypłacił ponad 15 mld zł na 13. emerytury

13. emerytury trafiły już do 8,5 mln osób, a łączna kwota wypłat przekroczyła 15 mld zł – poinformował rzecznik ZUS Paweł Żebrowski. Trzynastki są wypłacane wraz z emeryturą i rentą, w terminie ich wypłat.

Waloryzacja zasiłku pielęgnacyjnego. Ile będzie? 300 zł 400 zł? 500 zł?

Dziś zasiłek pielęgnacyjny wynosi jeszcze 215,84 zł miesięcznie. Ile będzie po zbliżającej się waloryzacji? Tego jeszcze nie wiemy - 300 zł? 400 zł? 500 zł?

REKLAMA

Producenci będą musieli naprawiać towary, nawet po okresie gwarancyjnym. Unia przyjęła przepisy rozszerzające “prawo do naprawy”

Konsumenci mogą odetchnąć z ulgą. We wtorek Parlament Europejski uchwalił dyrektywę, która ma im zapewnić większą możliwość przedłużania cyklu życia produktów dzięki wprowadzeniu nowych regulacji prawnych. Dla producentów nowe prawo oznacza obowiązek naprawy towarów, nawet po okresie gwarancyjnym. Decyzję Europarlamentu komentuje Mariusz Ryło, CEO Fixit 

Ksiądz aresztowany za oszustwa podatkowe na wielką skalę. Skarb Państwa mógł stracić 5 mln zł

Funkcjonariusze z Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Rzeszowie zatrzymali księdza z jednej z parafii warszawskich. Zatrzymanie miało miejsce w kontekście śledztwa dotyczącego oszustw podatkowych i przywłaszczenia funduszy z darowizn. Nadzór nad śledztwem sprawuje Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Polisa może pokryć drogie leczenie zwierzaka

Polacy kochają zwierzęta domowe. W polskich domach mieszka ok. 8 mln psów i ponad 7 mln kotów. Posiadanie czworonoga to także odpowiedzialność i często kosztowne wizyty u weterynarza. Czy ubezpieczenie dla zwierzaka do dobry pomysł? 

Wsparcie rodziców w czasie egzaminów. Jak pomóc dzieciom przebrnąć przez stresujący czas

Nawet coraz bardziej niezależne dziecko potrzebuje wsparcia rodzica w procesie kształcenia. Wybór szkoły, pomoc w obraniu właściwej ścieżki, wsparcie przy decyzji o zajęciach dodatkowych to ogromnie ważne kwestie. Jak wspierać wyrozumiale? 

REKLAMA

1,27 mld zł na bony energetyczne w 2024 r. Kto się załapie na te pieniądze?

Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych, które będzie przyznawane na podstawie konkretnych kryteriów dochodowych, w zależności od ilości osób w gospodarstwie. Wiem już, że pula środków na wypłaty bonów energetycznych w 2024 roku wynosi 1,27 mld zł. Teraz tylko pytanie, czy jesteś w grupie, która skorzysta z tych pieniędzy.

Komunikat MC: Zmiany w Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. Ochrona przed zagrożeniami w cyberprzestrzeni będzie wzmocniona

Ministerstwo Cyfryzacji przygotowało projekt ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. Ustawa ma wzmocnić ochronę obywateli oraz instytucji przed rosnącymi zagrożeniami w cyberprzestrzeni. Projekt został skierowany do konsultacji publicznych, które potrwają do 24 maja 2024 r.

REKLAMA