Często się zdarza, że w toku postępowania sądowego nasz dłużnik sprzedaje rzecz, której jesteśmy właścicielami. Przyczyną takiego postępowania jest chęć uniknięcia odpowiedzialności. Wyobraźmy sobie też taką sytuację, że postępowanie trwa już 2 lata i sąd pierwszej instancji uznał nasze roszczenie przyznając, że jesteśmy właścicielami samochodu, w którego posiadaniu był dłużnik. W wydanym wyroku zobowiązał naszego dłużnika do zwrotu pojazdu. Dłużnik wniósł apelację i w toku postępowania sprzedał samochód.
Kilka lat temu miałem duże problemy finansowe, ostatecznie wierzyciele wystąpili przeciwko mnie na drogę sądową, a następnie cześć z nich skierowała sprawy do Komornika. Egzekucje były w pełni skuteczne, jednakże obecnie jeden z wierzycieli, który nie prowadził sprawy u Komornika, a któremu spłaciłem cały dług z pominięciem Komornika, ponownie domaga się spłaty tego samego długu.