Leasing konsumencki szansą na rozwój

Marcin Jaworski
rozwiń więcej
inforCMS
Rusza program wsparcia dla sektora motoryzacyjnego w Polsce. Jednym z jego elementów ma być rozwój leasingu dla zwykłych konsumentów. Czy leasing konsumencki jest atrakcyjniejszy od kredytu?

Skoro dostępność kredytu spadła, trzeba wzmacniać leasing. To pozwoli na utrzymanie popytu konsumenckiego na nowe samochody. W tym zakresie będziemy przygotowywali regulacje - mówi wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Branża walczy o nie już od kilku lat.

- Zmiany w przepisach, umożliwiające rozwój leasingu konsumenckiego, pozwoliłyby na wzrost popytu, przede wszystkim na samochody osobowe, co dałoby większe przychody do budżetu - mówi Andrzej Sugajski, dyrektor Związku Polskiego Leasingu.

Znikome zainteresowanie

Na razie tylko dwie firmy oferują leasing konsumencki: Masterlease i VB Leasing, ale wyniki nie są imponujące. Ta pierwsza firma, która ma 24 tys. aut w leasingu, tylko 300 oddała w użytkowanie klientom indywidualnym. Druga ma zaledwie kilkadziesiąt takich umów.

- W krajach naszego regionu udział leasingu konsumenckiego w rynku przekracza 15 proc., a na rynkach Europy Zachodniej to 20 proc. do nawet ponad 30 proc. - mówi Andrzej Sugajski.

Małe zainteresowanie ze strony firm leasingowych wynika z ryzyka prawnego. Niektóre urzędy skarbowe (np. warszawskie) twierdzą, że z konsumentem nie można zawrzeć tzw. leasingu finansowego.

Atrakcyjne ubezpieczenia

Klientów może przekonać to, że korzystanie z leasingu nie jest rejestrowanie w BIK, więc nie wpływa na zdolność kredytową, potrzebną np. przy zakupie mieszkania. Dużą popularnością cieszą się opcje, w których w ramach miesięcznej opłaty klienci mają ubezpieczenie kosztów serwisu i przeglądów. Dlatego np. koszty ubezpieczenia mogą być niższe niż ponoszone na wolnym rynku, szczególnie w przypadku młodych kierowców. Leasing może być też tańszą formą zakupu auta, np. ze względu na to, że firmy leasingowe, kupując dla siebie kilkaset aut rocznie, są w stanie wynegocjować 10-20-proc. upusty. Właścicielem auta pozostaje firma leasingowa, co ułatwia odzyskanie go w razie problemów finansowych klienta.

Potrzebne wsparcie

Rozwój rynku leasingu konsumenckiego byłby korzystny dla sprzedających samochody i leasingodawców, a obie grupy bardzo obawiają się nadchodzącego kryzysu. Już trzeci kwartał był wyraźnie gorszy dla firm leasingowych, w które uderza szczególnie mniejszy popyt na auta użytkowe i ciężarowe.

- W ostatnim czasie obserwujemy ogólne pogarszanie się sytuacji w szeroko rozumianej branży transportowej. Im większe pojazdy, tym większy problem - mówi Mariusz Gołębiewski, dyrektor departamentu windykacji w Raiffeisen Leasing.

Efekt jest taki, że firmy leasingowe spodziewają się w czwartym kwartale mniejszego popytu na auta. Najbardziej jednak boją się realizacji czarnego scenariusza, w którym klienci zaczną zwracać leasingowane auta.

- Na razie częściej występują o renegocjacje warunków umów, czyli mówiąc wprost, o wydłużenie okresu o 1 rok czy nawet 2 lata, co ma wpłynąć na poprawę ich cash flow - mówi Piotr Sobczyk, zastępca dyrektora warszawskiego oddziału BRE Leasing.

Nowe przychody z usług dla klientów indywidualnych mogłyby więc zrekompensować mniejsze wpływy od przedsiębiorców.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Rynek leasingu samochodów

Marcin Jaworski

marcin.jaworski@infor.pl

Infor.pl
pokaż więcej
Proszę czekać...