Coraz większe są możliwości zawarcia umowy ubezpieczeniowej przez telefon i internet. Mamy tu dwie grupy operatorów. Takich, którzy sprzedają polisy tylko tą drogą, np. AXA, BRE Ubezpieczenia, Liberty Direct czy Link4. Przy czym warto zwrócić uwagę, że AXA i Liberty Direct są oddziałami zagranicznych spółek, co powoduje, że nie podlegają bezpośrednio polskiemu nadzorowi. W razie nieprawidłowości można się poskarżyć do KNF, ten może wydać np. zalecenie, ale jeśli towarzystwo nie zastosuje się, naszej komisji pozostaje tylko interweniować w macierzystym nadzorze spółek-matek. Nie ma też problemów ze skargami na te towarzystwa do rzecznika ubezpieczonych, ale trzeba pamiętać, że może on tylko wnosić o zmianę stanowiska, ale nie może nic nakazać towarzystwu.
Druga grupa to firmy, których polisy można kupić od agentów i w oddziałach, a dodatkowo jeszcze przez telefon i internet. Ciekawy model sprzedaży ma wspomniana BRE Ubezpieczenia, która jest organizatorem sprzedaży dla klientów mBanku i Multibanku, za pośrednictwem ich stron internetowych czy call center. Dodatkowo dostępna jest tam nie tylko oferta BRE Ubezpieczenia, ale też Benefii, HDI Asekuracji oraz Go!Direct. To ostatnie to nie towarzystwo ubezpieczeniowe, ale marka, która jest własnością BRE Ubezpieczenia, a oferta sygnowana tą marką jest efektem współpracy tego towarzystwa, reasekuratora SwissRe i jednego z brytyjskich towarzystw.
Widać więc, że ten model sprzedaży przyjmuje się w Polsce dość dobrze. Towarzystwa direct dla wybranych grup klientów mogą przygotować ją naprawdę dobrą. Dzięki systemom informatycznym są w stanie wyłowić najbardziej interesujące je grupy klientów i zaoferować im dobrą cenę. Działa to też w drugą stronę i niechcianym klientom oferują zaporowe ceny. Możliwość różnicowania składek w zależności od kilkunastu czy kilkudziesięciu zmiennych to właściwie jedyna przewaga, która pozwala dać niektórym klientom niższe ceny. Directy ponoszą bowiem spore koszty utrzymania call center i oczywiście reklamy, bez której takie polisy się nie sprzedają.
Składka jest różnicowana głównie ze względu na wiek, czas posiadania prawa jazdy, liczbę użytkowników, sposób użytkowania, rodzaj samochodu, płeć i oczywiście zakres ochrony, co ma szczególne znaczenie w przypadku AC komunikacyjnego. Na przykład ze względu na wiek do 26 lat stawka może rosnąć o 50-100 proc. w stosunku do wartości podstawowej. Za krótki czas posiadania praw jazdy (1-2 lata) mamy kolejne 25-50 proc. zwyżki. Istotne jest też, jakim autem jeździmy. Na przykład w MTU 20 proc. zniżki mają obecnie posiadacze aut marki Daewoo, Ford, Opel, Skoda i Renault. Podobnie jest zresztą też w innych towarzystwach, co jest wypadkową dwóch elementów: tego, że posiadacze takich modeli jeżdżą zwykle ostrożniej, oraz koszty naprawy tych aut są niższe niż przeciętna.
Kupując polisę tą drogą, warto jednak zacząć poszukiwanie oferty 2-3 tygodnie przed wygaśnięciem starej umowy. Da nam to czas na porównanie ofert i dobrze jest zostawić sobie nieco ponad tydzień na spokojne oczekiwanie na przesyłkę pocztową z zamówioną polisą. Składkę płacimy wtedy na poczcie, ale trzeba pamiętać, że nawet przesyłka priorytetowa idzie przynajmniej 3-4 dni robocze. Część towarzystw zgadza się na wysłanie dokumentów pocztą kurierską. Istnieje też możliwość przesłania polisy mailem lub wygenerowania jej ze strony internetowej. To istotne w przypadku OC, które musimy mieć ze sobą na wypadek kontroli drogowej. Trzeba jednak pamiętać, że taka opcja jest dostępna tylko wtedy, gdy mamy możliwość szybkiego przelewu pieniędzy lub płatności kartą kredytową.
TOWARZYSTWA SPRZEDAJĄCE PRZEZ TELEFON I INTERNET
l Allianz Direct - 22 567 67 67 lub www.allianzdirect.pl
l AXA - 95-22 lub www.axa.pl
l Benefia - www.benefia24.pl lub 801-080-300 lub (22) 212 20 30
l BRE Ubezpieczenia - (22) 526 79 55 i www.mbank.pl i 801 300 800 lub (42) 6300 800; www.multibank.pl
l Commercial Union - 801-28-28-28 lub 22 563-28-28
l Generali - 801 343 343*
l Liberty Direct - 95-21 lub www.libertydirect.pl
l Link4 - 22 444-44-44 lub www.link4.pl
l MTU - 801-105-105 lub www.mtu.pl
l PZU - 801-102-102
* sprzedaż testowa
JAK TO ZROBIĆ...
Jakie dokumenty przygotować
PROBLEM: Chcę poszukać sobie dobrej oferty na OC komunikacyjne. Jak mam przygotować się do rozmowy z konsultantem czy do wypełniania kwestionariuszy w internecie, żeby nie tracić potem czasu?
ROZWIĄZANIE: Przede wszystkim trzeba przygotować sobie dokumenty, które zawierają informacje potrzebne do oceny ryzyka i wyliczenia składki. Trzeba mieć np. prawo jazdy, żeby podać, od kiedy je posiadamy, oraz dowód rejestracyjny, w którym znajdziemy wszystkie potrzebne szczegóły dotyczące auta. Trzeba też dokładnie policzyć, ile mamy tzw. lat bezszkodowych, czyli kiedy ostatnio spowodowaliśmy wypadek, w którym poszkodowany korzystał z naszej polisy OC. Jeśli kupujemy też AC, potrzebna jest informacja, kiedy naprawialiśmy auto ze swojej polisy AC. Podanie wszystkich informacji zgodnie z prawdą jest konieczne, bo na ich podstawie są nam udzielane różne zniżki. Istotne jest szczególnie udzielanie prawdziwych odpowiedzi co do liczby lat bez szkody. W przypadku zaniżenia, jeśli zostanie to ujawnione po szkodzie, dostaniemy obniżone odszkodowanie o taki sam procent, w jakim przyznano nam niesłuszną zniżkę składki (np. 10 proc. za 10 proc.).
MARCIN JAWORSKI