Jean-Baptiste Grenouille, główny bohater „Pachnidła”, książki Patricka Süskinda, której adaptację filmową mogliśmy podziwiać w kinach, człowiek obdarzony fenomenalnym węchem, jest przykładem tego, jak wielką moc może mieć zapach i jak ważny może być dla człowieka. Prawdą jest jednak, że zapachy mają ogromny wpływ na emocje i nastrój, dlatego odpowiedni wybór perfum jest tak ważny. źle dobrany zapach wody toaletowej czy perfum może zgasić urok wieczornej kolacji czy przesądzić o wyniku ważnej rozmowy.
Jak wybierać zapach dla siebie?
Zasada jest prosta: kupujemy tylko te perfumy, które się nam podobają, tzn. nie drażnią naszego nosa, nie odpychają swoim aromatem, z których wonią na sobie będziemy czuły się swobodnie. By wybrać najlepsze pachnidło dla siebie, powinnyśmy wiedzieć co nieco na ten temat.
Najprostszy podział zapachów mówi o pięciu podstawowych grupach, według których można określić i wybrać odpowiedni kosmetyk. W grupie pierwszej, nazywanej kwiatową, dominują nuty takich kwiatów, jak: jaśmin, róża, fiołek, tuberoza, narcyz, konwalia, bez, geranium i ylang-ylang. Druga jest grupa owocowa, do której należą zapachy otrzymywane z tłoczenia owoców, m.in.: bergamotki, cytryny, pomarańczy, mandarynki i grejpfruta. Do trzeciej grupy, tzw. zielonej, należą świeże wonie złożone z olejków otrzymywanych z traw i liści. Czwarta grupa nosi nazwę orientalnej ze względu na należące do niej słodkie i korzenne wonie uzyskiwane z wyciągów z wanilii, balsamów roślinnych i żywic. Ostatnią zaś grupą jest grupa drzewna, ponieważ zapachy z tej rodziny uzyskuje się z wyciągów z drzewa sandałowego, drzewa gwajakowego, paczuli, cedru czy wetiweru. Podział ten jest jednak niełatwy do zapamiętania i trudno, idąc do perfumerii, kierować się nim przy wyborze zapachu dla siebie. Podpowiedzią i szybką wskazówką okazuje się kolor perfum. Dlatego warto pamiętać:
Żółty, różowy i pomarańczowy – to przeważnie kolory zapachów orzeźwiających i odświeżających, których powinno się używać w dzień. Ich zapachy energetyzują, gdyż uzyskuje się je z owoców cytrusowych.
Kolor czerwony i pomarańczowy mają zazwyczaj perfumy o zapachu orientalnym. Kosmetyki te charakteryzują się ciężkim i słodkim aromatem, dlatego polecane są przede wszystkim na późne popołudnia i wieczory.
Fioletowy i różowy – perfumy w tych barwach są zdominowane przez zapachy kwiatowe, delikatne. Ich zapach koi i uspokaja, dlatego chętnie jest wybierany przez większość kobiet.
Zielony kolor jednoznacznie kojarzy się z naturą, świeżością i dynamiką. Być może dlatego producenci wybierają tę barwę dla perfum o nucie zapachowej traw i liści. Ich zapach świetnie odświeża i regeneruje.
Co jest czym?
Ten podział pachnących kosmetyków nie zawsze jest dla nas jasny, poza tym na ich etykietach pojawiają się dziwne skróty, które warto umieć rozszyfrować. Jak można się domyślać, najtrwalsze są oczywiście perfumy, a ich zapach jest najbardziej intensywny. Dzieje się tak ze względu na dużą zawartość olejków zapachowych – 30–40%. Takie wysokie stężenie olejku wymaga rozpuszczenia w bardzo mocnym 90–96% alkoholu. Poza perfumami każda inna mieszanka substancji zapachowych i alkoholu nazywana jest z francuskiego eau, czyli woda. Wody dzielą się na cztery rodzaje. Woda perfumowana, oznaczana w skrócie EDP (z fr. Eau de Parfum), zawiera 10–15% olejków zapachowych rozcieńczonych w 80–90% alkoholu. Jej zapach utrzymuje się nawet kilkanaście godzin, przechodząc w różne nuty zapachowe. Ten rodzaj wody jest tańszy od perfum, ale droższy od wody toaletowej. Eau de Toilette (EDT) jest mieszanką 5–10% olejków rozcieńczonych w 60–85% alkoholu. Podobnie jak woda kolońska (Eau do cologne), o jeszcze mniejszym stężeniu olejków, bo tylko 3–5%, rozpuszczonych w 80% alkoholu, jest w miarę tania, ale też mniej trwała. Listę wód zamyka woda odświeżająca (Eau fraiche) o najniższym stężeniu olejków zapachowych (1–3%), a do ich rozpuszczania używa się 70–80% alkoholu. Niewiele różni się ona od wspomnianej wcześniej wody kolońskiej. Wybierając zatem rodzaj pachnidła, musimy podjąć decyzję, czy kupujemy drogi i bardzo trwały kosmetyk, czy też nie chcemy wydać dużej sumy, gdyż nie potrzebujemy bardzo trwałego i intensywnego zapachu.
Najmodniejsze wśród Polek
Jest wiele rankingów, które przedstawiają perfumy najczęściej wybierane przez kobiety w Polsce. I tak np. ranking popularności perfum i wód toaletowych przeprowadzany przez serwis internetowy Nokaut.pl, który popularność mierzy codziennie na podstawie odwiedzin stron produktu, kategorii oraz firm, wymienia wśród liderów takie perfumy, jak: Yves Saint Laurent „Baby Doll” o kwiatowo-owocowej kompozycji zapachowej, Coco Chanel „Chance” o orientalnym zapachu, Estee Lauder „Pleasures” z nutą drzewną, Givenchy „Organza” z orientalną nutą egzotycznych przypraw, Givenchy „Very Irresistible” o kwiatowym bukiecie zapachów połączonych z nutami anyżku, werbeny, kopru i ziół oraz Coco Chanel „Mademoiselle” o orientalnym aromacie. Na forach internetowych, na których kobiety wymieniają się uwagami na temat używanych przez siebie perfum, najczęściej pojawiają się m.in.: owocowy zapach „Euphoria” Calvina Kleina, orientalno-kwiatowy „Ange ou Demon” Givenchy, owocowo-kwiatowy zapach „Be delicious” DKNY Donny Karan, orientalny aromat „Mademoiselle” Coco Chanel, orientalno-drzewny aromat „Hypnose” Lancome, owocowo-kwiatowy zapach „Miss Dior Cherie” Diora, słodki, kwiatowo-owocowy zapach „Envy me” Gucci, kwiatowo-ziołowy aromat Gucci „Rush”, kwiatowy aromat „Dolce & Gabbana” Light Blue, „Escada” Escada o kwiatowo-owocowej nucie, a także słodkawa, korzenno-orientalna kompozycja Kenzo „Jungle L lephant”. Z kolei specjalistka do spraw zapachów, pracująca w jednej z największych perfumerii w Polsce, twierdzi, że do najmodniejszych perfum wśród Polek należy z pewnością kwiatowy zapach Victora & Rolfa „Flowerbomb” – oryginalna kompozycja z egzotycznych owoców i kwiatów z piżmem i ambrą, „Euphoria” Kleina, „Be delicious” Donny Karan i „Angeou Demon” Givenchy. Uznaniem wśród Polek cieszy się także niezmiennie orientalny zapach „Mademoiselle” Coco Chanel, „Hypnose” Lancome, delikatny kwiatowy zapach „Pour femme” Lacoste, „Sensi” Armaniego o kwiatowo-drzewnym charakterze, a także „L’instant” Guerlaina o zmysłowym, orientalnym aromacie.
Perfumeria Douglas na swojej stronie internetowej publikuje Top 10, czyli 10 najlepiej sprzedawanych zapachów damskich. Numerem 1 jest zapach Givenchy „Ange ou Démon”, na drugim miejscu „Coco Mademoiselle” Chanel, na trzecim zaś „Chance” tej samej marki. Wśród wymienianych w dziesiątce znalazły się także niewymieniane wcześniej zapachy: „Midnight poison” Diora, Versace, Paco Rabanne „Black” oraz „Zen” Shiseido.
Trzeba pamiętać, że rankingi często obrazują również odzew na reklamę i aktualne promocje w tej grupie produktowej. Wśród marek selektywnych klienci są szczególnie podatni na przekaz reklamowy. Oczywiście można sugerować się powyższymi propozycjami. Najlepiej jednak przetestować na własnej skórze kilka zapachów dziennie,
by wybrać ten najlepszy i najodpowiedniejszy dla nas. Jak to zrobić?
Jak testować zapach?
Specjaliści od zapachów zgodnie twierdzą, że na zakup perfum należy wybrać się rano, kiedy zmysł zapachu jest wyostrzony. Decyzji o ich kupnie nie można podejmować zbyt pochopnie. Testowanie zapachów wymaga czasu. Gdy chcemy wybierać spośród więcej niż dwóch–trzech zapachów, najlepiej posłużą nam do tego blottery, czyli paski papierowe wyłożone w perfumeriach obok działu z zapachami, które możemy spryskać kosmetykami. Paski możemy wziąć ze sobą do domu i po upływie kilku godzin ocenić, czy aromat i trwałość perfum nadal nam odpowiadają. Zaletą tej formy testowania jest to, że możemy wyodrębnić nuty zapachowe uwalniające się po jakimś czasie, a wadą – że nie wiemy, jak kosmetyk pachnie na nas. Dlatego wiele kobiet woli testować perfumy bezpośrednio na skórze, w miejscach, gdzie czuć pulsowanie krwi, tj. na przegubach dłoni, wewnętrznej stronie nadgarstków, zgięciach w łokciach, na dekolcie i szyi. Ciepło krwi powoduje, że aromat harmonijnie łączy się z naturalną wonią skóry. Tempo parowania jest jednak zależne od temperatury ciała i może różnić się nawet między jedną a drugą ręką. Dlatego np. u osób praworęcznych, u których temperatura prawej ręki jest nieco wyższa ze względu na większy ruch, zapach z prawej ręki będzie się ulatniał szybciej niż z lewej. Trwałość zapachu zależy też od typu cery: tłusta cera lepiej zachowuje woń perfum niż sucha!
Czas jest sprzymierzeńcem w wyborze perfum, gdyż pozwala poznać wszystkie trzy nuty zapachowe tych kosmetyków. Każde perfumy mają trzy nuty zapachowe, które uwalniają się w różnym czasie. Pierwsza nuta – bazowa, jest bardzo trwała, ponieważ zawiera utrwalacze, które odpowiadają za utrzymywanie się zapachu na skórze, a także komponenty dodające perfumom ciężkości. Te ostatnie powodują, że po rozwinięciu aromatycznego bukietu zapach utrzymuje się na skórze przez kilka godzin, a nawet dni. Druga nuta zapachowa, nazywana nutą głowy lub nutą wysoką, jest podstawą kompozycji i to właśnie tę nutę wyczuwa się zaraz po otwarciu flakonika. Wyczuwamy ją najkrócej, bo zawiera najbardziej ulotne związki, ale nadające najintensywniejszy zapach. To właśnie ona często wpływa na pierwsze wrażenie, wywołuje pamięć zapachu i jego wspomnienie. Jest to nuta najbardziej świeża i lekka. Utrzymuje się na skórze od kilkunastu minut do pół godziny. Nuta serca, środek zapachu, dominujący temat, charakteryzuje perfumy. Utrzymuje się na skórze około dwóch godzin, a w najlepszych gatunkowo kosmetykach nuta serca powinna być rozpoznawalna jeszcze co najmniej po czterech godzinach. Nadaje charakter całości zapachu, ale czasami można mieć problem z jej wyodrębnieniem. Nie spieszmy się więc z wyborem, szczególnie tych drogich kosmetyków!
Ewa Mościcka