Nie tylko firmy z sektora IT
Cyberbezpieczeństwo to dziedzina IT, która w ostatnich latach przeżywa niemałe oblężenie. Nowoczesne technologie oraz narzędzia nie tylko usprawniają codzienne życie każdego człowieka, ale stanowią atrakcyjny cel dla sieciowego hakera. W związku z tym użytkownicy sieci są coraz bardziej narażeni na wystąpienie tego zjawiska – zarówno indywidualni, jak i biznesowi. Bez wątpienia niektóre firmy są bardziej narażone na powyższe ryzyko aniżeli inne. Jednak kwestia bezpieczeństwa nie jest czymś, co należy bagatelizować, dlatego od jakiegoś czasu każda z nich – niezależnie od rodzaju prowadzonej działalności – decyduje się na skorzystanie z profesjonalnej pomocy specjalisty ds. cyberbezpieczeństwa.
Od dawna dziedzina ta nie jest związana wyłącznie z firmami informatycznymi, które na co dzień zajmują się wdrażaniem niezwykle ważnych rozwiązań technologicznych. Na ataki narażone są wszystkie przedsiębiorstwa, przechowujące swoje dane na wirtualnych serwerach. Cyberprzestępca równie dobrze może więc zaatakować sklep internetowy, jak i szpital.
Operacja danymi na ogromną skalę
Niewątpliwie łakomym celem każdego hakera jest dostęp do danych, których kradzież lub usunięcie przyniesie mu jakiekolwiek korzyści. Dlatego też na zjawisko to narażone są przede wszystkim firmy i korporacje, operujące na co dzień ogromną ilością istotnych danych. Wśród nich najczęściej wymienia się oczywiście gigantów pokroju Google czy Microsoft, jednak w równym stopniu może to dotyczyć pomniejszych podmiotów, zajmujących się bankowością, nieruchomościami, logistyką czy księgowością. W każdym z tych wypadków nieodwracalnym skutkiem jest utrata nie tylko środków finansowych, ale i danych – a przy tym zaufania – dotychczasowych klientów.
Pracownicy z działu cyberbezpieczeństwa są więc poszukiwani przez różnorodnych pracodawców. Mogą zatem swobodnie przeglądać interesujące oferty i samodzielnie podejmować decyzję o tym, jakie dane będą przez nich chronione w trakcie codziennego dnia pracy.
Wyciek danych w showbiznesie? Również może się zdarzyć
Co ciekawsze, coraz częściej na zatrudnienie specjalisty z działu cyberbezpieczeństwa, decydują się także osoby działające w showbiznesie. Kradzież wizerunku, konta na popularnym serwisie społecznościowym czy dostęp do wrażliwych danych ulubionej gwiazdy często bywają łakomym kąskiem dla hakerów. Z racji wzrastającej roli social mediów jeszcze przez długi czas eksperci w tej dziedzinie nie będą mogli narzekać na brak pracy.
Jeżeli interesują Cię oferty pracy z branży IT, sprawdź ogłoszenia z kategorii security na portalu branżowym the:protocol.