Janusz Szkatuła z Warszawy marzył o własnym biznesie, więc otworzył sklep internetowy Winylowy Raj z płytami winylowymi. Przemysław Jeske, również mieszkaniec stolicy, poszedł raz na spotkanie miłośników gier RPG, ale zamiast połknąć bakcyla, wpadł na pomysł, jak na tym zarobić - zajął się produkcją figurek dla miłośników takich gier. Obaj otworzyli własne sklepy na serwisie aukcyjnym eBay.pl.
Wszystkich sklepów zakładanych na niezależnych serwerach jest w Polsce ponad 3 tys. Według firmy badawczej IDG, prawie 70 proc. z nich to małe firmy - prowadzone przez jedną, góra dwie-trzy osoby. Blisko 75 proc. sklepów istnieje w sieci dłużej niż rok, przy czym dłużej niż pięć lat jedynie 6,9 proc. serwisów. Sprzedają praktycznie wszystko. Co zrobić, żeby do nich dołączyć?
Liczy się pomysł
W pierwszej kolejności musimy wiedzieć, co chcemy sprzedawać w sieci. Jak wygląda rynek? Dziś Polacy najchętniej kupują książki, płyty dvd i muzykę, a także telefony i akcesoria GSM. Coraz częściej kupujemy też odzież, biżuterię oraz sprzęt komputerowy, RTV/AGD, fotograficzny i kosmetyki.
W tych segmentach konkurencja jest ogromna. Ale to nie oznacza, że początkujący nie mają szans. Właściciele setek małych sklepów radzą sobie świetnie. Kluczem do ich sukcesu było wejście w nisze - zaoferowanie asortymentu, którego nie ma w największych sklepach (np. płyt winylowych, figurek do gier, rękodzieła artystycznego). Można też postawić - jak właściciele sklepu pocztakwiatowa.pl - na nowy sposób sprzedaży towarów (tu: sprzedaż kwiatów przez internet).
Można tanio zacząć
Ci, którzy marzą o własnym biznesie, stają przed problemami. Po pierwsze - znalezieniem dobrej lokalizacji. Po drugie - promocją. Jedno i drugie kosztuje, a dla kogoś, kto nie ma oszczędności, nie dostanie kredytu lub nie ma partnera biznesowego z zapleczem finansowym, są to bariery trudne do pokonania.
Ten problem częściowo rozwiązały aukcje internetowe. Mają jednak mankament - towaru nie można wystawiać bezterminowo. Dlatego serwis aukcyjny eBay.pl dał możliwość zakładania własnych sklepów. Wkrótce najprawdopodobniej zrobią to kolejne platformy.
Ile można zarobić na handlu w sieci? Miesięcznie 2-3 tys. zł i więcej, jak Przemysław Jeske, który dzięki sklepowi na eBay znalazł klientów na swoje figurki do gier RPG. Większość towaru wysyła dziś do USA, a ogromne zainteresowanie przekonało go do otwarcia własnego sklepu internetowego, na osobno wynajętym serwerze, oraz założenia firmy, z którą współpracuje już kilkanaście osób.
W internecie potrzebujemy swojego miejsca. Trzeba kupić domenę oraz odpowiedniej pojemności miejsce na serwerze. Ile to kosztuje? Miejsce można wynająć już za 50 zł miesięcznie, ale można także za 2,5 tys. Firm, które te usługi oferują, jest mnóstwo. Aby je znaleźć, wystarczy wpisać w Google słowo hosting. Wiele z nich zapewnia też graficzne przygotowanie strony. Wynajmując na własną rękę grafika i informatyka, wydamy 2-10 tys. zł.
Muszą o tobie wiedzieć
Sukces sklepu będzie zależał od klientów (muszą się o nas dowiedzieć). Reklama w portalach lub wortalach kosztuje kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych. Pozostaje zatem tzw. reklama kontekstowa w wyszukiwarkach - na przykład w Google czy mniejszych wyszukiwarkach (np. NetSprint.pl). Za 300 zł miesięcznie można dotrzeć do blisko 900 potencjalnych klientów, za 1 tys. zł - do prawie 4 tys. zł, a za 3 tys. zł - już do prawie 16 tys. klientów.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Jak założyć sklep internetowy
MICHAŁ FURA
michal.fura@infor.pl