Ważne jest urodzenie a nie pokrewieństwo genetyczne.
W postępowaniu o ustalenie ojcostwa (czy też zaprzeczenie mu lub stwierdzenie bezskuteczności jego uznania) celem postępowania jest wykazanie, czy dane dziecko pochodzi od danego mężczyzny- czyli czy istnieje pomiędzy nimi zbieżność genetyczna (czy też grupy krwi- choć od tego już się odchodzi). Celem postępowanie o stwierdzenie (czy zaprzeczenie) macierzyństwa jest natomiast wykazanie, która kobieta dziecko urodziła, przy czym nie jest istotne czy jest matką genetyczną.
Matki zastępcze mogą dochodzić ustalenia macierzyństwa
Nowelizacja kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (z czerwca br.) wychodzi naprzeciw społecznemu problemowi macierzyństwa zastępczego- stając jednak po stronie matek zastępczych. Dla ustawodawcy ważniejsze jest bowiem to, która kobieta urodziła dziecko – zgodnie z definicją z art. 61(9) KRO- który stanowi, że „matką dziecka jest kobieta, która je urodziła” – a nie od kogo dziecko pochodzi (pod względem biologicznym).
W sytuacji, w której kobieta zdecyduje się (z różnych przyczyn) na umieszczenie swojego jajeczka w organizmie innej kobiety (macierzyństwo zastępcze)- to kobieta, która je urodziła jest matką dziecka i w sytuacji, w której nie zdecyduje się na adopcje (czy mniej formalne – a niezgodne z prawem) przekazanie dziecka- matka biologiczna nie może dochodzić ustalenia macierzyństwa). W sytuacji, w której do przekazania by doszło – „surogatka” mogła by dochodzić ustalenia macierzyństwa.
Nie tylko matki zastępcze
Powyższe przepisy nie mają zastosowania (rzecz jasna) tylko w ww. wymienionym przypadku. Dotyczą bowiem wszystkich sytuacji, w których w akcie urodzenia dziecka wpisana jest kobieta, która go nie urodziła. Może to wynikać z pomyłki (np. pracowników szpitala)- czyli zamiany dzieci, ale także z działań celowych (przestępczych) – np. porwania dziecka.
Kto może wystąpić z roszczeniem
W zależności od tego, czy mamy do czynienia z postępowaniem o zaprzeczenie macierzyństwa (a dopiero po jego zaprzeczeniu można domagać się ustalenia) czy ustaleniem, mamy różny krąg osób uprawnionych do wytoczenia powództwa.
Do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie macierzyństwa uprawnieni są:
- dziecko- przeciwko kobiecie wpisanej do aktu urodzenia (niezgodnie ze stanem faktycznym), a jeśli ona nie żyje- przeciwko kuratorowi ustanowionemu przez sąd rodzinny;
- matka – przeciwko kobiecie wpisanej do aktu urodzenia oraz przeciwko dziecku;
- kobieta wpisana w akcie urodzenia – przeciwko dziecku;
- mężczyzna, którego ojcostwo zostało ustalone z uwzględnieniem macierzyństwa kobiety wpisanej w akcie urodzenia – przeciwko dziecku i tej kobiecie, a jeśli ona nie życie – przeciwko dziecku.
Do wytoczenia powództwa o ustalenie macierzyństwa uprawnieni są:
- dziecko- przeciwko matce ( jeśli nie żyje, przeciwko kuratorowi powołanemu przez sąd opiekuńczy)
- matka- przeciwko dziecku.
Matka nie może wytoczyć powództwa o ustalenie macierzyństwa jeśli dziecko osiągnie pełnoletność.
Powództwo o ustalenie lub zaprzeczenie macierzyństwa może również wnieść prokurator, jeżeli wymaga tego dobro dziecka lub ochrona interesu społecznego- nie że tego jednak zrobić po śmierci dziecka.
Terminy
W zależności od tego, kto wytacza powództwo o uznanie lub zaprzeczenie macierzyństwa – mamy do czynienia z różnymi terminami:
- matka lub kobieta wskazana w akcie urodzenia, może wytoczyć powództwo w ciągu 6 miesięcy od dnia urodzenia dziecka;
- mężczyzna, którego ojcostwo zostało ustalone z uwzględnieniem macierzyństwa kobiety wpisanej w akcie urodzenia- w ciągu 6 miesięcy licząc od dnia, w którym dowiedział się o błędnej treści aktu urodzenia (nie później jednak niż do osiągnięcia przez dziecko pełnoletności);
- dziecko – w ciągu 3 lat od osiągnięcia pełnoletności;
- prokurator- bez ograniczeń czasowych.
Ustalenie i zaprzeczenie macierzyństwa nie jest dopuszczalne po śmierci dziecka. Jednakże w razie śmierci dziecka, które wytoczyło powództwo, ustalenia macierzyństwa mogą dochodzić jego zstępni.
Zadaj pytanie: Forum
Zobacz serwis: Dziecko i prawo