Czy to możliwe, że ZUS może podnieść emeryturę prawie o 1900 złotych i to także tym, którzy nie wypracowali obwarowanego przepisami wymaganego stażu? Tak. Wystarczy złożenie tylko jednego oświadczenia, żeby otrzymać dopłatę do minimalnej kwoty.
- Emerytura bez stażu. Jak to możliwe?
- Mechanizm jest prosty
- Kto może liczyć na dopłatę be stażu?
- Oświadczenie, które otwiera drogę do pieniędzy
- Jedna rzecz jest w oświadczeniu najważniejsza
Emerytura bez stażu. Jak to możliwe?
Chodzi o rodzicielskie świadczenie uzupełniające, znane jako Mama 4 plus, które dla wielu osób może stanowić wyrównanie ich obecnej emerytury lub zastąpić ją w całości. Co ważne, nie jest to waloryzacja ani standardowe świadczenie zależne od lat pracy. To forma wsparcia dla tych, którzy całe życie poświęcili wychowaniu dzieci, a na koncie emerytalnym mają niewiele lub nic.
Mechanizm jest prosty
Jeśli obecne świadczenie emerytalne albo rentowe nie sięga minimum, ZUS dopłaca różnicę. A tam, gdzie świadczenia nie ma wcale, wypłaca pełną kwotę minimalnej emerytury, czyli 1878,91 zł brutto. Prawo to otwiera drogę do stabilnego dochodu przede wszystkim kobietom, ale również części mężczyzn, którzy wychowywali co najmniej czworo dzieci.
Kto może liczyć na dopłatę be stażu?
Warunki są jasno opisane: matki mogą ubiegać się o wsparcie po ukończeniu 60 lat, a ojcowie po 65., o ile to oni faktycznie pełnili główną rolę wychowawczą, np. po śmierci matki lub jej długotrwałej nieobecności. Do tego dochodzi jeszcze jeden warunek – brak dochodu zapewniającego „niezbędne środki do życia” oraz przynajmniej dziesięć lat życia i pracy w Polsce po 16. roku życia.
To właśnie te zasady sprawiają, że tak wiele osób – szczególnie seniorek – po raz pierwszy może liczyć na pełne świadczenie, mimo że nigdy nie zgromadziły wymaganych lat składkowych.
Oświadczenie, które otwiera drogę do pieniędzy
Największe emocje wzbudza jednak nie wysokość dopłaty, lecz dokument, który decyduje o przyznaniu świadczenia. Ustawa nie wymaga udowodnienia stażu pracy ani przedstawiania szczegółowej historii zawodowej – liczy się zupełnie coś innego. Wniosek o Mama 4+ musi zostać uzupełniony o oświadczenie dotyczące sytuacji osobistej, rodzinnej i majątkowej. Podpisuje się je pod rygorem odpowiedzialności karnej, co oznacza, że wszystkie informacje muszą być zgodne z prawdą.
W oświadczeniu trzeba wymienić liczbę dzieci, które zostały wychowane, wskazać ewentualne przerwy w opiece, podać dochody własne i z gospodarstwa rolnego oraz poinformować o innych pobieranych świadczeniach. Osoby ubiegające się o wsparcie muszą też zaznaczyć, czy przebywają w zakładzie karnym oraz – w przypadku ojców – czy matka dzieci zmarła lub przestała je wychowywać.
Jedna rzecz jest w oświadczeniu najważniejsza
Najważniejszy jednak jest jeden, krótki akapit, który decyduje o wszystkim: potwierdzenie, że ten kto składa wniosek nie ma dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania. To właśnie ta deklaracja otwiera drogę do pełnej kwoty 1878,91 zł – niezależnie od tego, jak wygląda historia zawodowa wnioskodawcy.
Program, choć prosty, zmienia życie wielu rodzin. W wirtualnych kolejkach pojawia się coraz więcej tych, którzy po latach pracy opiekuńczej wreszcie mają szansę na godne minimum.