Jeśli w małej firmie jest wakat na jakimś stanowisku, pracownika szuka się przede wszystkim wewnątrz samej firmy (dzieje się tak w 80,1 proc. średnich i 73,2 proc. małych firm). Do zatrudnienia dochodzi najczęściej z polecenia, czyli po znajomości (w 63,3 proc. małych i 57,6 proc. średnich firm).
"W zasadzie nie ma w tym nic dziwnego, gdyż większość małych przedsiębiorstw - to firmy rodzinne, gdzie wszyscy się znają, więc nawet byłoby dziwne, gdyby w pierwszej kolejności szukano do pracy kogoś obcego - powiedział dr Jan Czarzasty z Katedry Socjologii Ekonomicznej SGH.
Jeśli chodzi o relacje szef-podwładni, to w opinii 88,5 proc. pracowników średnich i 85,9 proc. pracowników małych firm najważniejszą cechą szefa jest szybkie podejmowanie decyzji. Wysoko ceniona jest też możliwość krytykowania przełożonego (co jest dopuszczalne w 63,4 proc. średnich i 71,5 proc. małych firm).
Z badań wynika, że w 73,8 proc. średnich i 65,8 proc. małych firm przełożeni konsultują swoje decyzje z podwładnymi. Zasada, że młodsi nie zwracają uwagi starszym, jest przestrzegana w 35,1 proc. średnich i 30,9 proc. małych firm.
W większości średnich firm (52,9 proc.) dominuje postawa, że pracownika trzeba mieć na oku, bo inaczej nie wykona pracy jak należy. Podobną zasadę wyznaje 47,1 proc. małych firm.
"Wyniki badań świadczą o tym, że polskie małe i średnie firmy mają duży potencjał adaptacyjny, co niewątpliwie zwiększa ich szanse na przetrwanie w niestabilnym otoczeniu. Zwłaszcza że kryzys światowy wciąż trwa i trudno przewidzieć, kiedy się skończy" - podsumował wyniki badań Czarzasty.
Za małe uznano firmy zatrudniające 10-49 osób, a za średnie - 50-249 osób. Badanie zostało zrealizowane na zlecenie PKPP Lewiatan (firmy ankietował CBOS) na reprezentatywnej próbie 609 małych i średnich firm - od stycznia do maja 2011 r. Są to wstępne wyniki szerzej zakrojonych badań pt. "Polscy przedsiębiorcy 2011".
(PAP)
Małe firmy zatrudniają po znajomości
Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotował 13 czerwca 2024 r. projekt zmieniający rozporządzenie w sprawie dofinansowania do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych, który ma wejść w życie przed 1 lipca 2024 r. Co się zmieni?
Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało, że w posiedzeniu Rady do spraw Środowiska (ENVI), które odbyło się 17 czerwca 2024 r. w Luksemburgu debatowano nad rewizją dyrektywy w sprawie odpadów, przeciwdziałaniem zjawisku greenwashingu i monitorowaniem gleb. W posiedzeniu uczestniczyli Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska i Wiceminister Mikołaj Dorożała.
Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, ustawy o podatku leśnym oraz ustawy o opłacie skarbowej, który wprowadza zmianę definicji „budowli” i „budynku” dla celów podatkowych oraz ujednolica opodatkowanie garaży wielostanowiskowych.
Spodziewane od połowy 2024 roku podwyżki cen prądu i gazu ziemnego to temat, o którym ostatnio coraz głośniej. Skutków finansowych tych podwyżek obawiają się nie tylko właściciele lokali oraz domów. Obawy -zresztą całkiem słuszne - mają również najemcy zamieszkujący np. lokale wynajmowane od gmin, TBS-ów i osób prywatnych. Warto wyjaśnić, czy podwyżki cen prądu i gazu mogą zostać „przerzucone” bez żadnych ograniczeń na lokatora. Odpowiedź na to pytanie może być przykra dla wielu najemców.
Sąd Najwyższy rozstrzygnął kwestię dopuszczalności zgody blankietowej, tj. zgody wierzyciela na przejęcie długu przez nieskonkretyzowaną osobę. Problem dotyczył swobody dłużnika w wyborze podmiotu przejmującego jego dług. Orzeczenie SN ma znaczenie dla branży nieruchomości, gdzie często stosuje się takie klauzule przejęcia zobowiązań.
Od 1 października 2024 r. rodzice małych dzieci będą mogli wystąpić o nowe świadczenie „Aktywnie w żłobku”. Świadczenie to zastąpi dotychczasowe dofinansowanie pobytu dziecka w żłobku w wysokości 400 zł.
Ile zarabia sygnalista? Takie pytania ostatnio często się pojawiają, bo o sygnalistach mówi się coraz więcej i coraz śmielej. Trzeba zapamiętać jedno, to nie jest zawód, to czyn na rzecz dobra ogółu. Sygnalista nie dostaje pieniędzy za zgłoszenie, to nie jest USA gdzie otrzymuje się za to miliony. W Polsce sygnalista to ktoś, kto alarmuje o naruszeniach prawa i ma do tego uzasadnioną podstawę. Jeśli jest zatrudniony w danym miejscu, to sygnalista otrzymuje standardowo swoje wynagrodzenie, które jest chronione. Sprawa jest jednak otwarta i pracodawcy mogą wprowadzać dodatkowe gratyfikacje finansowe.
Minister Edukacji, Barbara Nowacka, ogłosiła, że do końca czerwca zostanie opublikowana podstawa programowa z listą lektur.
Jeżeli po wykonaniu darowizny darczyńca popadnie w niedostatek, obdarowany ma obowiązek go wspierać. Darczyńca ma również zagwarantowane prawo, które pozwala na odwołanie darowizny już wykonanej, z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego.
Od 1 lipca rodzice i opiekunowie mogą składać wnioski o świadczenie z programu Dobry Start. Program ten umożliwia rodzicom i opiekunom składanie wniosków o dofinansowanie na wyprawkę szkolną dla uczących się dzieci.