Za zabieg pacjent zapłaci z polisy

inforCMS
Minister zdrowia zapewnia, że nie wprowadzi współpłacenia dla pacjentów, ale dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Jednak posiadanie przez pacjenta polisy zdrowotnej nie zapewni lepszego standardu pobytu w szpitalu.

Na specjalnym posiedzeniu rządu minister zdrowia Ewa Kopacz przedstawiła pomysły na zreformowanie systemu ochrony zdrowia. Będzie to pakiet trzech ustaw, które wejdą w życie jeszcze w tym roku. Naprawa systemu ma zająć dwa lata.

Rząd zajmie się projektem nowej ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Ma ona umożliwić m.in. przekształcanie szpitali w spółki prawa handlowego.

Przedstawiony zostanie także projekt ustawy o prawach pacjenta, który m.in. wprowadza zasadę określenia minimalnego odszkodowania za każdy procent poniesionego uszczerbku na zdrowiu przez poszkodowanego w wyniku błędu medycznego.

Trzecia propozycja ma dotyczyć wprowadzenia już od przyszłego roku dobrowolnych ubezpieczeń zdrowotnych. Wiąże się to z uchwaleniem tzw. koszyka świadczeń zdrowotnych. Ma być on przedstawiony do konsultacji już pod koniec tego miesiąca i określi za jakie świadczenia zapłaci NFZ a za jakie pacjent z własnej kieszeni.

Wśród propozycji minister zdrowia nie znalazły się projekty dotyczące uregulowania kwestii wynagradzania lekarzy, pielęgniarek i położnych, chociaż podtrzymuje ona deklarację, że za dwa lata lekarze będą zarabiać nawet po 11 tys. zł.

 

Szpitale będą spółkami

- Szpitale będą mogły przekształcać się w spółki prawa handlowego - mówił w swoim exposé premier Donald Tusk.

Taką możliwość przewiduje projekt ustawy o zakładach opieki zdrowotnej przygotowany przez minister zdrowia.

- Obecnie możliwe jest jedynie przekształcanie szpitali w spółki poprzez ich wcześniejszą likwidację, co należy zmienić - mówi Ewa Kopacz.

Dlatego proponuje, aby zadłużone szpitale poddały się kolejnym programom restrukturyzacyjnym. Miałoby się to odbywać za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego. Można się więc spodziewać, że zanim przekształciłyby się w spółki, część ich zobowiązań zostałoby ponownie pokrytych z budżetu państwa. Resort zdrowia proponuje, aby w spółkach większość udziałów miały jednostki samorządu terytorialnego, które są właścicielami większości obecnie funkcjonujących szpitali (najwięcej zakładów należy do powiatów). Takie rozwiązanie ma gwarantować, że mimo zmiany formy prawnej, w jakiej działa szpital, samorząd wciąż byłby właścicielem nieruchomego majątku placówki (czyli nieruchomości i gruntów).

 

Możliwość upadłości

Zdaniem Marka Wójcika, eksperta ds. ochrony zdrowia w Związku Powiatów Polskich, szpitale powinny przede wszystkim mieć możliwość ogłaszania upadłości.

- Obecnie nie mogą tego robić. Jego organ założycielski (np. powiat) może je postawić jedynie w stan likwidacji, co wiąże się z przejęciem przez samorząd często wielomilionowego długu i obowiązku spłaty wierzycieli - podkreśla Marek Wójcik.

Dlatego część samorządów nie chce podejmować takiego ryzyka i utrzymuje zadłużone szpitale. Stworzenie możliwości ogłaszania ich upadłości, zdaniem ekspertów, uprościłoby przekształcanie niewydolnych placówek w spółki. Dodatkowo powinny one również zyskać, wzorem ich prywatnych odpowiedników, możliwość prowadzenia działalności gospodarczej i osiągania zysków.

- Publiczne placówki ochrony zdrowia muszą mieć możliwość pobierania opłat od pacjentów, którzy mimo ubezpieczenia w Narodowym Funduszu Zdrowia chcą zapłacić np. za operację lub zabieg - podkreśla Wojciech Misiński z Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu.

 

Dodatkowa polisa

Ma temu sprzyjać wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych.

- Od 2009 roku Polacy będą mogli dobrowolnie wykupywać dodatkowe polisy zdrowotne, dzięki którym zapłacą np. za zabiegi w publicznych szpitalach nierefundowane przez NFZ - mówi Andrzej Włodarczyk, wiceminister zdrowia.

Mimo opinii ekspertów, że ich wprowadzenie jest niezbędne, bo ubezpieczenia te będą stanowić dla placówek ochrony zdrowia dodatkowe źródło finansowania, to przekonanie Polaków do wykupywania polis może okazać się bardzo trudne. Co roku pacjenci wydają wprawdzie ponad 20 mld zł na świadczenia zdrowotne, ale niewielu z nich jest zainteresowanych specjalną polisą zdrowotną.

Jak wynika z raportu Diagnoza Społeczna 2007, jedynie 15 proc. Polaków byłoby na to gotowych, pod warunkiem że cena ubezpieczenia nie przekraczałaby 100 zł miesięcznie. Dzięki dodatkowej polisie nie będzie jednak można ominąć szpitalnej kolejki czy uzyskać lepszego standardu pobytu w placówce medycznej.

- Na to nie są gotowe szpitale, bo nie dysponują kilkoma salami jednoosobowymi z telewizorem i oddzielną łazienką - uważa minister zdrowia.

Ewa Kopacz wyklucza natomiast wprowadzenie tzw. współpłacenia. Jej zdaniem, pobieranie drobnych odpłat od pacjentów mogłoby spowodować ograniczenia w dostępie do świadczeń zdrowotnych dla osób najuboższych, a jednocześnie nie przyniesie dodatkowych pieniędzy dla systemu lecznictwa.

Z takim zdaniem nie zgadza się Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.

- Współpłacenie nie ogranicza dostępu do świadczeń, a jedynie wyklucza ich nadużywanie - podkreśla Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL.

 

Nowy koszyk

System dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych nie zostanie jednak wprowadzony dopóki nie zostanie jasno określone, za jakie procedury medyczne płaci Fundusz, a za jakie pacjent z własnej kieszeni. Już wiadomo, że rząd Platformy Obywatelskiej nie zamierza wykorzystać projektu ustawy, który został przygotowany przez Zbigniewa Religę, ministra zdrowia w rządzie PiS. W zaproponowanym przez niego tzw. koszyku gwarantowanych świadczeń zdrowotnych zostało umieszczonych kilkanaście tysięcy procedur medycznych opłacanych ze środków publicznych (tzw. koszyk pozytywny).

Ewa Kopacz proponuje tzw. koszyk negatywny, czyli przygotowanie listy tych świadczeń, które nie będą opłacane z pieniędzy publicznych. Jej zdaniem jest to łatwiejsze rozwiązanie.

- Projekt w tej sprawie zostanie przedstawiony do konsultacji pod koniec stycznia - zapewnia minister zdrowia.

Świadczenia zdrowotne zostaną podzielone na trzy grupy - w 100 proc. opłacane przez fundusz, częściowo przez niego refundowane i całkowicie odpłatne. W tej pierwszej grupie na pewno będą wszystkie świadczenia ratujące życie i zdrowie. W drugiej, pacjent zapłaci różnicę między ceną np. operacji woreczka żółciowego wykonanego metodą tradycyjną a droższą metodą laparoskopową. Świadczeniami całkowicie odpłatnymi pozostaną te np. związane z chirurgią estetyczną lub których działanie nie jest w pełni udowodnione.

- Na liście świadczeń całkowicie odpłatnych dla pacjenta znajdzie się kilka tysięcy zabiegów - mówi Andrzej Włodarczyk.

 

Prawa pacjenta

Uregulowania na nowo, zdaniem rządu, wymaga również kwestia praw pacjenta. Obecnie są one opisane w różnych ustawach z zakresu zdrowia. Dlatego pacjentom trudniej dochodzić swoich racji. Minister zdrowia proponuje więc projekt ustawy, w którym prawa pacjenta zostaną zebrane w jeden akt prawny. Zakłada on, że pacjent miałby prawo do leczenia zgodnego z postępem wiedzy medycznej, w dobrych warunkach, do pełnej informacji na temat swojego stanu zdrowia oraz do szacunku, poszanowania swojej osoby bez względu na okoliczności. Wprowadza również zasadę, że z tytułu naruszenia praw pacjenta przysługuje mu odszkodowanie i zadośćuczynienie. Platforma proponuje, aby z powodu trwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego niewłaściwym leczeniem przysługiwało odszkodowanie w wysokości nie niższej niż równowartość trzykrotnego minimalnego wynagrodzenia za pracę za każdy procent uszczerbku na zdrowiu.

Reforma systemu lecznictwa

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

DOMINIKA SIKORA

dominika.sikora@infor.pl

Infor.pl
Urzędy skarbowe będą oddawać pieniądze emerytom. Niektórzy otrzymają porządny zastrzyk gotówki
22 gru 2025

Każdy kolejny rachunek to dla wielu seniorów test wytrzymałości domowego budżetu. Prąd, czynsz, leki, codzienne zakupy – wszystko kosztuje coraz więcej, a emerytura nie rośnie w tym samym tempie. Dlatego informacja, że w nowym roku część pieniędzy może wrócić do kieszeni starszych Polaków, to dobra wiadomość. Fiskus szykuje bowiem zwroty nadpłaconego podatku, a przelewy trafią do milionów emerytów i rencistów z ZUS.

Alimenty, gdy rodzic nie pracuje. Ile wynoszą?
22 gru 2025

Przepisy nie określają wprost ile powinny wynosić alimenty, jeżeli rodzic pozostaje bez zatrudnienia. Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera jednak ważne zasady. Czy możliwe jest zatem zaprzestanie płacenia alimentów, jeśli brakuje stałej pracy?

Jak zadbać o swoją emeryturę? Brak tych dokumentów może znacząco obniżyć wysokość emerytury
22 gru 2025

Rozpocząłeś pracę przed 1999 roku? Może warto sprawdzić archiwa, w szafach byłych zakładów, w zapomnianych pudełkach na strychu? Chodzi o świadectwa pracy, odcinki wypłat które zapomniane a złożone do ZUS mogą polepszyć Twoją sytuację finansową na emeryturze. Gdy ZUS nie znajdzie tych dokumentów - przyjmuje minimalne wynagrodzenie do obliczeń. Odnalezienie aktów to szansa, by przywrócić do rachunku rzeczywistą wartość Twojej pracy. Odszukaj je, złóż wniosek, a przeszłość może zacząć pracować na Twoją korzyść.

Trzynasta emerytura 2026: ile wyniesie i kto dostanie dodatkowy przelew w kwietniu?
21 gru 2025

W kwietniu 2026 r. emeryci otrzymają trzynastą emeryturę równą najniższej emeryturze po waloryzacji - wstępne wyliczenia wskazują ok. 1 971 zł brutto. Sprawdź kto i kiedy dostanie przelew oraz dlaczego część seniorów zobaczy drugi przelew związany ze zwrotem podatku.

Opowieści z Narnii. Lew, czarownica i stara szafa [Test z lektury]
21 gru 2025
Czy pamiętasz mroźną, uśpioną śniegiem krainę, do której prowadziła stara szafa? To ponadczasowa opowieść o współpracy, sile miłości i o tym, by się nie poddawać. Warto wracać do tej książki nie tylko podczas Świąt Bożego Narodzenia i w zimowe wieczory. A po przeczytaniu możesz sprawdzić się w naszym teście! Jak dobrze znasz Opowieści z Narnii?
10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać
21 gru 2025

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Emerytura i zwrot z „trzynastki” i „czternastki”. Kto może odzyskać część potrąconego PIT i jak to załatwić?
21 gru 2025

Seniorzy, którym w 2025 r. potrącono zaliczki na podatek od tzw. trzynastej lub czternastej emerytury, mogą w 2026 r. otrzymać zwrot części pobranego PIT - pod warunkiem, że ich łączny roczny dochód z emerytur i dodatków nie przekroczył 30 000 zł. Poniżej znajdziesz prosty poradnik: kto kwalifikuje się do zwrotu, ile można dostać i jakie kroki podjąć, by nie przepuścić pieniędzy.

W Boże Narodzenie wyrzucamy najwięcej jedzenia. Rocznie w śmieciach ląduje żywność o wartości 2-3 tys. zł
21 gru 2025

Jedno gospodarstwo domowe wyrzuca 165 kg żywności rocznie; to ok. 67 kg w przeliczeniu na mieszkańca - wynika z danych Instytutu Ochrony Środowiska - Państwowego Instytutu Badawczego. Zdaniem IOŚ, święta Bożego Narodzenia to okres największej nadprodukcji żywności w polskich domach.

Specjalne świadczenie emerytalne dla 50 latków. Wypłacają 4875 zł
21 gru 2025

Choć większość Polaków przechodzi na emeryturę dopiero po ukończeniu 60 lub 65 lat, istnieją zawody, w których uprawnienia emerytalne można zdobyć znacznie wcześniej. W wyjątkowych przypadkach świadczenie może sięgać nawet 5000 zł już około pięćdziesiątego roku życia.

Dla tych wdów i wdowców nie 15%, a 55% [lub nawet 60%] świadczenia po zmarłym współmałżonku lub współmałżonce. Dla kogo taka renta wdowia?
22 gru 2025

Od lipca 2025 r. rozpoczęły się wypłaty tzw. renty wdowiej, która umożliwia owdowiałym seniorkom i seniorom pobieranie jednocześnie własnego świadczenia emerytalno-rentowego i renty rodzinnej (stanowiącej część emerytury lub renty po zmarłym mężu lub żonie). W zależności od wybranej konfiguracji – jest to 15% własnego świadczenia i 100% renty rodzinnej lub 15% renty rodzinnej i 100% własnego świadczenia. Niektóre owdowiałe Polki i Polacy, mogą jednak liczyć na dużo wyższe świadczenia – sięgające nawet 60% emerytury lub renty zmarłego współmałżonka lub współmałżonki.

pokaż więcej
Proszę czekać...