YouTube atakuje dzieci reklamami dla dorosłych...

dziecko i tv / Shutterstock

Kiedy dziecko ogląda filmiki w internecie może natknąć się na reklamę produktów dla dorosłych – samochodów, nieruchomości czy usług bankowych. Przez takie działania Google może mieć bardzo kosztowne kłopoty, a reklamodawcy mogą się zacząć zastanawiać, czy ich przekaz trafia do odpowiednich osób. 

Odbiorca podatny na reklamę

Sprawa wyszła na jaw, kiedy kanadyjski bank BMO chciał przedstawić swoją ofertę potencjalnym klientom i nakłonić ich do skorzystania ze swoich usług m.in. z karty kredytowej. Nowych klientów miała pozyskać kampania na YouTube. Jak tłumaczy Agata Borek-Romańska, koordynatorka działu reklamy internetowej w ZnajdźReklamę.pl, to skuteczne narzędzie. – Kampania musi być jednak odpowiednio skonstruowana, poprowadzona i stargetowana. Dopiero taka reklama może przynieść duże korzyści i faktycznie wybór takiego kanału dystrybucji treści jak YouTube przez agencję reklamową jest dobrym posunięciem – mówi ekspertka.

Słowa Borek-Romańskiej potwierdzają liczby. Ponad 90% ankietowanych przez Google odkrywa nowe marki i produkty poprzez YouTube, a 40% z nich kupiło co najmniej jeden towar lub usługę na podstawie obejrzanych filmów. Dodatkowo przy ponad dwóch miliardach użytkowników logujących się do YouTube co miesiąc i ponad siedmiu miliardach godzin filmów oglądanych w każdym tygodniu, widzimy jaki ogromny potencjał dla marek mają reklamy w YouTube.

Serial dla dzieci i reklama banku

Jednak kanadyjski bank pomylił się. Reklama karty kredytowej wyświetliła się także użytkownikom w USA i to na kanale dla dzieci - podczas kolejnego odcinka serialu Barbie. Zwykły użytkownik sieci do takich spraw pewnie nie przywiązałby uwagi i uznał, że to reklama jak każda inna. Ale specjaliści z firmy Adalytics, która analizuje kampanie reklamowe dla marek, zbadała takie działania i oceniła, że Google, będące właścicielem YouTube, mogło złamać amerykańskie przepisy dotyczącego prywatności i gromadzenia danych. Chodzi konkretnie o Children's Online Privacy Protection Act, COPPA, czyli ustawę o ochronie prywatności dzieci w internecie. Jej zapisy stanowią, że oprogramowanie usług online dla dzieci, musi zapytać o zgodę rodziców przed zebraniem danych osobowych użytkowników poniżej 13. roku życia. Dopiero po jej uzyskaniu można kierować do nich reklamy.  

Przypadek Barbie i kanadyjskiego banku nie okazał się jedynym, bo Adalytics namierzył ponad 300 reklam produktów dla dorosłych, które były wyświetlane w blisko 100 filmach YouTube oznaczonych jako „przeznaczone dla dzieci”. Co gorsza znaleziono kilka reklam z brutalnymi treściami – eksplozjami, karabinami, wypadkami samochodowymi. Wszystko to na kanałach dla dzieci.

– Takie doniesienia nie są jeszcze dowodem na to, że YouTube i Google celowo umieszczają reklamy produktów skierowanych do dorosłych w treściach dla dzieci. Jednak obawa, że przedszkolaki korzystające z internetu, mogą natknąć się na treści reklamowe dla nich nieodpowiednie, staje się coraz bardziej realna. Kto na tym ucierpi biznesowo? Zarówno ten, kto pozwala na emitowanie takich reklam, jak i firma która się tak promuje. I na niewiele zdadzą się tłumaczenia marek, że proces dobierania reklam jest zautomatyzowany. Winne jest oprogramowanie? Rodzica, który zauważy, że jego dziecko ogląda brutalne reklamy, niewiele to interesuje. Złość i frustracja przejdzie na markę i nawet najlepszą reklama „dla dorosłych” stanie się obciążeniem dla promującej się firmy – tłumaczy Agata Borek-Romańska ze ZnajdźReklamę.pl.

Przypomina także sprawę z 2019 roku, kiedy YouTube i Google dobrowolnie zapłaciły 170 milionów dolarów kary za nielegalne gromadzenie danych osobowych dzieci. Zaraz potem YouTube ogłosiło, że ograniczy takie działania.

Rodzic powinien oglądać z dzieckiem?

Teraz też mogą być kłopoty, bo dwóch senatorów - Edward J. Markey i Marsha Blackburn - zawiadomiło o reklamowej wpadce amerykańską Federalną Komisję Handlu i chcą sprawdzenia, czy Google i YouTube naruszyły ustawę COPPA. – Szacuje się, że takie zachowanie YouTube i Google wpłynęło na setki tysięcy, a potencjalnie miliony dzieci w całych Stanach Zjednoczonych – alarmują w piśmie politycy, posiłkując się ustaleniami Adalitycs.

Google się broni, a jego rzecznik prasowy, Michael Aciman wyniki raportu ocenił jako „wprowadzające w błąd”. Gigant tłumaczy także, że choć reklama jest na kanale dla dzieci, to jest skierowana do dorosłych i to ich ma zainteresować, gdyż rodzice oglądają programy wspólnie z dziećmi.

Kto reguluje reklamy dla dzieci?

Czy reklama samochodu ma sens na kanale dla dzieci? Przecież w tłumaczeniu pracownika Google padły słowa o "wspólnym oglądaniu filmów na platformie przez dzieci i rodziców" – Mały – ocenia Agata Borek-Romańska ze ZnajdźReklamę.pl i wyjaśnia, że na takie kwestie trzeba zwrócić uwagę nie tylko w prawnym aspekcie. – Reklamodawcy zależy, żeby jego przesłanie trafiło do właściwego użytkownika. Dorosłego, decydującego o swoich wydatkach, zainteresowanego produktem. Reklamowanie "dorosłych produktów" w kanałach dla dzieci to zwyczajna strata i czasu, i pieniędzy. Kampanie online to doskonałe miejsce, by reklamy kierować precyzyjnie do odpowiednich grup docelowych i na bieżąco weryfikować ich efekty, ale do tego nie wystarczy jedynie włączyć kampanię, trzeba ją stale optymalizować i sprawdzać, czy osiąga określone cele. Dopiero wtedy możemy mówić o skutecznej reklamie online – radzi ekspertka.

W Polsce kwestie reklamy dla dzieci reguluje ustawa o radiofonii i telewizji i trzeba otwarcie przyznać, że nie skupia się na cyfrowych mediach. Niemniej jednak takie zasady jak to, że reklamy alkoholu i leków nie mogą być skierowane do najmłodszych, obowiązują także w sieci. 

Przypadki, w których reklamy dla dorosłych są wyświetlane na kanałach dla dzieci, mogą też sprawić, że reklamodawcy zaczną się zastanawiać nad wyborem takiej formy promocji. I to mogą być kolejne kłopoty YouTube i Google. Jednak Agata Borek-Romańska ze ZnajdźReklamę.pl rozwiewa wątpliwości i przekonuje, że reklam na tych platformach będzie tylko więcej, bo po prostu są skuteczne. 

Warto być jednak czujnym. Ustawienie reklamy jest proste i intuicyjne. Wiele firm ustawia reklamy bez specjalistów na pokładzie, myśląc, że oszczędzają tym samym zasoby. Szkopuł tkwi jednak w tym, żeby te reklamy optymalizować, obserwować, analizować, bo zostawienie ich samym sobie może przynieść więcej szkód niż korzyści. Możliwość "wpadki" z reklamami dla dorosłych w filmach dla dzieci byłaby mniejsza, gdyby nad sprawą czuwał specjalista z agencji – diagnozuje Agata Borek-Romańska.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

oprac. Kinga Olszacka
rozwiń więcej
Prawo
Przerwy na karmienie piersią w pracy. Jak złożyć wniosek? Czy przysługuje wtedy wynagrodzenie?
09 maja 2024

Pracownice, które są matkami i karmią piersią, mają prawo do dodatkowych przerw w pracy. Przepisy Kodeksu Pracy gwarantują to prawo i wyjaśniają, jak z niego korzystać.

Matura 2024 r. Jęz. angielski poziom podstawowy. Tematy. Arkusze egzaminacyjne (PDF). Rozwiązania. [9 maja 2024 r. relacja]
09 maja 2024

O 14.00 opublikujemy arkusze egzaminacyjne z matury z języka angielskiego (poziom podstawowy, 9 maja 2024 r.) Kilkanaście minut później rozwiązania [Formuła 2023].

Trasa protestu 50 000 - 100 000 rolników w Warszawie [piątek 10 maja]. Mapa. Zmiany w komunikacji. Harmonogram. Gdzie blokady?
09 maja 2024

Ta grafika ilustruje materiały informacyjne przygotowane przez organizatorów protestu. Wśród nich m.in. NSZZ Solidarność i NSZZ RI Solidarność. 

Ważna uchwała Sądu Najwyższego: Wysokość odszkodowania z OC powinna odpowiadać kosztom naprawy auta
09 maja 2024

Sąd Najwyższy podjął ważną uchwałę - wysokość odszkodowania z OC powinna odpowiadać poniesionym już kosztom naprawy auta. Czy poszkodowany musi naprawić auto w zakładzie wskazanym przez ubezpieczyciela? Czy ma obowiązek szukać najtańszych usług?

Wszystkie święta nakazane 2024
09 maja 2024

Wszystkie święta nakazane przez kościół katolicki w 2024 roku to w sumie 9 dni w roku. Jakie są święta nakazane? Obecność na mszy świętej w święto nakazane jest obowiązkowa. Czy można pójść do kościoła dzień wcześniej?

Pseudokibice na celowniku prokuratury. Oskarżonym o czerpanie korzyści z prostytucji, pobicia, bójki grozi do 7 lat więzienia
08 maja 2024

Od półtora roku do siedmiu lat więzienia chce prokuratura w procesie kilkudziesięciu osób związanych ze środowiskiem białostockich pseudokibiców piłkarskich oskarżonych m.in. o czerpanie korzyści z prostytucji, pobicia, bójki z fanami innych drużyn i propagowanie faszyzmu.

1000 zł dodatku do wynagrodzenia od 1 lipca 2024 r. - dla kogo?
08 maja 2024

Będzie 1000 zł dodatku do wynagrodzenia dla rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka. Dodatki wchodzą w życie 1 lipca 2024 r.

Dziedziczenie ustawowe. Dla kogo spadek w 2024 roku?
08 maja 2024

Wiele osób zastanawia się jaka jest kolejność dziedziczenia i czy przepisy w tym zakresie uległy zmianie. Kto może otrzymać spadek na podstawie ustawy? Odpowiadamy!

848 zł – tyle może wynieść w kwietniu ten dodatek. Do tego wynagrodzenie. Sprawdź, czy wiesz, jak tyle zarobić.
08 maja 2024

848 zł – tyle może wynieść w kwietniu ten dodatek. Jego wysokość wzrosła od 1 stycznia 2024 r., a od lipca znów czeka nas podwyżka.

Matura 2024 r. Matematyka. Arkusze egzaminacyjne [PDF]. Odpowiedzi [8 V 2024 r. Relacja]
08 maja 2024

Zakończył się egzamin maturalny z matematyki 2024. Arkusze egzaminacyjne (źródło CKE). Publikujemy odpowiedzi do zadań. Ale także zdjęcia arkuszy egzaminacyjnych, które upublicznili maturzyści na Twitterze jeszcze w trakcie egzaminu.

pokaż więcej
Proszę czekać...