W trakcie czynności pracownicy biura rzecznika zauważyli, że w wymienionych ośrodkach duży odsetek stanowią wychowankowie placówek opiekuńczo - wychowawczych (domów dziecka lub placówek interwencyjnych) oraz rodzin zastępczych.
Kochanowski zwraca uwagę placówki opiekuńczo – wychowawczych nie spełniły swojej roli wychowawczej wśród tych młodych ludzi. W wielu przypadkach wychowankowie mieli duże opóźnienia w nauce i byli zaniedbani pod względem wychowawczym i terapeutycznym.
Zgodnie z przepisami prawa całodobowa placówka opiekuńczo - wychowawcza typu socjalizacyjnego powinna podejmować szereg działań w celu umożliwienia powrotu dziecka do jego rodziny naturalnej, znalezienia rodziny przysposabiającej lub umieszczenia w rodzinnych formach opieki zastępczej. Obowiązkiem Wychowawców nie jest wyręczenie rodziców lecz pomoc w przezwyciężeniu trudności wychowawczych i szkolnych dziecka.
Rzecznik zwraca uwagę na istotny problemem jakim jest ponoszenie odpłatności za dziecko, które jednocześnie jest wychowankiem placówki opiekuńczo - wychowawczej oraz młodzieżowego ośrodka wychowawczego lub młodzieżowego ośrodka socjoterapii. Nakłady finansowe na dziecko ponosi powiat jego miejsca zamieszkania. Pieniądze te powinny być przeznaczone na zaspokojenie podstawowych potrzeb dziecka, w tym na środki higieniczne, kieszonkowe, również wtedy, gdy jest ono jednocześnie wychowankiem młodzieżowego ośrodka wychowawczego lub młodzieżowego ośrodka socjoterapii.
Tymczasem w opinii Rzecznika Praw Obywatelskich placówki opiekuńczo - wychowawcze nader często uchylają się od tego obowiązku. Skutkuje to złymi warunkami dzieci. Taka sytuacja jest niedopuszczalna i godzi w podstawowe prawa dziecka – podopiecznego tych ośrodków.
Zobacz również serwis: Dziecko i prawo
Zadaj pytanie: Forum