Jedną z podstawowych potrzeb jest zapewnienie sobie i swojej rodzinie bezpieczeństwa. Dotyczy ono zarówno ochrony osobistej, np. przed napaścią, jak również zapewnienia miejsca do życia – domu bądź mieszkania. Jednakże od wielu lat ich zakup, czy najem wymaga dużego nakładu finansowego. Nie wszyscy posiadają wystarczającą ilość zasobów, aby dokonać takiego zakupu, bądź najmu. Problem ten dotyczy przede wszystkim młodych ludzi, np. studentów. Szukają więc oni różnego rodzaju rozwiązań, np. anonsu wynajmu mieszkania za darmo.
Analiza ofert zamieszczonych w sieci – trzy ich rodzaje
Pierwsze z nich, to ogłoszenia z ukrytym znaczeniem. Drugi ich typ, to anonsy mające na celu manipulację np. wyrażające fałszywą i bezinteresowną chęć pomocy osobie bardzo jej potrzebującej. Trzeci wariant, to ten, w których nadawca bardzo wyraźnie sugeruje zasady wynajmu nieruchomości, bądź proponuje wprost układ „mieszkanie za seks”.
Oto przykłady ogłoszeń zamieszczonych w sieci:
- Dotyczące pierwszej grupy, czyli z ukrytym sensem:
„Ładny pokój w Centrum dla dziewczyny za darmo
Pokój znajduje się na Powiślu, blisko Starówki, w ładnym nowoczesnym mieszkaniu. Dogodne połączenie komunikacyjne w każdym kierunku. Szybki internet, telewizja kablowa. Mieszkanie za absolutną darmochę.”
Odpowiedź, którą otrzymałam na zapytanie:
„Cześć. Warunki w skrócie: jestem właścicielem tego mieszkania, ale nie mieszkam w nim na co dzień. Przebywam w Anglii. Przyjeżdżam do Polski raz na ok. 2 miesiące i mieszkam w tym mieszkaniu przez ok. 2 tygodnie. Chętnie udostępnię Ci to mieszkanie, w zamian za dotrzymanie mi towarzystwa w czasie, gdy jestem w Polsce. Jeśli wstępnie jesteś zainteresowana, to napisz proszę dwa słowa o sobie, ile masz lat i co porabiasz? Pozdrawiam.”
„Sympatyczna współlokatorka poszukiwana.
Witam. Mieszkam sam, w mieszkaniu dwupokojowym, z czego jeden, mniejszy pokój jest zamknięty przez właściciela. Szukam fajnej współlokatorki do wspólnego zamieszkania obniżenia kosztów. Pozdrawiam 42 lata.”
Odpowiedź:
„Witaj. Jak napisałem, mieszkam w mieszkaniu dwupokojowym, ale jeden mniejszy pokój jest zamknięty przez właściciela. Do dyspozycji jest większy pokój, kuchnia, przedpokój i łazienka. Można to potraktować jako dużą kawalerkę. Jestem wolny i szukam wolnej kobiety do wspólnego zamieszkania. We dwoje łatwiej, taniej i przyjemniej. Napisz coś więcej o sobie i prześlij mi swoje zdjęcia. Pozdrawiam cieplutko.”
„ Wynajmę mieszkanie młodej dziewczynie
Witam, mam nowe mieszkanie w centrum, w pełni umeblowane. Rzadko w nim bywam. Wynajmę miłej dziewczynie.
Odpowiedź: Mieszkanie jest 2-pokojowe, z dużą oddzielną kuchnią. Wyposażone w zmywarkę, piekarnik, kuchenkę, piekarnik, mikrofalę, sokowirówkę i inne „dogodności” ;) Łazienka z ogromną wanną z hydromasażem. Mam rodzinę. Moje małżeństwo to już fikcja. Szukam towarzystwa, rozmów i innych…Będziemy się spotykać tylko po wcześniejszym umówieniu się. Odpisz.”
W tego rodzaju propozycjach nadawca zwykle dość szybko przekazuje swoje prawdziwe cele. Jednakże są one zagrożeniem dla osób będących w bardzo trudnej sytuacji finansowej, czy też nie wierzących w siebie i swoje możliwości. Zaczynają one wtedy rozważać takie rozwiązanie, nawet jeśli wcześniej w ogóle nie brały go pod uwagę.
- Anonse z drugiej grupy, czyli mające na celu zwieść osobę młodą, jeszcze niedoświadczoną, może infantylną i wierzącą w dobre intencje wszystkich ludzi:
„Wynajmę pokój dziewczynie potrzebującej gratis/ Warszawa
Centrum, wifi, wynajem gratis. Napisz coś o sobie, ewentualnie foto. pozdrawiam.”
Odpowiedź: „Witaj. Rozumiem, że nie chcesz przesłać mi swoich zdjęć. Poprosiłem o nie po to, żeby zobaczyć jaką jesteś osobą i czy się dogadamy. Sam przeszedłem w życiu trudną drogę, dlatego chcę pomóc młodej, potrzebującej dziewczynie, przygarniając ją do swojego mieszkania. Proponuję spotkanie i omówienie tego bliżej. Jeśli jesteś zainteresowana, podam Ci swój numer tel. żeby umówić się na mieście, a później pojedziemy obejrzeć mieszkanie. Pozdrawiam ciepło.”
„Wynajmę pokój nawet za darmo / Warszawa
Witam, wynajmę pokój w Ząbkach. Jeśli nie posiadasz pieniędzy, to nie szkodzi. Jak zarobisz, to oddasz. Jeśli jesteś zainteresowana - pisz tutaj, a na pewno się dogadamy. Zapraszam”
Odpowiedź:
„Tak, jak napisałem w ogłoszeniu – jeśli nie masz pieniędzy, na pewno się dogadamy. Zależy mi na tym, żeby młodzież się rozwijała w tym kraju. Na pewno łatwiej Ci będzie z mieszkaniem za darmo. A jak się dorobisz, to mi oddasz. Spotkajmy się i porozmawiajmy o szczegółach. Odpisz jeśli Cię to interesuje.”
„Współlokatorkę, free
Hej, mieszkam sam, okolice Metra Ursynów. Szukam dziewczyny chętnej wspólnie mieszkać. Mieszkanie jest spore, kuchnia z jadalnią, duży salon, powywalane ściany, ale ponieważ jedyny wolny pokój zagospodarowany jest na garderobę, to szukam dziewczyny, która w zamian za brak kłopotu mieszkaniowego, będzie gotowa się porozumieć... Mieszkanie w tej opcji za free.”
Odpowiedź:
„Hej. Super, że jesteś zainteresowana. Szkoda, żeby takie duże mieszkanie używała tylko jedna osoba, skoro inni ludzie nie mają gdzie mieszkać. A co do szczegółów, łatwiej będzie mi przekazać Ci wszystkie w trakcie realnego spotkania. Jutro po południu u mnie w mieszkaniu?”
Tego typu propozycje są dużym zagrożeniem dla osób, które w niedawnym czasie wyprowadziły się z domu rodzinnego i zostały pozostawione samym sobie. Zarówno finansowo, jak i emocjonalnie. Nadawcami często są osoby bardzo przebiegłe i potrafiące szybko wyczuć nadmierne zaufanie względem obcych, brak doświadczenia w tego rodzaju sytuacjach społecznych, silną potrzebę otrzymania pomocy, czy też brak ochrony ze strony bliskich. Krok po kroku, używając odpowiednich słów i tonu, wyrażając troskę i chęć podarowania bezinteresownego wsparcia, przekonują zainteresowanego do siebie. Wtedy zaczyna się piekło, z którego czasem bardzo trudno się wydostać.
- Ogłoszenia trzeciej odmiany, czyli mające na celu zasugerowanie propozycji mieszkania za towarzystwo, bądź zaproponowanie wprost zawarcie układu „mieszkanie za seks”:
„Wynajmę pokój dziewczynie bez opłat / Warszawa
Hej, mam 27 lat. Miły, spokojny chłopak wynajmie pokój dziewczynie za darmo, w zamian za milo spędzony czas. Pozdrawiam”
Odpowiedź:
„Hej. Tak jak w ogłoszeniu, proponuję zamieszkanie ze mną w moim, dwupokojowym mieszkaniu, w zamian za wspólnie spędzony czas. Również w łóżku. Będziesz miała swoje odrębne życie. Potrzebuję jedynie trochę wspólnego czasu i bliskości. Pozdrawiam”
„Wynajmę mieszkanie za sex / Warszawa
Witam Panowie, atrakcyjna kobieta, z własną firmą, proponuje wynajem młodemu i pięknemu mężczyźnie, ekskluzywnego mieszkanie w zamian za seks. Maks 30 lat. Interesuje mnie stały układ.”
Odpowiedź:
„Witaj. Jestem kobietą mającą wysoką pozycję zawodową i społeczną. Posiadam swoją własną, prężnie działającą firmę. Jestem atrakcyjną, zadbaną, 43-letnią singielką. Szukam młodego mężczyzny. Umięśnionego, wysokiego i zadbanego. Oddam Ci, do wyłącznie Twojej dyspozycji, moje drugie, ekskluzywne mieszkanie, w zamian za. Oferuję również wyjazdy i zakup fajnych ubrań. Proponuję stały układ. Jeśli Cię to interesuje, spotkajmy się.„
„Wynajmę mieszkanie za układ
Wynajmę kawalerkę Pani za układ. Mieszkanie jest po remoncie, umeblowane i wyposażone w sprzęt AGD, pralka.”
Odpowiedź:
„Witam. Ja mam wolne mieszkanie, Ty masz trochę wolnego czasu i piękne ciało. Potrzebujesz również mieszkanie do zamieszkania w nim. Układ polega na tym, że ja zapewniam Ci lokum – przestronną i wyremontowaną kawalerkę w super lokalizacji i pokrywam wszystkie koszty związane z jej utrzymaniem. Ty nie płacisz nic. W zamian będziemy wspólnie spędzać miło czas kilka razy w tygodniu. Kolacja, wino i seks. Jestem wolny i oczekuję, żebyś Ty była wolna. Pzdr.”
Pozornie mogą być to atrakcyjne propozycje dla osób zdecydowanych na wejście w tego typu układ. Jednakże, nie zdają sobie one sprawy, z jak poważnymi konsekwencjami być może będą musiały zmierzyć się w przyszłości.
Zagrożenia płynące z ofert typu wynajmu mieszkania „za darmo”
W ogłoszeniu każdy może zamieścić co chce. Młode pokolenie nie zdaje sobie sprawy, jak duże koszty może ponieść, wplątując się w tego rodzaju sytuacje. Niezależnie od tego, czy będzie to nieświadome uwikłanie, skuszenie się po zapoznaniu się z bliższymi informacji, czy pozornie świadoma decyzja. Podstawowym zagrożeniem jest narażenie się na agresję oraz na przemoc fizyczną, bądź psychiczną. Inne to: upokorzenia, utrata godności i wolności osobistej, które skutkują często obniżonym poczuciem własnej wartości. Kolejnym może być uzależnienie od alkoholu, narkotyków, bądź innych używek, po które zdarza się sięgać dla pozornego poradzenia sobie z trudnymi emocjami. Częstym następstwem jest stały uszczerbek na zdrowiu psychicznych. Jest nim również niechciana ciąża, a także trudności w stworzeniu zdrowego związku po zakończeniu układu.
Jak się ustrzec?
Każdy marzy o posiadaniu komfortowego mieszkania, bądź domu, czy też o możliwości ich użytkowania. To naturalne i nie ma w tym nic złego, jednak nie za wszelką cenę i nie natychmiast. Jest to złudna nadzieja na dysponowanie swoją wolnością osobistą. Aby ją osiągnąć, rozum wraz z wolą muszą na jakiś czas stłumić niemożliwe do natychmiastowego spełnienia impulsy, pożądania bądź potrzeby, aby zaspokoić je we właściwym czasie. Paradoksalnie wolność i dojrzałość uzyskuje się poprzez panowanie nad sobą i ponoszenie konsekwencji za swoje decyzje i czyny.
Dostępne są inne rozwiązania. Studenci często podejmują dodatkową pracę, część decyduje się na rozpoczęcie studiów w trybie zaocznym, jednocześnie pracując i zapewniając sobie samodzielne utrzymanie.
Podsumowując, nie istnieje coś takiego, jak bezinteresowne wynajęcie mieszkania „za darmo”. Nie pozwólmy odebrać sobie swojej wolności, godności osobistej i zdrowia.
Autor: Paulina Karpińska