SN: w sprawie o ustalenie płci metrykalnej wystarczy pozwanie rodziców

prawo, akta /Fot. Fotolia
Sąd Najwyższy orzekła, iż w sprawach o ustalenie płci metrykalnej nie ma potrzeby pozywania swoich dzieci. Wystarczającym jest pozwanie rodziców.

SN: osoby transpłciowe nie muszą pozywać swych dzieci w sprawie o ustalenie płci

Jeśli osoba transpłciowa chce w Polsce formalnie zmienić płeć, może to zrobić tylko w procesie cywilnym, pozywając swych rodziców. Ustawa, która miała – zgodnie ze standardami międzynarodowymi – wprowadzić mniej skomplikowaną i bolesną dla rodzin procedurę (m.in. by nie pozywać rodziców), została zawetowana jesienią 2015 r. przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Proces cywilny o zmianę płci metrykalnej jest doświadczeniem traumatycznym. Ponieważ muszą być w nim dwie strony, a ma on doprowadzić do zmiany płci w akcie urodzenia – osoba transpłciowa musi pozwać rodziców. Bo to oni są wraz z nią wpisani do aktu urodzenia (procedura polega na powołaniu się na art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego, aby móc  żądać „ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny”, a w efekcie – doprowadzić do zmiany wpisu w akcie urodzenia).

W przypadku R. spór prawny, który rozstrzygał Sąd Najwyższy, dotyczył tego, czy wystarczy pozwanie rodziców. Prokurator dowodził, że jeśli ktoś chce zmienić płeć, musi także pozwać swoje dzieci (takie stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w 2013 r.).

Sprawa ta od początku toczyła się z udziałem Rzecznika Praw Obywatelskich.

Sprawa R.

Powództwo R. polegało na zmianie płci metrykalnej z męskiej na żeńską. Sąd Okręgowy oddalił je, przychylając się do argumentów, że pozwanie rodziców to za mało. Uznał, że w takich sprawach pozywać trzeba także nierozwiedzionego małżonka i dzieci (tzw. współuczestnictwo konieczne z art. 72 § 2 K.p.c.).

Po apelacji R. Sąd Apelacyjny zmienił wyrok. Uznał, że uczestnictwo dzieci nie jest konieczne (w sprawie R był już orzeczony rozwód). Przedmiotem sporu nie są bowiem prawa i obowiązki członków rodziny powoda, lecz ustalenie płci. Sąd orzekł, że „powód jest płci żeńskiej (ma potwierdzone odpowiednimi badaniami trwałe poczucie przynależności do płci żeńskiej)”. 

Wyrok ustalający płeć rodzica nie wpływa jednak – podkreślił sąd - na zakres praw rodzicielskich. Prawa i obowiązki  rodziców wobec dziecka są takie same bez względu na płeć, a w aktach urodzenia dzieci nie zachodzą żadne zmiany. Tym samym dzieci powoda nie mają interesu prawnego w rozstrzygnięciu

Skargę kasacyjną do SN wniósł Prokurator Regionalny. Wskazał, że akceptacja poglądu sądu prowadzi do wniosku, że dziecko jest każdorazowo bezwarunkowo gotowe zaakceptować ustalenie płci rodzica. Płeć ma zaś fundamentalne znaczenie z punktu widzenia ustalenia ojcostwa i macierzyństwa zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym - tymczasem brak jest w Polsce ustawodawstwa dotyczącego postępowania w tych sprawach. Według prokuratora dziecko ma prawo oczekiwać pozostawania w rolach ojca oraz matki przez osoby o płci zgodnej z jej ustawowym rozumieniem.

Stanowisko RPO

Rzecznik wniósł do SN o oddalenie skargi kasacyjnej prokuratora. - Poczucie przynależności do innej płci, niż przypisana przy urodzeniu, nie jest decyzją osoby transpłciowej; potrzeby funkcjonowania zgodnie z odczuwaną płcią także nie można wybrać, a umożliwienie jej zaspokojenia jest obowiązkiem państwa – wskazał Adam Bodnar w stanowisku dla SN.

Osoba transpłciowa nie zmienia swojej roli społecznej w momencie uprawomocnienia się wyroku ustalającego jej płeć. W momencie orzekania funkcjonuje już zgodnie z odczuwaną przez siebie płcią, najczęściej od wielu lat. Brak akceptacji ze strony innych osób, w tym członków rodziny, nie doprowadzi do tego, że osoba transpłciowa przestanie funkcjonować zgodnie z odczuwaną przez siebie płcią czy przerwie leczenie.

Gdyby przyjąć, że także dzieci są stroną w takich postępowaniach, skomplikowałoby to ich sytuację. Dane o imionach rodziców gromadzone są w rejestrze PESEL, są w dowodzie osobistym czy świadectwie pracy. Osoba, której rodzic ustalił swoją płeć, byłaby zatem zmuszona do zmian w wielu dokumentach, gdyby miały one uwzględniać ustalenie płci przez transpłciowego rodzica. Konsekwencją odrzucenia pomysłu, że ustalenie płci nie zmienia aktów urodzenia dzieci, jest uznanie, że dziecko nie ma „interesu prawnego” w postępowaniu o ustalenie płci rodzica.

Sądowe ustalenie płci nie wpływa przecież na zakres praw rodzicielskich. Ustalenie płci nie powoduje zatem, że matką wskazaną w akcie urodzenia przestaje być kobieta, a ojcem – mężczyzna. Płeć rodzica, o której mowa w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, ma znaczenie wyłącznie w momencie ustalania treści aktu urodzenia jego dziecka.

W ocenie Rzecznika brak jest podstaw do stwierdzenia, że dzieci zmuszane są do zaakceptowania transpłciowości rodzica z tego powodu, że nie biorą udziału w postępowaniu jako strona. O ile sąd uzna, że małoletnie dzieci nie akceptują transpłciowości rodzica i w ich najlepszym interesie nie jest ustalenie płci zgodnie z jego pozwem, może on oddalić powództwo.

Zdaniem RPO istotnym problemem w Polsce jest to, że nie mamy ustawy wprowadzającej szybką, przejrzystą i przystępną procedurę uzgodnienia płci. Procedura ta powinna umożliwiać zmianę imienia, nazwiska i oznaczenia płci w sposób szybki, przejrzysty i przystępny, w oparciu o prawo do samostanowienia z poszanowaniem życia rodzinnego, w tym rezygnacji ze zmuszania osób transpłciowych pozostających w małżeństwie do rozwodu w celu ustalenia swojej płci

Nie dając takiej możliwości, polskie państwo narusza swoje obowiązki wynikającego z art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Dostępny obecnie tryb postępowania procesowego z powództwa przeciwko własnym rodzicom stanowi naruszenie prawa do poszanowania życia rodzinnego i prywatnego osoby transpłciowej i prowadzi do niepotrzebnej konfrontacji z członkami własnej rodziny.

Rzecznik przypomniał, że to polski Sąd Najwyższy jako jeden z pierwszych w Europie w wyroku z 25 lutego 1978 r. wykazał, że brak jest podstaw do zmuszania osób transpłciowych do poddania się zabiegom operacyjnym zewnętrznych narządów płciowych w celu ustalenia płci metrykalnej. ETPCz rozstrzygnął to dopiero w 2017 r. - Niniejsze postępowanie jest szansą na zwiększenie wyznaczonego orzecznictwem z lat ’70 i ‘90 standardu ochrony praw człowieka osób transpłciowych. Nałożenie na osoby transpłciowe obowiązku pozywania swoich dzieci w celu uzgodnienia płci byłoby jej zaprzepaszczeniem i rażącym naruszeniem godności i prawa do poszanowania życia rodzinnego także ich dzieci – brzmi konkluzja stanowiska RPO dla SN.

SN: poprzestać na wytoczeniu powództwa przeciw rodzicom

Sąd Najwyższy 10 stycznia 2019 r. na posiedzeniu niejawnym oddalił skargę kasacyjną prokuratora (sygn. akt II CSK 371/18).

Troje sędziów SN uznało, że pozywanie rodziców nie wynika z tego, że są oni prawnie zainteresowani sposobem realizacji prawa do płci przez ich dziecko, lecz służy wyłącznie temu, aby formalnie dochować zasady dwustronności procesu. Występowanie rodziców jako  pozwanych w takiej sprawie nie oznacza zatem, że bez ich udziału nie można by rozstrzygnąć sprawy, lecz jedynie to, że dzięki temu sprawa ta może być rozstrzygnięta w procesie jako takim – wskazał SN.

Przy takim założeniu jest oczywiste, że rozważanie, czy - oprócz rodziców osoby dochodzącej ustalenia zmiany płci - bierną legitymację procesową w sprawie mają (także) dzieci tej osoby, jest bezprzedmiotowe. Przyjęcie, że dzieci mają taką legitymację, oznaczałoby jedynie podmiotowe rozszerzenie rozwiązania dotyczącego rodziców jako pozwanych, do czego nie ma żadnej potrzeby. Dla dopełnienia wymagań zasady dwustronności procesu wystarczy poprzestanie na wytoczeniu powództwa przeciwko rodzicom, a w wypadku ich śmierci - przeciwko kuratorowi.

SN podkreślił, że wybór  rodziców, a nie dzieci osoby dochodzącej ustalenia zmiany płci, jest uzasadniony tym, że wyrok uwzględniający powództwo stanowi podstawę ujawnienia zmiany płci jedynie w akcie urodzenia powoda, w którym wpisani są jego rodzice - a nie dzieci.

Według SN dzieci osoby dochodzącej ustalenia zmiany jej płci nie mają związku z przedmiotem procesu. Przedmiotem tym jest prawo do płci ich rodzica, a nie stosunki rodzicielstwa zachodzące między nimi a ich rodzicem.

Polecamy serwis: Dziecko i prawo

Prawo
Ceny gazu ziemnego wzrosną o 45 proc. w lipcu? Posłowie PiS chcą nowej ustawy
29 kwi 2024

Politycy partii Prawo i Sprawiedliwość wystąpili z inicjatywą przyjęcia przez Sejm ustawy, która miałaby na celu zamrożenie cen gazu ziemnego. W obliczu zbliżających się podwyżek, posłowie chcą chronić interesy polskich rodzin.

Od 300 do 1200 zł – tyle będzie wynosił bon energetyczny. A próg dochodowy? Od 1700 do 2500 zł. Decyzje zapadną 7 maja.
29 kwi 2024

Stały Komitet Rady Ministrów w poniedziałek przyjął nie tylko rewizję KPO i Plan Finansowy Państwa na lata 2024–2027, ale także projekt ustawy o bonie energetycznym – podał na platformie X szef Stałego Komitetu RM Maciej Berek. Projektem w sprawie bonu rząd zajmie się 7 maja.

Termin zwrotu VAT nie będzie krótszy. Będzie też jeden termin wdrożenia KSeF dla wszystkich podatników. Opublikowano projekt ustawy
29 kwi 2024

W związku ze zdiagnozowanymi problemami konieczne jest przesunięcie terminu wdrożenia KSeF. Obowiązek obejmie wszystkich podatników (czynnych i zwolnionych z VAT) w jednym terminie, tj. 1 lutego 2026 r. Skrócenie terminu zwrotu VAT również zostaje odroczone.

Ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie. Od 6 maja konsultacje
29 kwi 2024

W Warszawie 6 maja 2024 r. rozpoczną się konsultacje społeczne w sprawie ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu. Potrwają do końca czerwca. Swoją opinię można przekazać bezpośrednio bądź elektronicznie – poinformował stołeczny ratusz.

Przepisy o e-prywatności będą zawieszone do 2026 r. Platformy będą korzystały ze specjalnych technologii przetwarzania danych
29 kwi 2024

Część przepisów dotyczących e-prywatności będzie zawieszonych do 2026 r. Umożliwi to platformom internetowym korzystanie ze specjalnych technologii przetwarzania danych w celu wykrywania treści przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Unia Europejska wciąż nie ma jednolitych przepisów dotyczących zwalczania wykorzystywaniu dzieci w internecie.

We wtorek zbierze się rząd. W planach m.in. rewizja KPO i przedłużenie ochrony tymczasowej dla Ukraińców
29 kwi 2024

Rząd będzie pracował we wtorek, 30 kwietnia, nad rewizją KPO, przedłużeniem ochrony tymczasowej dla Ukraińców uciekających przed wojną i Wieloletnim Planem Finansowym Państwa.

Ważny wyrok w sprawie organizacji koncertu WOŚP, podczas którego zamordowano Pawła Adamowicza
29 kwi 2024

W styczniu 2019 roku doszło do tragicznego zabójstwa prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Organizatorzy tej imprezy, razem z policjantami i urzędnikami, stanęli przed sądem. Ostatecznie, prawomocnie uniewinniono organizatorów WOŚP, w tym obecną ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego, Agnieszkę Buczyńską, dwóch policjantów oraz urzędnika Zarządu Dróg i Zieleni. Jednak szef firmy ochroniarskiej został skazany, a wyrok wobec kierownika ochrony uchylono z powodu braku obrońcy podczas jednej z rozpraw.

Majówkowa noc w lesie. Czy to legalne?
29 kwi 2024

Tegoroczna majówka jest wyjątkowo długa i… wyjątkowo ciepła. To może być pierwsza dobra okazja do przenocowania na zewnątrz, czyli na przykład w lesie. A czy to jest w ogóle legalne? Sprawdzamy.

Boże Ciało w 2024 roku. Kiedy wypada i czy jest dniem wolnym od pracy?
29 kwi 2024

Boże Ciało już niebawem. W 2024 r. święto to wypada dość nietypowo. Czy uda się zorganizować tzw. długi weekend? Co z zakupami?

Dokument potwierdzający tożsamość Ukraińca - zmiany w ustawie pomocowej
29 kwi 2024

Dokumentem potwierdzającym tożsamość Ukraińca ma być okazanie ważnego dokumentu podróży. RPO ma wiele wątpliwości co do zamian w ustawie pomocowej dla obywateli Ukrainy przebywających w Polsce.

pokaż więcej
Proszę czekać...