Budżet NFZ za 2021 na plusie, ale terminy leczenia nadal długie

Klara Klinger
rozwiń więcej
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
rozwiń więcej
Terminy leczenia na NFZ nadal długie, pomimo pieniędzy w budżecie / Reporter
Budżet NFZ w 2021 zakończył się saldem dodatnim – pozostało w nim 10 mld zł – tak wynika ze sprawozdania funduszu za 2021 r., do którego dotarł DGP. Płatnik zeszły rok zakończył z rekordowo wysoką kwotą na plusie. Głównym powodem jest brak wykorzystanych pieniędzy na… leczenie. Ale także i większy spływ składki zdrowotnej, niż pierwotnie zakładano

Budżet NFZ za 2021 na plusie

W 2021 r. NFZ planował, że może przeznaczyć na świadczenia 120 mld zł, ale ostatecznie wydał 112,5 mld zł, czyli o ponad 6 proc. mniej, niż zakładał. - Istotny wpływ na poziom uzyskanego przez Narodowy Funduszu Zdrowia wyniku finansowego za 2021 r. miało niepełne wykonanie planu kosztów świadczeń opieki zdrowotnej, tj. na poziomie 93,69 proc. wartości planowanej - informują autorzy „Rocznego sprawozdania z wykonania planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia na 2021 rok”. Wpływ na to ma także większy, niż planowano, spływ składki zdrowotnej z ZUS - aż o 2,5 mld zł.

Budżet NFZ niewykorzystany, a liczba chorych wcale nie zmalała

To o tyle zaskakujące, że w poprzednich latach nie było takich sytuacji: od 2003 r. wynik finansowy NFZ na koniec roku był albo na minusie, albo wynosił zaledwie kilkaset tysięcy złotych na plus. W rekordowych latach pułap niewykorzystanych pieniędzy sięgał 1,5 mld zł.

Czy to oznacza, że w poprzednim roku były mniejsze potrzeby zdrowotne? Eksperci podkreślają, że wręcz odwrotnie: po pierwszym pandemicznym roku zapotrzebowanie na pomoc medyczną wzrosło ze względu na gorszy stan zdrowia Polaków. Również w efekcie tego, że w 2020 r. radykalnie spadła liczba osób korzystających z opieki lekarskiej. W 2021 r. miano to odbudować. Ostatecznie, choć liczba pacjentów korzystających z systemu oraz liczba świadczeń wzrosły, to nie na tyle, żeby dobić do poziomu z 2019 r. (choć w 2019 r. budżet na leczenie nie przekraczał 100 mld zł).

Budżet NFZ z saldem dodatnim, a kolejki do lekarzy wcale nie mniejsze

O potrzebach świadczą także statystyki, w tym liczba osób, które zapisały się do poradni specjalistycznych. NFZ podaje w swoim sprawozdaniu dane z pięciu najbardziej obleganych poradni, m.in. endokrynologicznej, diabetologicznej czy kardiologicznej.

I tak dla przykładu do diabetologa czekało w 2019 r. 1,8 tys. osób zakwalifikowanych jako przypadki pilne, rok później było ich 1,4 tys., by w ostatnim roku zwiększyć się ponaddwukrotnie - do 3,4 tys. Tych, którzy byli zakwalifikowani do grupy osób, które nie spieszą się aż tak bardzo, czyli przypadkistabilne - było w roku 2019-40,4 tys., w trakcie pandemii spadło, by w ostatnim roku wynieść już 58,3 tys. osób. Według ekspertów to pokazuje, jak duże jest zapotrzebowanie na pomoc specjalistyczną oraz jak zły jest stan zdrowia Polaków.

Żeby oddać sprawiedliwość: dane wskazują, że dużo więcej osób jest przyjmowanych u lekarza. Pozostając przy diabetologii, do poradni z tego obszaru średnio miesięcznie przyjmowano w 2019 r. w przypadku pilnych skierowań 10,8 tys. pacjentów, w 2020 r. - 7,9 tys., a w ostatnim roku ta liczba skoczyła do ponad 14 tys. przyjęć chorych w miesiącu. Być może to efekt tego, że NFZ finansuje bez limitu, czyli niezależnie od liczby przyjętych chorych i nie ma górnej granicy wydatków, jak to było wcześniej. Mimo to i tak w sumie do wszystkich poradni ambulatoryjnych przyjęto mniej pacjentów niż w przedpanedmicznym 2019 r., a kolejki były spore. „Mediana średniego rzeczywistego czasu oczekiwania do poradni endokrynologicznej dla kategorii medycznej «przypadek stabilny» wyniosła 136 dni, a do 75 proc. tych poradni nie przekroczyła 236 dni”. Choć brakuje limitu finansowania, a potrzeby są większe, specjaliści wykorzystali 92,5 proc. tego, co mogli. W NFZ zostało niewykorzystane 615 mln zł.

Brak lekarzy powodem małej liczby wizyt lekarskich

Jak już wielokrotnie analizowaliśmy w DGP, jednym z głównych problemów jest po prostu brak kadr. - To już nawet nie o pieniądze chodzi, bo nawet placówki niepubliczne mają kłopot ze znalezieniem pracowników. Coraz więcej osób odchodzi na emeryturę, a nie ma nowych - mówi Krzysztof Zaczek, dyrektor Szpitala Miejskiego Murcki w Katowicach. Jak dodaje, część osób odchodzi do poradni poza szpitalami, gdzie mogą pracować spokojniej, albo przechodzi na część etatu. Choć i wysokość pensji ma znaczenie. Sam NFZ przyznaje, że brakuje lekarzy określonej specjalności i wymienia których, np. neurochirurgii, ortodoncji, psychiatrii dziecięcej, gastroenterologii, endokrynologii, okulistyki zabiegowej. „Występują też sytuacje, że lekarze nie są zainteresowani zawieraniem umów z NFZ z uwagi na fakt, że na rynku prywatnym są znacznie lepiej wynagradzani” - piszą autorzy sprawozdania.

Również szpitale nie wykorzystały wszystkich pieniędzy, które mogły - w sumie w systemie zostało 3,6 mld zł, które były przeznaczone na ten cel.

Dyrektorzy mówią, że głównie dlatego, że nadal był problem covidowy - część szpitali nie uruchomiła oddziałów na pełnych obrotach, ale i pacjenci bali się przychodzić. Ale także - jak mówi dr hab. Adam Maciejczyk, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii - nie zawsze racjonalny sposób zarządzania, nadal wiele usług nie jest wycenianych przez NFZ. Jako przykład podaje np. opiekę nad pacjentem wychodzącym ze szpitala onkologicznego, który potrzebuje informacji, np. gdzie i o jakie wsparcie socjalne może się ubiegać. Szpital może taką pomoc zaoferować, jednak musi dołożyć z własnego budżetu, bo takiej usługi nie rozliczy z funduszem. Najlepiej poradziły sobie POZ, które wykorzystały ponad 98 proc. środków, które im przysługiwały - tutaj jednak pieniądze idą za pacjentem niezależnie od tego, czy przyjdzie, czy nie przyjdzie do lekarza - tak działa stawka kapitacyjna, z której finansowani są lekarze rodzinni.

Jak NFZ tłumaczy paradoks polegający na tym, że choć pieniądze są zwracane, to nadal są kolejki i problemy z dostaniem się do lekarza?

Powody ograniczeń liczby wizyt dla pacjentów

Autorzy sprawozdania wyliczają, że wśród najczęstszych przyczyn ograniczonej dostępności do świadczeń - niezależnych od pandemii COVID-19 - można wyróżnić: więcej chętnych, starzenie się społeczeństwa (co oznacza więcej schorowanych osób). Powodem - według ekspertów funduszu - jest także zła organizacja systemu: zbyt wielu pacjentów pozostaje pod opieką poradni specjalistycznych dłużej, niż wskazywałyby na to postęp choroby lub dynamika procesu chorobowego, przez co osoby kontynuujące leczenie blokują miejsca dla kolejnych. Jak wyliczają, długoletnie przebywanie pod opieką specjalisty zdiagnozowanych pacjentów widoczne jest m.in. na przykładzie świadczeń z zakresu endokrynologii, kardiologii.

Winni są także sami pacjenci, którzy niechętnie oddają się pod opiekę lekarza POZ. Wielu pacjentów chorych przewlekle wybiera stałe wizyty u specjalisty, mimo że stan zdrowia nie wskazuje na taką konieczność. Oraz lekarze rodzinni, którzy nie przejmują opieki nad takimi chorymi oraz także zbyt często kierują do specjalisty jako przypadek pilny.

Wśród powodów wymieniane przez NFZ są też… finanse, czyli niewystarczające nakłady na świadczenia opieki zdrowotnej, niepozwalające na zrównoważenie popytu na usługi. Eksperci wskazują, że ten rok pokazał, że nie tylko pieniądze mają znaczenie - nie zostały wykorzystane, a kolejki pozostały.

Prawo
Już 30 emerytów wygrało. ZUS musi przeliczyć im emerytury. Przykładowo o 2800 zł w górę. Kolejni emeryci czekają [wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.
11 maja 2025

Emeryt wywalczył ponowne przeliczenie emerytury i podwyżkę o około 2800 zł miesięcznie. Tak znaczna podwyżka wynika z wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 14 marca 2025 r. (sygn. akt VII U 1462/24). Wyrok w wykonaniu innego wyroku - tym razem Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. Spór dotyczył ponownego przeliczenia emerytury niesłusznie pomniejszonej o korzyści z emerytury wcześniejszej. Takie pomniejszenie pokrzywdziło co najmniej 150 000 osób w okresie od 2013 r. do dzisiaj.

Niepełnosprawni w pułapce systemu. Ekspert: To nie pomoc, to segregacja
10 maja 2025

Świadczenia dla niepełnosprawnych to gąszcz wykluczających się przepisów, który bardziej dzieli niż wspiera – uważa Piotr Figiel z fundacji Nowe Spojrzenie. W rozmowie z Infor.pl ekspert wskazuje, że obecne rozwiązania nie tylko nie odpowiadają na rzeczywiste potrzeby, ale też faworyzują wybrane grupy, pozostawiając resztę bez wsparcia. Tak się tworzy dyskryminacja.

Ekspertka BCC: Zakaz zawarcia umowy za mniejsze wynagrodzenie niż przewidziane w ogłoszeniu i zagrożenie karami jest niewłaściwym podejściem ustawodawcy
10 maja 2025

Przyjęta przez Sejm nowelizacja Kodeksu pracy, którą nakłada na pracodawców obowiązek przedstawienia w ogłoszeniach o pracę wysokości proponowanego wynagrodzenia. W ocenie ekspertek BCC, brak konsultacji społecznych tak ważnego projektu to poważny błąd.

Nowy sondaż prezydencki: Scenariusze drugiej tury – kto ma największe szanse? [SONDA]
10 maja 2025

Najnowszy sondaż Instytutu Pollster ujawnia aktualne preferencje Polaków tuż przed wyborami prezydenckimi. Kto zostanie nowym prezydentem RP? Co wydarzy się w drugiej turze?

Uzdrowiskowa Karta Korzyści: co daje i dla kogo?
10 maja 2025

Wciąż niewiele osób wie, że można uzyskać spore zniżki i profity posiadając specjalną kartę. To właśnie: Uzdrowiskowa Karta Korzyści(UKK) daje różne przywileje i rabaty. Jak można dostać Uzdrowiskową Kartę Korzyści, komu przysługuje i co daje? Podpowiadamy.

Koniec ze spowiadaniem dzieci poniżej 18 roku życia, bo „żadna obca osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam, bez nadzoru opiekunów i psychologów”? Sprawą zajęła się komisja sejmowa
11 maja 2025

Trwa sezon Pierwszych Komunii Świętych w Kościele katolickim, a wraz z nim – wiele dzieci przystępuje do spowiedzi. W październiku 2024 r., do Sejmu została wniesiona petycja obywatelska, w której jej autorzy wnieśli o podjęcie przez Komisję inicjatywy ustawodawczej, której skutkiem byłoby wprowadzenie zakazu „spowiadania dzieci poniżej 18 roku życia w Kościele katolickim i innych kościołach, jeśli ją stosują”, ponieważ w ich ocenie – „żadna obca osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam, bez nadzoru opiekunów i psychologów”. Nie chodzi jednak wyłącznie o praktyki kościoła Katolickiego, ale wszystkich związków wyznaniowych, które stosują spowiedź indywidualną. Petycja ta, była przedmiotem obrad Komisji do Spraw Petycji w dniu 3 kwietnia br.

Od sprzedaży nieruchomości trzeba będzie zapłacić wyższy podatek. Wyrok NSA wywraca rynek nieruchomości i staje się nowym narzędziem do kontroli podatkowych w rękach fiskusa
11 maja 2025

Zakup mieszkań, remont przy niskim nakładzie finansowym, a następnie sprzedaż z zyskiem stanowi prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu lokalami mieszkalnymi – orzekł NSA w wyroku o sygn. II FSK 823/22. O zarobkowym charakterze takich działań świadczy również fakt braku osobistego użytkowania nieruchomości. To niekorzystne rozstrzygnięcie dla tzw. flipperów, którzy od teraz będą zobowiązani do odprowadzania wyższych podatków, oraz będą musieli zarejestrować swoją działalność.

Orzeczenie z ZUS. Co daje w 2025 roku i czego dotyczą zmiany planowane na rok 2026?
09 maja 2025

Jakie świadczenia może uzyskać z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych osoba z niepełnosprawnościami? Jak wygląda orzecznictwo ZUS i co może się wkrótce zmienić? Prezentujemy najważniejsze informacje.

Marek Woch – partia, program, wiek, zawód, wykształcenie [Kandydat na prezydenta 2025]
09 maja 2025

Marek Woch – czy należy do partii politycznej? Przedstawiamy program wyborczy kandydata na Prezydenta RP w 2025 roku, wiek, zawód oraz wykształcenie. Jaki numer na karcie do głosowania ma Marek Woch? Sprawdź pełną listę kandydatów w wyborach 2025 r. i wyniki najnowszego sondażu.

Traktat polsko-francuski w Nancy podpisany. Przewiduje wzajemną pomoc w razie zagrożenia
09 maja 2025

Macron i Tusk podpisali traktat polsko-francuski w Nancy. Przewiduje m.in. wzajemną pomoc w razie zagrożenia, w tym pomoc militarną. Czy w razie zagrożenia Polski Francja byłaby w stanie zareagować w ciągu 30 dni?

pokaż więcej
Proszę czekać...