Prawie 1,5 roku obowiązywania ustawy o świadczeniu wspierających pokazało trzy słabe punkty nowych przepisów. Są to 1) zwroty świadczenia pielęgnacyjnego 2) składki ubezpieczeniowe (zdrowotna i emerytalna) na rzecz opiekuna 3) zasiłek dla bezrobotnych dla opiekuna (ten zasiłek daje czas na dostosowanie się do rynku pracy po utracie świadczenia pielęgnacyjnego, a w praktyce niekiedy trudno go otrzymać).
Poniższy przykład wydaje się skomplikowany - jest prosty, gdy zrozumiemy, że logiczny po otrzymaniu świadczenia wspierającego (z ZUS) zwrot świadczenia pielęgnacyjnego (do MOPS) powoduje niezaplanowane przez Sejm negatywne konsekwencje:
1) zabiera składki ubezpieczeniowe (nie ma świadczenia, to nie ma podstawy do pobrania świadczeń) i
2) zabiera prawo do zasiłku dla bezrobotnych (trzeba przez rok otrzymywać to świadczenie - jego zwrot SKRACA ten okres).
Osoba niepełnosprawna (stopień znaczny) złożyła wniosek o punkty w WZON (poziom potrzeby wsparcia, czyli po prostu test sprawności - jego wynik decyduje o świadczeniu wspierającym). WZON przyznał 89 punktów. Za okres oczekiwania na przyznanie punktów przez WZON opiekun otrzymywał świadczenie pielęgnacyjne. Trzeba jednak później oddać te pieniądze. Np. 10 000 zł ze świadczenia pielęgnacyjnego opiekun wpłaca zwrotnie do MOPS, a ZUS wypłaca osobie niepełnosprawnej np. 14 000 zł zaległego świadczenia wspierającego.
Trzy słabe punkty są takie:
1) Nie zawsze trzeba oddać np. 10 000 zł świadczenia pielęgnacyjnego (starego). Rodzina osoby niepełnosprawnej ma więc 10 000 zł świadczenia pielęgnacyjnego + np. 14 000 zł świadczenia wspierającego (kwoty orientacyjne). Wydaje się logiczne, że trzeba oddać 10 000 zł bo jest inaczej podwójne świadczenie. Nie trzeba oddawać, gdy rodzina osoby niepełnosprawnej wykaże, że nie wiedziała o konieczności zwrotu 10 000 zł.
2) Utrata składek ubezpieczeniowych oraz
3) utrata prawa do zasiłku dla bezrobotnych.
Składki i zasiłek są zależne od wypłaty świadczenia pielęgnacyjnego. A ta zostaje cofnięta.
Problem nr 1 w ustawie o świadczeniu wspierającym - Opiekun traci świadczenie pielęgnacyjne
Dowiadują się o tym od MOPS opiekunowie osób niepełnosprawnych od około roku. MOPS wysyłają im decyzje (burmistrzów, wójtów i prezydentów miast) z wezwaniami do zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego. Kwoty - kilkanaście, ale i często kilkadziesiąt tysięcy złotych (w praktyce od około 10 000 zł do 42 000 zł).
Sprawa zdobycia punktów w WZON na potrzeby świadczenia pielęgnacyjnego trwała 8 miesięcy. Osoba niepełnosprawna ma 89 punktów. Opiekun musi oddać świadczenie pielęgnacyjne za 8 miesięcy (o ile osoba niepełnosprawna wybierze świadczenie wspierające).
Taki zwrot jednoznacznie przewiduje ustawa o świadczeniu wspierającym. W praktyce sądowej zdarzają się wyroki pozwalające ... zachować te pieniądze - nie wracają do MOPS.
Sąd wstrzymuje oddanie pieniędzy ze świadczenia pielęgnacyjnego do MOPS
Sądy uznają, że opiekun osoby niepełnosprawnej nie wiedział o konieczności zwrotu i wtedy go nie ma. Np. zwrotu nie nakazuje WSA w Łodzi, wyrok z 29 stycznia 2025 r. (II SA/Łd 779/24) link do wyroku.
Sąd uznał, że 9.146,12 zł świadczenia pielęgnacyjnego nie trzeba zwracać. Do MOPS nie trafił zwrot świadczenia pielęgnacyjnego za okres rozpatrywania procedury przyznania świadczenia wspierającego.
WAŻNE! Wyrok jest nieprawomocny - ostateczna decyzja to wyrok NSA, na który czekają osoby niepełnosprawne i opiekunowie.
Sąd karze oddawać świadczenie pielęgnacyjne
Wyrok (sygn. akt II SA/Bk 796/24, WSA w Białymstoku, link do wyroku.
Sędziowie: Małgorzata Roleder, Marek Leszczyński /przewodniczący sprawozdawca, Marta Joanna Czubkowska
W tym przypadku sąd nakazał zwrot 17.515,90 zł świadczenia pielęgnacyjnego.
Dlaczego są sprzeczne wyroki? Wszystko zależy, czy opiekun otrzymał ulotkę informacyjną od MOPS z informacją o konieczności zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego po otrzymaniu punktów w WZON.
Z ulotki osoby niepełnosprawne dowiedziały, że nie wolno łączyć świadczenia pielęgnacyjnego i wspierającego. Ale to inna informacja niż to, że trzeba będzie oddawać np. 14 000 zł świadczenia pielęgnacyjnego za okres załatwienia świadczenia wspierającego.
Problem nr 2 w świadczeniu wspierającym - opiekun traci składki zdrowotne i ubezpieczeniowe. Traci wstecznie
Osoba niepełnosprawna otrzymała świadczenie wspierające od stycznia 2024 r. Ale wniosek w tej sprawie złożyła dopiero w grudniu 2024 r. Tyle czasu musiała czekać na decyzję WZON w sprawie poziomu potrzeby wsparcia. Świadczenie wspierające zostało wypłacone za okresy wstecz - od stycznia 2024 r. do grudnia 2024 r. Jednocześnie za okres styczeń 2024 r. - grudzień 2024 r. opiekun osoby niepełnosprawnej musiał oddać już pobrane świadczenie pielęgnacyjne. I UWAGA! składki ubezpieczeniowe (zdrowotna i emerytalna). W lipcu 2024 r. opiekun był przez 2 tygodnie w szpitalu (koszt bez ubezpieczenia 5000 zł). Przeszedł operację, której koszt wynosi bez ubezpieczenia około 49 000 zł. W lipcu 2024 r. był ubezpieczony (jeszcze nie oddał) świadczenia pielęgnacyjnego, ale w grudniu wstecznie za lipiec już nie był ubezpieczony? Czy opiekun musi oddać 49 000 zł + 5000 zł jako osoba, która nie ma ubezpieczenia?
Polecamy VAT 2025. Podatki część 2
Problem nr 3 w świadczeniu wspierającym - nie można otrzymać zasiłku dla bezrobotnych
Dla otrzymania zasiłku dla bezrobotnych trzeba w okresie 18 miesięcy przed rejestracją jako bezrobotny pracować przez co najmniej 365 dni. W jaki sposób opiekun osoby niepełnosprawnej może spełnić ten warunek. Przecież nie pracuje. Ustawodawca przyjął fikcję prawną, że opiekę nad osobą niepełnosprawną to praca. Ale musi być dowód tej pracy. Jest nim otrzymywanie świadczenia pielęgnacyjnego. Jak uchwalono ustawę wydawało się to logiczne, ale autorzy ustawy nie zauważyli, że jednocześnie wprowadzili przepisy o konieczności zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego przez opiekuna. Zwrot ten jest za ostatni okres opieki nad osobą niepełnosprawną, czyli oczekiwanie na przyznanie świadczenia wspierającego. Powstała więc sytuacja niemożliwa - opiekun osoby niepełnosprawnej otrzyma zasiłek dla bezrobotnych (jako wsparcie po utracie świadczenia pielęgnacyjnego), ale tylko wtedy, gdy będzie pobierał świadczenie pielęgnacyjne przez rok co jest niemożliwe bo musi oddać to świadczenie pielęgnacyjne. Współczuje sędziom, którzy muszą oceniać skargi opiekunów osób niepełnosprawnych na odmowę przyznania zasiłku dla bezrobotnych. Przecież sędziowie wiedzą o tym, że jest oczywisty błąd w przepisach ustawy o świadczeniu wspierającym. Przepisy nie mogą bowiem stawiać warunków niemożliwych do spełnienia dla wypłaty na przykład zasiłku dla bezrobotnych, czym zajmujemy się w tym artykule.