Związek Cyfrowa Polska szacuje, że ewentualne wprowadzenie opłaty reprograficznej może przełożyć się na ok. 5-7 proc. wzrost cen sprzętu technologicznego dla całego rynku - poinformował PAP Biznes prezes związku, Michał Kanownik.
Związek Cyfrowa Polska: Cena urządzeń objętych opłatą reprograficzną może wzrosnąć o ok. 5-7 proc.
"Musimy pamiętać, że mówimy o opłacie jednoprocentowej. Opłata reprograficzna przełoży się bezpośrednio na cenę urządzenia. Co więcej, ona będzie rosła w miarę postępów całego cyklu dystrybucji, bo każdy kolejny etap będzie doliczał swoją marżę do już wyższej ceny" - powiedział PAP Biznes prezes Związku Cyfrowa Polska, Michał Kanownik.
"Szacujemy, że finalnie cena sprzętu może różnić się nawet o średnio 5-7 proc. dla rynku, więc to będzie wpływało nie tylko na kieszeń każdego konsumenta, ale również na konkurencyjność polskich firm, które tym sprzętem handlują" - dodał.
Związek Cyfrowa Polska apeluje, aby najpierw przeprowadzić gruntowne badanie, które wskaże, kto po ewentualnym wprowadzeniu opłaty reprograficznej poniesie straty i co należy rekompensować ze środków z niej pozyskanych.
"Mamy na europejskim rynku nie tylko model opłaty, jak w Polsce, ale również mamy model fiński, który zakłada, że opłata jest wyliczana przez Fundusz Promocji Kultury Narodowej i odprowadzana od podatku dochodowego każdego Fina" - wskazał.
W ocenie prezesa Kanownika, jest to opcja, którą powinna być rozpatrzona.
"Do tego potrzebna jest rzetelna dyskusja, dialog ze wszystkimi stronami oparty o konkretne fakty i dane właśnie na bazie jak dzisiaj w Polsce konsumuje się kulturę i gdzie te zyski twórców powinny być rekompensowane czy też zwiększane, a nie ciemno, ślepo ładujemy duże pieniądze, obciążając konsumenta, obciążając polskie firmy opłatą, która nie oparta jest o żadne niezależne, obiektywne analizy rynkowe" - powiedział.
Ministerstwo Kultury: rocznie 150-200 mln zł wpływu z opłaty reprograficznej
W lipcu resort kultury w projekcie dotyczącym wprowadzenia opłaty reprograficznej wskazywał, że liczy na ok. 150-200 mln zł corocznych wpływów z opłaty. co będzie stanowić ok 20 proc. wpływów uzyskiwanych przez wszystkie polskie organizacje zbiorowego zarządzania. Tym samym zostanie osiągnięty poziom opłat porównywalny z Hiszpanią, a z państw naszego regionu – z Węgrami i Słowacją.
Wśród urządzeń objętych opłatą miałyby się znaleźć m.in. telefony komórkowe i tablety z wbudowaną pamięcią od 32 GB, komputery stacjonarne, telewizory z wbudowaną pamięcią lub funkcją nagrywania na nośnik zewnętrzny czy dyski twarde, w tym HDD lub SDD oraz zewnętrzne dyski twarde, w tym HDD lub SDD.
Maciej Białobrzeski (PAP Biznes)
mcb/ ana/