Choć przekształcanie przez PIP umów cywilnoprawnych w umowy o pracę nadal jest pomysłem, który może zostać zrealizowany, to jednak zmieniła się treść projektu. Pozostało w nim wiele kontrowersyjnych pomysłów, ale równocześnie zaszły ważne zmiany.
- Przekształcanie zleceń w umowy o pracę – co dalej z projektem?
- Uprawnienia PIP jednak będą istotnie ograniczone
Przekształcanie zleceń w umowy o pracę – co dalej z projektem?
Temat rozszerzenia uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy i związanego z tym przekształcania umów cywilnoprawnych w umowy o pracę nie schodzi z nagłówków gazet i portali internetowych. Choć znowelizowane przepisy mają wejść w życie od 1 stycznia 2026 r., to prace nad nimi nadal trwają, a co więcej, projekt nie został jeszcze nawet skierowany do Sejmu. Zgodnie z przewidywaniami w toku prac zmieniają się jego postanowienia, a zakres uprawnień planowanych dla inspektorów pracy uległ ograniczeniu, choć w projekcie nadal pozostają najbardziej kontrowersyjne zapisy.
Przypomnijmy, że chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw (UD283), którego wejście w życie z początkiem 2026 roku jest niezbędne dla terminowej realizacji kamienia milowego A71G. To cel w polskim Krajowym Planie Odbudowy (KPO), który pierwotnie zakładał objęcie składkami na ubezpieczenia społeczne wszystkich umów cywilnoprawnych z wyjątkiem umów ze studentami poniżej 26. roku życia oraz zniesienie zasady opłacania składek od płacy minimalnej dla tych umów. W wyniku negocjacji polskiego rządu z Brukselą, warunki te zostały jednak zmienione, a zamiast tego rozwiązania zaproponowano m.in. zmiany dotycząc obliczania stażu pracy i wzmocnienie uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy. I o ile te pierwsze zostały już uchwalone, o tyle sprawa z tymi drugimi wygląda nieco gorzej.
Polecamy: Kalendarz 2026
Uprawnienia PIP jednak będą istotnie ograniczone
W pierwotnej wersji projektu przewidywano, że inspektorzy pracy będą uprawnieni do przekształcania w drodze decyzji administracyjnych umów cywilnoprawnych w stosunek pracy za nieograniczony czas wstecz. Chodziło więc nie tylko o trwające stosunki pracy, ale również o te, które zostały już dawno zakończone. Projekt przewidywał, że inspektor określi w decyzji datę zawarcia umowy o pracę oraz datę rozpoczęcia pracy. Projektowane przepisy nie przewidywały w tym zakresie żadnych ograniczeń co do tego, za ile lat wstecz PIP mógłby „działać”. Oznaczałoby to, że w praktyce inspektorzy PIP mogliby przekształcać umowy nawet sprzed 20 lat. Na takim rozwiązaniu skorzystałby również ZUS, który mógłby żądać zapłaty składek za te 20 lat. Ten plan jednak się zmienił. W najnowszej, trzeciej wersji projektu znalazł się bowiem zapis, zgodnie z którym okres, za jaki inspektor mógłby wydać decyzję stwierdzającą ustalenie stosunku pracy miałby być ograniczony do trzech lat wstecz. Jaka miałaby obowiązywać w tym zakresie procedura? Jeśli w czasie kontroli inspektor stwierdzi, że umowa cywilnoprawna ma większość cech charakterystycznych dla stosunku pracy, będzie mógł wydać polecenie przekształcenia tej umowy. Jeżeli pracodawca się na to nie zgodzi, to będą możliwe dwie drogi:
- wydanie decyzji przez okręgowego inspektora pracy;
- pozew do sądu o ustalenie istnienia stosunku pracy.