Zasiłek może przyznać nie tylko MOPS, ale i SKO. Samorządowe Kolegium Odwoławcze to organ II instancji w sprawie zasiłków z MOPS. Zazwyczaj SKO nakazuje MOPS ponowne rozpoznanie sprawy o zasiłek zamiast samemu się nią zająć. Jeżeli SKO nakaże ponowne rozpoznanie sprawy przez MOPS, to często mamy przewlekłość (akta wracają do MOPS). Więc sądy przypominają SKO, że mają prawo do dodatkowych czynności w sprawach o zasiłki (bez odsyłania akt sprawy do MOPS). Przykładowy wyrok omówiony w artykule dotyczy odmowy przyznania zasiłku celowego na „pokrycie kosztów prywatnego podstawowego leczenia w zakresie nierefundowanym przez NFZ, środki higieny, żywność, opłaty prądu, czynszu, opłacenia zaległości czynszowych, zasiłku na dożywianie, zakup posiłku.” Sąd nakazał, aby SKO rozpatrzyło sprawę zamiast odsyłać ją do MOPS. Wyrok ważny dla osób wchodzących w spór z MOPS o zasiłek - wykorzystując argumentację sądu mogą zaoszczędzić kilkanaście miesięcy czasu wynikające z cofnięcia sprawy do MOPS.
Decyzje, które wydają MOPS w sprawie zasiłków formalnie są decyzjami prezydentów miast, wójtów albo burmistrzów – to włodarze miast są podpisani jako wydający odmowne decyzje administracyjne, ale tak naprawdę zapadają one w MOPS. Organem drugiej instancji jest SKO. Nagminną praktyką stało się nakazywanie przez SKO ponownego rozpatrzenia sprawy przez MOPS. Oznacza to, że akta sprawy muszą wrócić do MOPS. Sądy administracyjne mówią: „Dlaczego muszą wrócić? Przecież SKO może przeprowadzić dodatkowe czynności i szybko załatwić sprawę nie angażując w to MOPS.”
Przykładem takiego rozumowania sądu jest wyrok WSA w Gdańsku z 30 czerwca 2025 r. (sygn. akt II SA/Gd 352/25). Link do wyroku
MOPS – beneficjenci mają (nie tylko z MOPS) około 1500 zł innych świadczeń
25 lutego 2022 r. odbył się wywiad środowiskowy (przez telefon). Okazało się, że dwie panie utrzymają się z zasiłku pielęgnacyjnego matki w kwocie 215,84 zł, zasiłku stałego matki w kwocie 492,08 zł, zasiłków celowych w kwocie 50 zł, zasiłku z programu rządowego na żywność po 200 zł oraz świadczenia uzupełniającego 500 zł. Był też zasiłek na leki dla matki. Kobieta starająca się o zasiłek nie podejmuje zatrudnienia z uwagi na oczekiwanie przyznania świadczenia pielęgnacyjnego na matkę.
MOPS (czyli prezydent miasta) odmówił przyznania zasiłku celowego na pokrycie kosztów prywatnego podstawowego leczenia w zakresie nierefundowanym przez NFZ. I tu ważna informacja: dochód kobiety mieścił się w kryterium dochodowym dla osób wspólnie gospodarujących, jednak wskazany we wniosku cel MOPS nie uznał za tzw. niezbędną potrzebę bytową. MOPS odmówił również pomocy na:
- zakup posiłku,
- na czynsz,
- na prąd oraz na
- zaległości czynszowe wskazując, że skarżąca zapytana przez pracownika socjalnego nie jest w stanie określić kwoty jaką wydaje na leki – chciała, żeby MOPS sam sprawdził faktury z poprzednich miesięcy. MOPS ustalił też, że w miesiącu styczniu kwota czynszu wynosiła 735,21 zł. 5) ponadto obie panie otrzymują zasiłki celowe od stycznia 2022 r. z programu rządowego "Posiłek w domu i w szkole" (po 200 zł miesięcznie).
I teraz do akcji wchodzi SKO (Samorządowe Kolegium Odwoławcze)
SKO uchylił decyzję odmowną MOPS i kazał MOPS ponownie zająć się sprawą. Dlaczego? MOPS nie przeprowadził wielu czynności:
Czynność 1 nakazana MOPS przez SKO – według SKO należy skutecznie wezwać skarżącą do złożenia dokumentów obrazujących koszty oraz konieczność przyznania: prywatnego podstawowego leczenia w zakresie nierefundowanym przez NFZ, środki higieny, żywność, opłaty prądu, czynszu, opłacenia zaległości czynszowych, zasiłku na dożywianie, zakupu posiłku.
Czynność 2 nakazana MOPS przez SKO -Nie wiadomo jaki jest stan zdrowia matki skarżącej, czy porady lekarskie były udzielane, jaki jest stan mieszkania, w którym przebywa skarżąca oraz jej matka, a także co za tym idzie czy matka skarżącej oraz skarżąca posiadają odpowiednie warunki do egzystencji. Z historii zdrowia i choroby matki skarżącej wynika, że nie miała ona udzielonych porad lekarskich, a wystawione są jedynie recepty na leki stale przyjmowane.
Czynność 3 nakazana MOPS przez SKO
Ponadto, zdaniem SKO w aktach sprawy brak jest skutecznie doręczonego wezwania do kontaktu z organem w celu ustalenia terminu wywiadu środowiskowego w miejscu zamieszkania skarżącej. W aktach brak jest także "skutecznie doręczonej informacji o terminie przeprowadzenia wywiadu środowiskowego w miejscu zamieszkania skarżącej w przypadku braku aktywności strony i dobrowolnego ustalania wywiadu środowiskowego".
W ocenie SKO należy uzupełnić akta w tym zakresie. Zdaniem SKOkonieczne jest przeprowadzenie wywiadu środowiskowego w miejscu zamieszkania skarżącej i matki. W niniejszej sprawie wywiad jest niezbędny celem ustalenia aktualnej, jak i z daty złożenia wniosku sytuacji rodzinnej, zdrowotnej, majątkowej rodziny. Ponownie rozpoznając sprawę należy zapewnić stronie czynny udział w postępowaniu zgodnie z art. 10 k.p.a. oraz ewentualnie pouczyć o uprawnieniach wynikających z art. 79a k.p.a.
Sąd do SKO: Możecie zająć się sami sprawą, a nie zasiłkami obciążać MOPS
Wynika to z art. 136 k.p.a. Przepis stanowi – „organ odwoławczy może przeprowadzić na żądanie strony lub z urzędu dodatkowe postępowanie w celu uzupełnienia dowodów i materiałów w sprawie albo zlecić przeprowadzenie tego postępowania organowi, który wydał decyzję.”
Oznacza to, że SKO ma możliwość wykonania szeregu prac zazwyczaj obciążających MOPS i przyspieszenia przyznania zasiłku (np. celowego). Pozwala to na uniknięcia stosowania art. 138 § 2 k.p.a. i umożliwia wydanie rozstrzygnięcia bez konieczności ponownego kierowania sprawy do organu pierwszej instancji.
Sąd wskazał, że MOPS (i SKO) dysponował następującym materiałem dowodowym:
1) kopią informacji z przychodni lekarskiej (k. 182 akt),
2) kopią historii zdrowia i choroby matki skarżącej z 24 stycznia 2022 r. (k. 181 akt)
3) informacją w sprawie dodatku mieszkaniowego (k. 177 akt),
4) wywiadem środowiskowym z 25 lutego 2022 r. (k. 170 i nast. akt),
5) kopią informacji o wymiarze opłat za mieszkanie (k. 162),
6) kopiami faktur VAT za leki (k. 161 i 162),
7) kopią zaświadczenia spółdzielni mieszkaniowej o członkostwie (k. 154 akt) oraz
8) kopią rachunku za prąd (k. 153 akt).
Sąd stwierdził więc:
SKO wydając zaskarżoną decyzję pominęło fakt zgromadzenia w sprawie materiału dowodowego w powyższym zakresie i zaniechało jego oceny. Z uzasadnienia decyzji organu drugiej instancji nie wynika, dlaczego wskazywana konieczność przeprowadzenia wywiadu środowiskowego w miejscu zamieszkania skarżącej oraz zwrócenia się do niej o dokumenty obrazujące koszty utrzymania oraz konieczność przyznania wnioskowanego zasiłku nie mogły zostać zrealizowane na etapie postępowania odwoławczego w trybie art. 136 § 1 k.p.a.