Bezprawne zaniżanie kosztów naprawy samochodu przez firmy ubezpieczeniowe

Omega Kancelarie Prawne - ogólnopolska sieć kancelarii prawnych
rozwiń więcej
wypadek, kolizja, stłuczka Fot. Fotolia
Jednym z problemów, przed którymi stają poszkodowani w zdarzeniach komunikacyjnych, jest problem tzw. amortyzacji części zamiennych, określanego niekiedy również mianem merkantylnego ubytku wartości. W tej sytuacji większość kierowców decyduje się na przystanie na warunki zaproponowane przez towarzystwo ubezpieczeń. Są jednak i tacy, którzy nie godzą się na nieuczciwe warunki i będąc przekonani o słuszności swojej racji kierują sprawę na drogę postępowania sądowego.

W okresie jesienno-zimowym, nawet minimalny błąd kierowcy może doprowadzić do kolizji drogowej. Zarządcy dróg konsekwentnie okazują się być „zaskoczeni” zimową aurą, nie nadążając z wywiązywaniem się z obowiązku należytego zwalczania skutków zimy. Drogi zamieniają się w lodowisko. Wydłużona droga hamowania, ograniczona widoczność w połączeniu z czynnikami takimi jak codzienne zdenerwowanie i pośpiech sprawiają, że często dochodzi do stłuczek, kolizji drogowych.

Problemy z ubezpieczycielami

Kierowca pojazdu uczestniczącego w zdarzeniu drogowym zawsze ma nadzieje, że karoseria ulegnie jedynie minimalnym uszkodzeniom. Niestety, w rzeczywistości w przeważającej większości wypadków rozmiary szkód są zazwyczaj wielokrotnie wyższe. Po wykonanej kalkulacji kosztów naprawy okazuje się bowiem, że w grę wchodzą wydatki na wymianę wgniecionego zderzaka, zbitego reflektora, koszty lakierowania, itp. Co prawda, koszty naprawy nie obciążają bezpośrednio kierowcy, który nie został uznany za winnego zaistniałej kolizji - pokrycie szkód leży w gestii ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia. Praktyka pokazuje jednak, że od momentu wypadku do pełnej rekompensaty finansowej ze strony ubezpieczyciela, jest jeszcze daleka i wyboista droga.

Perspektywa szybkiej naprawy lub uzyskania pełnego odszkodowania tylko złudnie może napawać optymizmem. Jednym z problemów, przed którymi stają poszkodowani w zdarzeniach komunikacyjnych, jest problem tzw. amortyzacji części zamiennych, określanego niekiedy również mianem merkantylnego ubytku wartości.

„W praktyce likwidacji szkód komunikacyjnych, problem amortyzacji części stał się pewną uciążliwą dla kierowców normą. Zakłady ubezpieczeń z reguły nie uwzględniają w ramach wypłacanego odszkodowania cen nowych i oryginalnych części zamiennych potrzebnych do naprawy uszkodzonego auta pogwarancyjnego.” – tłumaczy Piotr Protasiuk z Omega Kancelarie Prawne. „Firmy ubezpieczeniowe są zdania, że jeżeli w samochodzie z kilku - lub kilkunastoletnim przebiegiem montowane są nowe części zamienne zamiast starych, dochodzi do wzrostu wartości użytkowych pojazdu. Ubezpieczyciele pomniejszają wypłacane odszkodowania o różnicę między wartością części nowych potrzebnych do jego naprawy, a wartością, która wynika ze stopnia ich zużycia.” – dodaje prawnik z Omega Kancelarie Prawne. Nie jest to bynajmniej praktyka znajdująca poparcie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który wielokrotnie podkreślał, że zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do zwrotu wszelkich celowych kosztów naprawy.

Określanie kosztów naprawy

Co to w praktyce oznacza? Wyobraźmy sobie sytuację, że posiadamy 10-letni pojazd, dawno po gwarancji, w którym w wyniku kolizji należy wymienić kilka części. Po wizycie w warsztacie mechanik stwierdza, że naprawa wyniesie nas 5 tysięcy złotych, na co składa się lakierowanie, robocizna oraz wymiana uszkodzonych części na nowe, oryginalne. Zwracamy się do ubezpieczyciela sprawcy o wypłacenie należytego odszkodowania. Niestety, ubezpieczyciel stwierdza, że użycie podczas naprawy zupełnie nowych części podwyższyłoby wartość rynkową auta, a odszkodowanie nie może prowadzić do wzbogacenia. Poszkodowany kierowca pozostaje z nierozwiązanym problemem. Zaproponowana kwota odszkodowania (przykładowo 3 tys. złotych) wystarczy jedynie na zakup używanych części, niewiadomej jakości. Pojawia się wówczas dylemat. Przystać na oczekiwania ubezpieczyciela i zaryzykować instalację części, które mogą w dalszym użytkowaniu okazać się wadliwe, oszczędzając sobie tym samym czasu i kłopotu? Czy też może wystąpić na drogę sądową i dochodzić swoich roszczeń w pełnej wysokości?

Zobacz również: Odszkodowanie może objąć też utratę wartości pojazdu

Zgromadzenie dokumentacji i droga sądowa

Większość kierowców dla świętego spokoju i potrzeby jak najszybszego skorzystania z naprawionego pojazdu, zdecyduje się na szybsze rozwiązanie – tj. przystanie na warunki zaproponowane przez towarzystwo ubezpieczeń. Są jednak i tacy, którzy nie godzą się na nieuczciwe warunki i będąc przekonani o słuszności swojej racji kierują sprawę na drogę postępowania sądowego. „Należy w tym momencie przedłożyć wszelkie niezbędne dokumenty, między innymi dokumenty przedstawione ubezpieczycielowi wraz ze zgłoszeniem szkody – mowa tutaj o dowodzie rejestracyjnym pojazdu, prawie jazdy, oświadczeniu o trzeźwości, notatce urzędowej sporządzonej przez policję na miejscu zdarzenia lub oświadczeniu sprawcy o spowodowaniu kolizji, polisie OC. Najistotniejsze jest odpowiednie uzasadnienie i udokumentowanie zgłaszanych roszczeń. Podstawowe znaczenie w tym zakresie mają faktury lub rachunki dokumentujące faktycznie poniesione koszty naprawy.

Nie należy zwlekać dochodzeniem należnego odszkodowania

Warto dołączyć ponadto szczegółowe fotografie oraz opinię niezależnego eksperta, o ile została sporządzona” – wymienia Piotr Protasiuk z Omega Kancelarie Prawne, podkreślając jednocześnie, że nie należy zwlekać ani z wystąpieniem do ubezpieczyciela o wypłatę odszkodowania, ani ze skierowaniem sprawy na drogę sądową, gdy zakład ubezpieczeń odmówi wypłaty odszkodowania bądź je zaniży. „Termin przedawnienia roszczeń z tytułu wykroczeń drogowych wynosi 3 lata od momentu zaistnienia kolizji, ale upływ czasu może znacząco utrudniać udowodnienie wysokości poniesionej szkody. Dlatego właśnie wskazane jest jak najszybsze podjęcie zdecydowanych działań. Oględziny po kilku tygodniach, miesiącach a szczególnie latach, mogą poważnie utrudnić, a niekiedy wręcz uniemożliwić stwierdzenie oraz oszacowanie uszkodzeń pojazdu. Upływ czasu skutkować może znaczącym utrudnieniem uzyskania należnego odszkodowania”.

Orzecznictwo Sądu Najwyższego

Zgodnie z przepisem art. 361 kodeksu cywilnego, zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialności za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W sytuacji, gdy uszkodzony zostaje pojazd, a poszkodowany podejmuje uzasadnioną decyzję o jego naprawie (tj. gdy przewidywany koszt naprawy nie przekracza wartości pojazdu sprzed szkody – uszkodzenia pojazdu nie mają charakteru tzw. szkody całkowitej), zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do zwrotu wszelkich celowych kosztów naprawy. Potrącenie tzw. amortyzacji nie znajduje poparcia w przepisach powszechnie obowiązującego prawa.

Zakład ubezpieczeń obowiązany jest do pokrycia wszelkich kosztów naprawy

Poszkodowany ma prawo dokonać naprawy pojazdu w wybranej przez siebie stacji obsługi pojazdów oraz przy użyciu nowych części zamiennych, pod warunkiem, iż jego pojazd nie zyska na wartości w związku z wymianą uszkodzonych części na nowe – a trudno automatycznie przyjąć, że naprawa pojazdu nowymi częściami doprowadzi do wzrostu wartości auta. Powszechnie wiadomo, że ceny pojazdów powypadkowych na rynku wtórnym, są o wiele niższe niż ceny aut bezwypadkowych. Zakład ubezpieczeń nie może się również powoływać na to, iż wymiana części na nowe może następować wyłącznie w odniesieniu do pojazdów nie starszych niż 3 lata lub też objętych gwarancją producenta, gdyż nie ma ku temu żadnych podstaw prawnych. Zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do pokrycia wszelkich kosztów naprawy, w tym kosztów zakupu nowych części zamiennych.

Polecamy serwis: Ubezpieczenia komunikacyjne

Już we wczesnych latach 80-tych, Sąd Najwyższy wyrażał stanowisko, iż „przywrócenie rzeczy uszkodzonej do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Jeżeli do osiągnięcia tego celu konieczne jest użycie nowych elementów, to poniesione na nie wydatki wchodzą w skład kosztów naprawienia szkody przez przywrócenie rzeczy do stanu poprzedniego. W konsekwencji powyższe wydatki obciążają osobę odpowiedzialną za szkodę” (wyrok SN z dnia 5 listopada 1980 r. (sygn. III CRN 223/80).

Występujące w praktyce wątpliwości interpretacyjne dotyczące amortyzacji, były ponadto przedmiotem wniosku Rzecznika Ubezpieczonych, który w sierpniu 2005 r. zwrócił się do Sądu Najwyższego z pytaniem prawnym – czy zakład ubezpieczeń wypłacając odszkodowanie z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych może pomniejszyć to odszkodowanie o różnicę pomiędzy wartością nowych części potrzebnych do jego naprawy a wartością wynikającą ze stopnia ich zużycia. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 24 lutego 2006 r. (sygn. III CZP 91/05) Sąd Najwyższy wskazał, iż „w pewnych przypadkach może dojść do kolizji zasady wykluczającej wzbogacenie się poszkodowanego wskutek naprawienia szkody z zasadą pełnego odszkodowania. Ta druga byłaby naruszona, gdyby kompensowanie korzyści i strat pogarszało sytuacje poszkodowanego. Mogłoby to nastąpić w razie uwzględniania amortyzacji części uszkodzonych, gdyby pojazd po naprawie mimo zastosowania części nowych nie zwiększył wartości handlowej ani użytkowej".

Niestety, trudno oczekiwać, aby zakłady ubezpieczeń dobrowolnie zrezygnowały z pomniejszania odszkodowania o amortyzację. „W tej sytuacji najbardziej zasadna jest droga sądowa, która wykaże jak sprawa wyglądała naprawdę i otworzy poszkodowanemu drogę do uzyskania pełnej rekompensaty” – przekonuje Piotr Protasiuk z Omega Kancelarie Prawne.

Prawo
Ważny wyrok w sprawie organizacji koncertu WOŚP, podczas którego zamordowano Pawła Adamowicza
29 kwi 2024

W styczniu 2019 roku doszło do tragicznego zabójstwa prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Organizatorzy tej imprezy, razem z policjantami i urzędnikami, stanęli przed sądem. Ostatecznie, prawomocnie uniewinniono organizatorów WOŚP, w tym obecną ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego, Agnieszkę Buczyńską, dwóch policjantów oraz urzędnika Zarządu Dróg i Zieleni. Jednak szef firmy ochroniarskiej został skazany, a wyrok wobec kierownika ochrony uchylono z powodu braku obrońcy podczas jednej z rozpraw.

Majówkowa noc w lesie. Czy to legalne?
29 kwi 2024

Tegoroczna majówka jest wyjątkowo długa i… wyjątkowo ciepła. To może być pierwsza dobra okazja do przenocowania na zewnątrz, czyli na przykład w lesie. A czy to jest w ogóle legalne? Sprawdzamy.

Boże Ciało w 2024 roku. Kiedy wypada i czy jest dniem wolnym od pracy?
29 kwi 2024

Boże Ciało już niebawem. W 2024 r. święto to wypada dość nietypowo. Czy uda się zorganizować tzw. długi weekend? Co z zakupami?

Dokument potwierdzający tożsamość Ukraińca - zmiany w ustawie pomocowej
29 kwi 2024

Dokumentem potwierdzającym tożsamość Ukraińca ma być okazanie ważnego dokumentu podróży. RPO ma wiele wątpliwości co do zamian w ustawie pomocowej dla obywateli Ukrainy przebywających w Polsce.

1000 zł świadczenia na dziecko już od 1 października 2024 r. Także dla pełnoletnich dzieci, które się uczą. Sprawdź zasady.
29 kwi 2024

Rodzice mają powody do radości – po raz pierwszy od 2008 r. wzrośnie wysokość świadczenia z funduszu alimentacyjnego. Podstawowe kryteria, które muszą być spełnione, by można było starać się o przyznanie tego świadczenia, to kryterium dochodowe i bezskuteczność egzekucji.

Rząd ma pomysł na niż demograficzny i puste szkoły? Przyjdą do nich wieczorami emeryci uczyć się i integrować?
29 kwi 2024

MEN: Projekt "Szkoły międzypokoleniowej", to otwarcie placówek na zajęcia z udziałem seniorów oraz integracja międzypokoleniowa.

Wieloletni plan finansowy państwa. Motorem wzrostu gospodarczego będzie konsumpcja i środki z KPO; powstanie Rada Fiskalna
29 kwi 2024

Wieloletni plan finansowy państwa będzie omawiany we wtorek 30 kwietnia przez Radę Ministrów. Motorem wzrostu gospodarczego ma być konsumpcja i środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). W wieloletnim planie finansowym zostaną przedstawione założenia dotyczące funkcjonowania niezależnej Rady Fiskalnej. W 2024 r. wzrost gospodarczy wyniesie 3,1 proc., a w roku 2025 przyspieszy do 3,7 proc. 

Rozporządzenie DORA od 2025 roku. Skala zmian podobna do RODO. Surowe kary dla firm za niedostosowanie
29 kwi 2024

Rozporządzenie DORA to wciąż dla wielu podmiotów finansowych oraz ich dostawców usług z sektora ICT pieśń przyszłości. Tymczasem zegar tyka i do stycznia 2025 r., kiedy nowe przepisy zaczną obowiązywać, zostało coraz mniej czasu. Te podmioty sektora finansowego, które nie będą zgodne z rozporządzeniem w godzinie zero, boleśnie odczują to m. in. w swoich bilansach. Właśnie opublikowano projekt dostosowujący polskie ustawy do nowego prawa, gdzie określono surowe kary za nieprzestrzeganie DORA. 

Kumulacja wypłat: bon energetyczny nakłada się na inne świadczenia. Będą pieniądze?
29 kwi 2024

Ministerstwo klimatu przeniosło do przepisów o bonie energetycznym znane wszystkim zasady z ustawy o dodatku osłonowym. Oznacza to konieczność rozpatrzenia przez gminy 3 - 4,5 mln wniosków o bon energetyczny (i sprawdzenie dochodów każdego wnioskodawcy. W taki sposób jak to znamy z dodatku osłonowego.

Jak błąd we wniosku 800 plus wpływa na termin 30 kwietnia? Masz jeszcze czas na poprawę
29 kwi 2024

Jak błąd we wniosku o 800 plus wpływa na termin złożenia wniosku? Czy złożenie wniosku z błędem do 30 kwietnia uznaje się za złożenie wniosku w terminie czy po terminie? Najczęstsze błędy są w numerze rachunku bankowego i peselu dziecka. Jest jeszcze czas na poprawę błędów. Sprawdź poprawność danych we wniosku na PUE ZUS.

pokaż więcej
Proszę czekać...