"Ze względu na fakt, że obowiązkowy (powszechny) system emerytalny finansowany jest z bieżących składek pracujących, nie może być mowy o bezwzględnym dziedziczeniu środków, gdyż służą one sfinansowaniu świadczeń ubezpieczonych, którzy żyją dłużej. Ubezpieczenie emerytalne to bowiem ubezpieczenie od „ryzyka" długowieczności, co niezasadnym czyni dziedziczenie niewykorzystanych po zmarłym środków."
- System emerytalny a śmierć emeryta
- Renta wdowia także dowodzi zasady niedziedziczenia składek emerytalnych
- Emeryt: rządzie proszę o interwencję w celu zmiany sposobu rozliczania składek na subkoncie, oraz zasad ich dziedziczenia
- Nie będzie zmiany zasad dziedziczenia środków z subkonta poza okres 3 lata wskazany przez przepisy i ZUS
Takie stanowisko znajdziemy w jednym z pism rządowych - jest to odpowiedź na postulat emerytki objęcia korzystniejszymi zasadami dziedziczenia środków na subkoncie emerytalnym.
Odpowiedź jest negatywna. Nie będzie zmian w systemie emerytalnym co do dziedziczenia niewykorzystanego przez zmarłego emeryta środków z jego kapitału emerytalnego.
Pismo ministerstwa rodziny omawiamy w dalszej części artykułu.
System emerytalny a śmierć emeryta
Chyba jest powszechny wśród nie tylko emerytów pogląd, że w interesie systemu emerytalnego jest to, aby …. emeryt zmarł jak najszybciej po przejściu na emeryturę. Temu m.in. służyć ma hipotetyczne wciąż podniesienie wieku emerytalnego w Polsce. Świadczą o takim postrzeganiu naszego systemu emerytalnego ożywione i krytyczne dyskusje w Internecie. Niestety jedno z pism rządowych potwierdza tą cechę naszego systemu emerytalnego. Pismo jest odpowiedzią na postulat emerytki, aby zmienić na korzystniejsze zasady dziedziczenia niewykorzystanych środków kapitału emerytalnego zmarłego zapisane na subkoncie. Emerytka chciała, aby np. żona dziedziczyła środki z subkonta także wtedy, gdy jej mąż zmarł np. w wieku 72 lat, a nie maksymalnie tylko 68 lat. Dziś odbywa się to nie tyle przez dziedziczenie, a tzw. wypłatę gwarantowaną.
W odpowiedzi na ten postulat czytamy:
„Ze względu na fakt, że obowiązkowy (powszechny) system emerytalny finansowany jest z bieżących składek pracujących, nie może być mowy o bezwzględnym dziedziczeniu środków, gdyż służą one sfinansowaniu świadczeń ubezpieczonych, którzy żyją dłużej. Ubezpieczenie emerytalne to bowiem ubezpieczenie od „ryzyka" długowieczności, co niezasadnym czyni dziedziczenie niewykorzystanych po zmarłym środków.”
Dlatego nie ma co liczyć na to, że kiedykolwiek będzie można dziedziczyć niewykorzystane środki emerytalne w Polsce (np. wdowa dziedziczy 250 000 zł kapitału emerytalnego w ten sposób, że pieniądze są doliczane do jej kapitału emerytalnego, a jej emerytura jest na nowo przeliczania dając jej 2000 zł więcej emerytury miesięcznie).
Przykład dla obecnego stanu prawnego (bez szansy na jego zmianę)
Emeryt zmarł w wieku 70 lat. Nie wykorzystał 350 000 zł swojego kapitału emerytalnego. Kapitał ten bardzo by się przydał jego żonie (emerytka w wieku 66 lat). Nie ma możliwości prawnej przekazania tego kapitału wdowie poprzez doliczenie 350 000 zł do jej kapitału emerytalnego i przeliczenie na nowo jej emerytury. Kobieta wyliczyła, że dałoby to jej 1899 zł emerytury więcej miesięcznie. Pewną namiastką możliwości skorzystania przez wdowę z kapitału emerytalnego zmarłego męża-emeryta jest słynna renta wdowia, której pierwsze wypłaty rozpoczną się za kilka miesięcy.
Renta wdowia także dowodzi zasady niedziedziczenia składek emerytalnych
Dowodem jest zasada, że renty wdowiej nie otrzymają wdowy i wdowcy, gdy śmierć współmałżonka nastąpiła za szybko. Dla wdów śmierć męża nie może nastąpić wcześniej niż w wieku wdowy 55 lat. Dla wdowca limit ten wynosi 60 lat. Limity te nie mają nic wspólnego z wiekiem emerytalnym osoby zmarłej. Gdyby rządowi chodziło o umożliwienie wdowom albo wdowcom korzystanie ze środków emerytalnych zmarłego, to prawo działałoby tak jak w przykładzie:
Mąż zmarł w wieku 66 lat. Pracował przez 40 lat i odłożył znaczny kapitał emerytalny (750 000 zł). Jego żona ma 48 lat - otrzyma z kapitału emerytalnego 750 000 zł zmarłego męża godziwą rentę wdowią (jak wdowa przejdzie na emeryturę) Renta wdowia będzie wypłacana wraz z emeryturą wdowy - będzie otrzymywała dwa świadczenia z kapitału emerytalnego swojego i kapitału emerytalnego zmarłego męża.
Dziś przepisy nie przewidują takiego świadczenia dla wdowy jak w przykładzie. Przykład opisuje tylko hipotetyczne brzmienie przepisów.
Dziś wdowa z przykładu nie otrzyma renty wdowiej, gdyż powinna mieć w chwili śmierci męża 55 lat. Wiek 48 lat wyklucza ją z tego świadczenia.
Emeryt: rządzie proszę o interwencję w celu zmiany sposobu rozliczania składek na subkoncie, oraz zasad ich dziedziczenia
Wspomniane na początku artykułu pismo rządowe ministerstwa rodziny jest odpowiedzią dla emerytki (ukryła zgodnie z prawem swoje dane osobowe). Skierowała zapytanie, czy jest możliwe przedłużenie możliwości dziedziczenia środków z subkonta. Opisała, że dziś środki zgromadzone w ZUS prócz środków znajdujących się na subkoncie, po osiągnięciu 60 roku życia przez kobiety, przy wyliczaniu ich emerytur są dzielone przez dalsze średnie trwanie życia. Inaczej jest z subkontem – te środki czekają do osiągnięcia 65 r. życia. Po tym limicie wieku emerytura jest jeszcze raz przeliczana. W obliczeniach uwzględnia się stan subkonta.
WAŻNE
Środki na subkoncie są dziedziczone, ale tylko przez trzy lata od pobrania pierwszej emerytury. Jeżeli miała to miejsce od razu po osiągnięciu 65 lat, to limit dla (nie dziedziczenia), a tzw. wypłaty gwarantowanej wynosi 68 rok życia. Po tej dacie środki te przechodzą na budżet Państwa. Jak emeryt ustalił wiek 68 lat? Z tej reguły:
„Po śmierci ubezpieczonego rodzina ma prawo do dziedziczenia środków zapisanych na subkoncie w ZUS. Jeżeli jednak zmarły skończył 65 lat i miał przyznaną emeryturę docelową, to wypłata tych środków nie przysługuje. Osoby uposażone mogą wówczas otrzymać jednorazowe świadczenie pieniężne tj. wypłatę gwarantowaną, ale tylko wtedy gdy nie minęły 3 lata od pobrania pierwszej emerytury docelowej przez zmarłego. Po 3 latach pobierania emerytury” (źródło reguły: ZUS) LINK do reguły ZUS
Emerytka dodała 3 lata do 65 lat i otrzymała 68 lat. Pomyślała (prawdopodobnie), że to za krótko i skierowała postulat do rządu, aby wydłużyć tą datę.
Nie będzie zmiany zasad dziedziczenia środków z subkonta poza okres 3 lata wskazany przez przepisy i ZUS
Rząd odpowiedział - FUS jako kluczowy dla emerytur fundusz jest funduszem strukturalnie deficytowym, wymagającym corocznych dotacji z budżetu państwa, aby zapewnić wypłaty obecnym świadczeniobiorcom. Przecież składki wpływające od osób pracujących nie pokrywają całości wypłat dla osób pobierających świadczenia. Dotację z budżetu państwa do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w 2025 r. zaplanowano na przeszło 80 mld zł.
Wnioski wyciągnięte przez rząd:
"Ze wskazanych powyżej względów, uprzejmie informuję, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie może się przychylić się do postulowanych przez Panią propozycji zmian przepisów."