Po pierwsze pracodawca musi nas „dobrze” – czyli zgodnie z prawem zwolnić. W przeciwnym wypadku będziemy mogli odwołać się od takiej decyzji do sądu pracy. A zatem do podstawowych obowiązków pracodawcy w tym zakresie należy właściwe wypowiedzenie umowy o pracę. Powinno ono nastąpić na piśmie i być podpisane przez pracodawcę. W przypadku umowy na czas nieokreślony, musi ono także być uzasadnione.
W oświadczeniu pracodawcy powinno być zawarte pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania do sądu pracy.
Zobacz: Kiedy można zwolnić za nieobecność w pracy?
W okresie wypowiedzenia umowy pracodawcy może zobowiązać nas do wykorzystania zaległego płatnego urlopu wypoczynkowego. Niestety w takim przypadku musimy wykonać polecenie pracodawcy, gdyż jest to przewidziane przez kodeks pracy. Jeżeli pracodawca tego nie zrobi, albo jeżeli okres wypowiedzenia będzie za krótki na wykorzystanie całego zaległego urlopu, w dniu zakończenia stosunku pracy pracodawca będzie zobowiązany do wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.
Jeżeli pracodawca zatrudnia więcej niż 20 osób, zwalnianemu pracownikowi będzie się należała odprawa pieniężna.
Ponadto, pracodawca ma obowiązek wydać pracownikowi świadectwo pracy z pouczeniem, że może odwołać się od jego treści do sądu pracy w terminie 7 dni od dnia doręczenia. W świadectwie pracy znajdują się podstawowe informacje o charakterze wykonywanej pracy, powierzonych obowiązkach, otrzymywanym wynagrodzeniu i wymiarze wykorzystanego urlopu.
Zobacz serwis: Rozwiązanie umowy
Bezrobotny a zasiłek
Zasadniczo, każda osoba, która pracowała minimum 365 dni w pełnym wymiarze czasu pracy – „na cały etat” – jest uprawniona do otrzymania zasiłku dla bezrobotnych po zarejestrowaniu się w urzędzie pracy. Więcej na temat zasiłku, praw i obowiązków bezrobotnego na stronie www.www.infor.pl/prawo/bezrobotny
Podstawa prawna: Kodeks pracy