VPN w telefonie
Kiedyś telefon komórkowy służył nam wyłącznie do wykonywania rozmów i wysyłania SMS-ów, ale dziś jest urządzeniem, które w wielu przypadkach zastępuje komputer osobisty. Z poziomu smartfona sprawdzamy pocztę elektroniczną, konta w mediach społecznościowych, korzystamy z komunikatorów, wyszukujemy informacje w sieci, zarządzamy naszymi finansami, robimy zakupy w sklepach online, a nawet płacimy za te dokonywane stacjonarnie.
Aktualnie smartfony przechowują mnóstwo danych wrażliwych, warto więc zadbać, by były one jak najlepiej zabezpieczone. Oprócz standardowych rozwiązań, takich jak programy antywirusowe i firewalle, warto rozważyć również skorzystanie z VPN-a. Virtual Private Network szyfruje dane, które wysyłamy i odbieramy przy pomocy smartfona, dzięki czemu minimalizuje ryzyko, że zostaną one przechwycone przez osoby nieuprawnione.
Z powodu błędnej konfiguracji (co zdarza się zdecydowanie zbyt często), telefony komórkowe mogą łączyć się ze wszystkimi, niechronionymi hasłami, publicznymi sieciami Wi-Fi. Stanowi to ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa. A lista złych rzeczy, które mogą się przytrafić Twojemu urządzeniu – niestety – jest dość długa. Jednak jeśli urządzenie ma cały czas aktywną sieć VPN (lub automatyczną na żądanie, jeśli nie jest to Twoja domowa sieć Wi-Fi), to w przypadku każdej sieci publicznej wszystko powinno być w porządku.
Jak VPN chroni prywatne dane?
Rozwój technologii to nie tylko nowe szanse, ale również kolejne zagrożenia. Upowszechnienie internetu, z jednej strony, sprawiło, że zyskaliśmy dostęp do dużej ilości pomocnych usług, ale z drugiej uruchomiło także dziesiątki niebezpieczeństw, stanowiących realne zagrożenie dla naszych danych. Za dostęp do internetu odpowiada zarówno rozbudowana sieć telefonii komórkowej o coraz większych prędkościach (LTE, 5G), jak również liczne hotspoty Wi-Fi zachęcające do darmowego surfowania po sieciowych zasobach.
Hotspoty znajdziemy w centrach miast, galeriach handlowych czy na dworcach. Ale im więcej możliwości dostępu, tym więcej szans dla cyberprzestępców, którzy mogą wykraść dane przechowywane w smartfonach. To nie tylko prywatne zdjęcia i filmy, ale również listy kontaktów, dane biznesowe czy numery kont bankowych i kart kredytowych. Nie trzeba bujnej wyobraźni, aby uzmysłowić sobie, co osoby trzecie mogą zrobić z takimi informacjami.
Z pewnością nic dobrego.
Im sieć jest łatwiej dostępna (np. pozbawiona hasła dostępu), tym większe ryzyko dla poufności danych i bezpieczeństwa użytkowników. W tej sytuacji odpowiednim rozwiązaniem jest VPN tworzący dodatkową warstwę zabezpieczającą, dzięki której wszystko, co wysyłamy i odbieramy, podlega trudnemu do złamania szyfrowaniu.
VPN pełnię swoich możliwości pokazuje w czterech sytuacjach:
1. VPN umożliwia bezpieczne korzystanie z internetu
Dzięki zastosowaniu najlepszych dostępnych na rynku technologii szyfrujących, VPN jest w stanie skutecznie chronić nasze połączenie internetowe. Umożliwia bezpieczne wysyłanie maili oraz plików, logowanie do serwisów społecznościowych, korzystanie z bankowości elektronicznej oraz innych usług.
2. VPN chroni dane użytkowników podczas korzystania z publicznych hotspotów
Możliwość skorzystania z darmowego punktu dostępu do internetu często jest na wagę złota. Jednakże hotspoty często są słabo (lub wcale) zabezpieczone, co zwiększa ryzyko przejęcia naszych danych przez hakerów. Niebezpieczeństwo tego typu zmniejsza szyfrujący połączenie VPN – niezależnie od tego, w jakim miejscu korzystamy z sieci.
3. VPN blokuje reklamy i skrypty śledzące
Duża liczba reklam wyświetlanych na stronach internetowych może zirytować nawet najcierpliwszego użytkownika. Korzystając z VPN-a, możemy w bardzo prosty sposób rozwiązać ten problem dzięki jednej z wbudowanych funkcji. Jest nią opcja blokowania reklam oraz skryptów śledzących. W rezultacie nie tylko chronimy prywatność, ale korzystamy także z szybszego internetu – transferu danych nie obciąża wtedy konieczność ładowania kolorowych banerów.
Niektóre VPN-y z dodatkowymi funkcjami bezpieczeństwa mogą blokować nie tylko reklamy, ale także złośliwe zasoby internetowe. W części sytuacji mogą także zakłócić działanie złośliwego oprogramowania, próbującego zainfekować Twoje urządzenie. Nie jest to ochrona antywirusowa sama w sobie, ale poziom ochrony jest wtedy większy niż w przypadku samego tylko oprogramowania antywirusowego zainstalowanego w urządzeniu. VPN poszerza zestaw rozwiązań antywirusowych, a ich współpraca przynosi znacznie lepsze rezultaty niż wtedy, gdy każde z nich jest stosowane osobno.
4. VPN obchodzi blokady regionalne
VPN przypisuje nam prywatny adres IP. Może on pochodzić z dowolnej lokalizacji na świecie, co oznacza, że możemy bez problemów obchodzić blokady regionalne. W niektórych regionach istnieją bowiem rozmaite ograniczenia w korzystaniu z konkretnych usług internetowych. Tymczasem VPN umożliwia wybór kraju, z którego będziemy „wirtualnie” łączyć się z siecią. Pozwala to na obejście rozmaitych barier i cieszenie się usługami, które w miejscu naszej fizycznej obecności są z jakichś powodów niedostępne.
Jaki VPN wybrać?
– Odpowiednia ochrona telefonów powinna być dla nas priorytetem. Informacje, jakie zapisujemy w pamięci smartfonów, dostępy do naszych kont czy dane kart kredytowych mogą zostać przejęte przez cyberprzestepców. Wykorzystanie VPN-a jako dodatkowej warstwy ochronnej w urządzeniu mobilnym sprawia, że nasze dane są znacznie lepiej chronione przed potencjalnymi zagrożeniami – podkreśla ekspert Surfshark.
Na rynku VPN-ów dostępnych jest wiele rozwiązań. Wyboru konkretnego narzędzia należy dokonać w oparciu o nasze potrzeby oraz możliwości technologiczne VPN-a. Z punktu widzenia użytkownika, ważnym czynnikiem jest także relacja jakości do kosztów.
Instalacja VPN-a na telefonie jest niezwykle prosta. Wystarczy zarejestrować się w usłudze i opłacić wybrany pakiet. Kolejny krok to ściągnięcie aplikacji na telefon, uruchomienie jej i zalogowanie się na nasze konto użytkownika. To zazwyczaj tyle – cała reszta zabezpieczeń konfiguruje się automatycznie, więc już po kilku chwilach smartfon otrzymuje ochronę przed czyhającymi w internecie niebezpieczeństwami.