Centralny rejestr wyborców oraz system pozwalający na przekazywanie nagrań z lokali wyborczych – nad tym pracuje resort cyfryzacji. CRW będzie wiarygodny – zapewnia.
- System uniemożliwi manipulacje
- Kod źródłowy będzie jawny
- Wiarygodny rejestr wyborców
- Głosowanie przez Internet to jest dobry pomysł
- Gotowi na ataki hakerskie
Centralny rejestr wyborców oraz możliwość nagrywania prac obwodowej komisji wyborczej przez mężów zaufania z wykorzystaniem własnych urządzeń rejestrujących wprowadza nowelizacja Kodeksu wyborczego, która weszła w życie 14 marca. Dotychczas zgodnie z Kodeksem wyborczym, mężowie zaufania mogli rejestrować czynności komisji do rozpoczęcia głosowania i po jego zakończeniu.
System uniemożliwi manipulacje
„Naszym zadaniem jest stworzenie systemu, tak by każdy mógł zrobić nagranie i w przypadku, gdy jego zdaniem są tam nieprawidłowości, przekazać je odpowiednim organom” – mówi minister ds. cyfryzacji Janusz Cieszyński. Zapewnił jednocześnie, że system będzie zbudowany w sposób, który pozwoli stwierdzić, że nagrania nie były zmanipulowane.
Kod źródłowy będzie jawny
„Jego kod źródłowy zostanie ujawniony – zgodnie z poprawką, którą złożył poseł opozycji” – zapewnił minister.
Wiarygodny rejestr wyborców
Zgodnie z nowelizacją Kodeksu wyborczego powstanie wiarygodny Centralny Rejestr Wyborców, który ma służyć ustaleniu liczby wyborców, sporządzaniu spisów wyborców oraz spisów osób uprawnionych do udziału w referendum oraz sprawdzaniu posiadania prawa wybierania.
„Każda wyższa frekwencja jest dobra. Nie można tak wybierać, że dobrze by było gdyby łatwiej głosowali mieszkańcy dużych miast, ale tacy z małych już nie” – skomentował zastrzeżenia dotyczące noweli Kodeksu wyborczego Cieszyński.
Głosowanie przez Internet to jest dobry pomysł
Według ministra wprowadzanie możliwości głosowania przez Internet nie jest w tej chwili dobrym rozwiązaniem ze względu na sytuację międzynarodową.
„To nie jest dobry moment na wprowadzanie e-usług w tak wrażliwym obszarze” – tłumaczył, uspokajając jednocześnie, że Rosja nie ma aż takiego potencjału, by przeprowadzić akcję hakerską uderzającą w system obsługi głosowania.
„Jak większość rzeczy, za które Rosja się zabiera, robi nieudolnie. Nie obawiałbym się tego, że potrafi taką operacje przeprowadzić” – mówił Cieszyński.
Gotowi na ataki hakerskie
Dodał, że często obywatele nawet nie widzą, że był atak hakerski na publiczne systemy informatyczne. „Jesteśmy dobrze przygotowani, wzmocniliśmy polskie państwo w obszarze cyberbezpieczeństwa” – tłumaczył. (PAP)
autorka: Luiza Łuniewska