Niektórych pracowników ominie coroczna nagroda. To ważne, bo ma nie tylko wymiar finansowy, ale i symboliczny. Dlaczego górnikom nie zostanie wypłacona zwyczajowa barbórka? Ta dodatkowa wypłata jest istotnym elementem wynagrodzenia przysługującego tej grupie zawodowej.
Barbórka pod znakiem zapytania
Kończy się listopad i choć większość z nas jest już myślami przy świętach Bożego Narodzenia, to przed jedną z grup zawodowych jest jeszcze jedno istotne święto. Chodzi o górników i obchodzony 4 grudnia Dzień Górnika nazywany Barbórką. To święto ma szczególne znaczenie dla tej społeczności, a z jego okazji odbywają się oficjalne spotkania, msze i imprezy połączone z zabawami i integracją. Jednak Barbórka to nie tylko określenie święta, to również potoczna nazwa nagrody, którą górnicy zwyczajowo otrzymują na początku grudnia w związku z obchodzonym świętem. Ma ona nie tylko wymiar finansowy, bo jest istotną częścią przysługującego tej grupie zawodowej wynagrodzenia, ale również symboliczny jako wyraz uznania dla ciężkiej pracy wykonywanej przez górników. Jej przyznawanie rozpoczęło się jeszcze przed II wojną światową. Wysokość tego świadczenia może być różna i jest uzależniona od tego, który pracodawca ją wypłaca, jednak zwykle odpowiada wysokości miesięcznego wynagrodzenia. W Polskiej Grupie Górniczej przeciętna kwota, którą górnicy otrzymali z okazji swojego święta wyniosła 12.000 zł brutto A jak będzie w 2025 roku?
Polecamy: Kalendarz 2026
Nie wszyscy górnicy dostaną w 2025 roku nagrody
Jak poinformowali przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej, czyli największej polskiej spółki węglowej, w której skład wchodzi siedem kopalń: KWK ROW, KWK Ruda, KWK Piast-Ziemowit, KWK Bolesław Śmiały, KWK Sośnica, KWK Staszic-Wujek oraz KWK Mysłowice-Wesoła, nagroda z okazji Dnia Górnika zostanie wypłacona pracownikom spółki do 4 grudnia, a jej wysokość będzie zbliżona do wysokości miesięcznej pensji. Polska Grupa Górnicza zatrudnia ponad 35 tys. osób. Nagrody wypłaci też Południowy Koncern Węglowy. Inaczej sytuacja przedstawia się w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, której przedstawiciele coraz głośniej mówią o tym, że wypłaty barbórki prawdopodobnie w tym roku nie będzie. W czasie konferencji poświęconej podsumowaniem wyników za trzeci kwartał 2025 roku poinformowano, że pogłębiają się straty finansowe tej spółki i od dłuższego już czasu ma ona ujemne przepływy gotówkowe. I choć ostatecznej decyzji co do wypłaty pracownikom nagrody jeszcze nie podjęto, to mówi się, że jej dokonanie jest obarczone dużym ryzykiem. Władze spółki chcą obniżać koszty, a Dziennik Zachodni poinformował, że dotarł do pisma, które zostało przesłane przez zarząd do reprezentatywnych organizacji związkowych, a które dotyczyło planu naprawczego mającego zapewnić pracodawcy płynność finansową. Jednym z jego elementów jest okresowe zawieszenie lub objęcie zmodyfikowanymi zasadami naliczania i wypłaty niektórych świadczeń pracowniczych, w tym właśnie barbórki.