Nie wolno łączyć dodatku pielęgnacyjnego i zasiłku pielęgnacyjnego (wypłacany automatycznie od 75 roku życia przez ZUS). Staruszkowie, którzy nie dostrzegli, że nie wolno im łączyć obu świadczeń bronią się w sądach, że zasiłek pielęgnacyjny był świadczeniem nienależnym bo emeryt (75+) nie wiedział, że trzeba to podwojone oddać. Ta argumentacja w ogóle nie ma znaczenia bo zasiłek pielęgnacyjny w kolizji z dodatkiem pielęgnacyjnym nie jest świadczeniem nienależnym – Państwo odzyskuje te pieniądze pomniejszając wypłaty emerytur a nie zwrot gotówkowy do MOPS od emeryta.
- Błędna argumentacja przed sądem osoby niepełnosprawnej ze stopniem znacznym (dotyczy też stopnia umiarkowanego i lekkiego)
- Sąd broni staruszka przez zwrotem zasiłku pielęgnacyjnego do MOPS, ale pieniądze i tak trzeba oddać (17 800 zł), ale bez odsetek (6100 zł)
- Co się dzieje, gdy MOPS odkrył w 2024 r., że od 2017 r. emeryt pobierał dodatek pielęgnacyjny i zasiłek pielęgnacyjny?
- Co się dzieje dalej? Dalej interweniuje ZUS
Nie ma więc racji zarówno:
Brak racji nr 1. Nie ma racji Emeryt (osoba niepełnosprawna stopień znaczny), że nie musi oddać 17 800 zł zasiłku pielęgnacyjnego (kwota za 7 lat) bo emeryt podpisał co prawda w MOPS dokumenty informacyjne o tym, że nie można łączyć dodatku pielęgnacyjnego z zasiłkiem pielęgnacyjny. Emeryt nie rozumiał jednak co podpisuje.
UWAGA! Samo podpisanie dokumentu z taką informacją, nie oznacza, że ją przeczytaliśmy i zrozumieli. Liczy się nie formalny podpis, ale świadomość w głowie. Ale i nawet brak świadomości, to argument bez znaczenia dla sądu w przypadku nałożenia się zasiłku pielęgnacyjnego na dodatek pielęgnacyjny.
Brak racji nr 2. MOPS żądający 17 800 zł nieprawnie wypłaconego zasiłku pielęgnacyjnego (bo jednocześnie ZUS) wypłacił dodatek pielęgnacyjny (dziś 348,22 zł) i zasiłek pielęgnacyjny (dziś 215,84 zł). Ten argument także bez znaczenia dla sądu.
Błędna argumentacja przed sądem osoby niepełnosprawnej ze stopniem znacznym (dotyczy też stopnia umiarkowanego i lekkiego)
Nie wolno łączyć dodatku pielęgnacyjnego i zasiłku pielęgnacyjnego (wypłacany automatycznie od 75 roku życia przez ZUS). Staruszkowie, którzy nie dostrzegli, że nie wolno im łączyć obu świadczeń bronią się w sądach, że zasiłek pielęgnacyjny był świadczeniem nienależnym bo staruszek nie wiedział, że trzeba je oddać. Ta argumentacja w ogóle nie ma znaczenia bo zasiłek pielęgnacyjny w kolizji z dodatkiem pielęgnacyjnym nie jest świadczeniem nienależnym – Państwo odzyskuje te pieniądze pomniejszając wypłaty emerytur.
Sąd broni staruszka przez zwrotem zasiłku pielęgnacyjnego do MOPS, ale pieniądze i tak trzeba oddać (17 800 zł), ale bez odsetek (6100 zł)
W artykule omawiam wyrok WSA w Olsztynie z 27 marca 2025 r. Sygnatura akt sprawy to II SA/Ol 58/25.
Link do wyroku
Sędziowie orzekający:
Beata Jezielska /sprawozdawca/
Bogusław Jażdżyk
Ewa Osipuk /przewodniczący/
Stan faktyczny był następujący - to wzorcowy przykład
MOPS uznał (działając oczywiście z upoważnienia burmistrza), że zasiłek pielęgnacyjny aż za 7 lat. Chodzi o okres 2017 r. do 2024 r. (dziś zasiłek pielęgnacyjny to 215,84 zł). A więc aż 7 lat. Pomimo długiego okresu nie ma tu przedawnienia. Za to są odsetki.
Należność główna to 17791,76 zł
Odsetki powyżej 6000 zł
Zasiłek pielęgnacyjny przyznano 67-latkowi jako osobie niepełnosprawnej w wieku powyżej 16 roku życia legitymującej się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności bezterminowo od 1 listopada 2009 r. Dlaczego zabrano? Bo 67-latek ukończył 75 lat. Wtedy automatycznie
Podano, że decyzją z 4 września 2024 r. uchylono w całości decyzję przyznającą stronie zasiłek pielęgnacyjny w związku z uzyskaniem prawa do dodatku pielęgnacyjnego w ZUS po ukończeniu 75 roku życia tj. od 1 marca 2017 r.
Co się dzieje, gdy MOPS odkrył w 2024 r., że od 2017 r. emeryt pobierał dodatek pielęgnacyjny i zasiłek pielęgnacyjny?
Jeżeli jednocześnie pobierany był zasiłek pielęgnacyjny i dodatek pielęgnacyjny MOPS wydaje jedynie decyzję uchylającą decyzję, na mocy której przyznano stronie zasiłek pielęgnacyjny.
UWAGA! Decyzja obowiązuje od 2024 r. (od teraz) a nie od 2017 r.
Sąd bowiem stwierdził:
„W takiej sytuacji decyzja ta będzie wywierała wyłącznie skutki ex nunc, tj. od chwili jej wydania na przyszłość. Organ nie może jednak wydać decyzji uznającej zasiłek pielęgnacyjny za nienależnie pobrany bowiem osobie, której przyznano dodatek pielęgnacyjny za okres, za który wypłacono zasiłek pielęgnacyjny”
Co się dzieje dalej? Dalej interweniuje ZUS
Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub inny organ emerytalny lub rentowy, który przyznał dodatek pielęgnacyjny, wypłaca emeryturę lub rentę pomniejszoną o kwotę odpowiadającą wysokości wypłaconego za ten okres zasiłku pielęgnacyjnego i przekazuje tę kwotę na rachunek bankowy organu właściwego (art. 16 ust. 7 u.o.ś.r.), a przekazanie kwoty odpowiadającej wysokości zasiłku pielęgnacyjnego, o którym mowa powyżej, uznaje się za zwrot świadczeń nienależnie pobranych (art. 16 ust. 8 u.o.ś.r.). Przepis art. 30 ust. 2 pkt 1 u.ś.r. nie ma zatem zastosowania w tego rodzaju sprawie.
UWAGA! Nie ma odsetek
Znów sąd:
„Dodatkowo istotną dla strony jest okoliczność, że pomniejszenie następuje o kwotę odpowiadającą wysokości wypłaconego zasiłku, bez naliczania dodatkowych odsetek”.