Rozmowa kwalifikacyjna okiem pracodawcy

Omega Kancelarie Prawne - ogólnopolska sieć kancelarii prawnych
rozwiń więcej
Zanim udamy się na rozmowę kwalifikacyjną, warto spojrzeć na proces rekrutacji z perspektywy potencjalnego przyszłego pracodawcy. Może nam to pomóc bardziej, niż gorączkowe wymyślanie odpowiedzi na potencjalne pytania.

W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, że wysyła swoje lepsze lub gorsze CVdo różnych firm. Czeka jeden dzień, drugi, żadnej odpowiedzi. Narasta zdenerwowanie, pojawiają się czarne myśli. W końcu dzwoni telefon – nieznany numer. Lekko zdenerwowanym gestem odbieramy, po drugiej stronie sympatyczna pani lub pan zapraszają na rozmowę kwalifikacyjną. Jest pierwszy sukces, odkładamy słuchawkę, a stres zamiast osłabnąć nasila się. Jak się ubrać, co mówić, czego będą wymagać, czy mamy odpowiednie kwalifikacje? Zdecydowanie inaczej wygląda to ze strony pracodawcy.

 „W dzisiejszych czasach każdy jest sprzedawcą. Kogo? Samego siebie. Bez względu na to czy jest to pani w sklepie spożywczym, czy handlowiec, który przychodzi na rozmowę kwalifikacyjną. Kiedy pojawia się osoba zastraszona, która obawia się powiedzieć jedno słowo głośniej, bo wydaje się, że ktoś ją usłyszy i zacznie komentować, to nie można się dziwić, że taka osoba odchodzi z kwitkiem” – mówi Jarosław Panasiuk, prezes Omega Kancelarie Prawne, który w swoim życiu zawodowym przeprowadził już setki rozmów kwalifikacyjnych.

Potrzeba zmiany mentalności


Podstawową kwestią jest pozytywne i ambitne nastawienie do pracy. „Inaczej patrzymy na ulotkarza, który niechętnie wyciąga w naszą stronę rękę z pogniecioną ulotką, a inaczej na takiego, który sam podchodzi do ludzi i z uśmiechem na twarzy ją wręcza, mówiąc „Proszę sprawdzić, warto” – dodaje Panasiuk. Wtóruje mu Jarosław Sędzik, partner z tej samej firmy. „Pracodawca chce, żeby pracownik miał postawę otwartą, chciał rozwiązywać problemy, był godny zaufania i nawet jeśli czegoś nie wie i nie umie, to wykaże minimum zaangażowania, żeby się dowiedzieć i nauczyć”. Dodaje również, że inny typ mentalności widać w zachodniej Europie, gdzie np. włoscy kelnerzy mają za zadanie nie tylko obsługiwać klientów lokali, ale także reprezentować swoją postawą firmę na zewnątrz.

Polecamy również: Kompetencje społeczne podstawą potencjału zawodowego

Postawę można kształtować


Odrębną sprawą jest stanowisko pracy, na jakie aplikujemy. Inaczej będzie wyglądać rozmowa kwalifikacyjna na miejsce dyrektora, a inaczej na pracownika biurowego. Jak zauważa Jarosław Panasiuk pewne cechy są jednak w sposób uniwersalny pożądane. „Samodyscyplina, zdolności komunikacyjne i rozwiązywania problemów stanowią trzy istotne atuty, potrzebne na każdym stanowisku”.  One świadczą o postawie, jaką prezentuje potencjalny pracownik. Nawet jeśli niewiele umie, ale ma motywację do działania i samokształcenia, to może być lepiej odbierany niż niejeden bardziej doświadczony aplikant”. Oczywiście samo pozytywne nastawienie nie załatwia sprawy. „Siłą rzeczy, jeśli na jedno miejsce jest 10 osób, to wybiera się tego z najlepszym zestawem cech” – dodaje Panasiuk. Pozostali muszą wtedy rozglądać się za inną posadą.

Handlowiec? Doradca? – czemu nie


I w tym miejscu zaczyna się problem. Zdaniem aplikantów pracy jest mało, a ta która pozostała jest albo słabo płatna, albo na umowach śmieciowych, albo przekraczająca ich kompetencje. Jednym z takich „nieatrakcyjnych zajęć” jest posada przedstawiciela handlowego, czyli mówiąc najkrócej sprzedawcy danego produktu, o których pracodawcy chętnie zabiegają. Według Jarosława Sędzika z Omega Kancelarie Prawne, obawa aplikantów przed takim typem pracy jest nieuzasadniona. „Ludzie negatywnie podchodzą do sprzedaży czegokolwiek, kojarząc to z wyzyskiem, wciskaniem produktu, bez względu na to czy są to jabłka, polisa ubezpieczeniowa czy usługi prawne. Nie zdają sobie sprawy, z możliwości zarobkowych oraz rozwojowych oferowanych na tym stanowisku. Praca rozliczana jest od wyników, system płatności jest prowizyjny i tak naprawdę tylko od indywidualnego podejścia każdego z pracowników zależy ile jest w stanie zarobić. Kwoty sięgają rzędu 10 tysięcy i więcej, a do tego dochodzą kwartalne premie i propozycja umowy o pracę”.

Podobnie sytuacja wygląda ze wszelkiego rodzaju stanowiskami doradców. To również zawód traktowany z pewną dozą rezerwy. Zupełnie niesłusznie, ponieważ zapotrzebowanie np. na doradców z zakresu odszkodowań stale rośnie. „Są takie branże gdzie popyt na pracownika stale rośnie. Przykładem jest chociażby posada doradcy ds. odszkodowań. Świadomość społeczna na temat możliwości ubiegania się o odszkodowania jest niezwykle mała. Rynek potencjalnych odbiorców takich usług cały czas rośnie, więc są takie branże gdzie pracownicy są cały czas poszukiwani, co więcej głównymi kwalifikacjami do wykonywania takich zawodów są zapał i chęci” – podkreśla Jarosław Panasiuk, prezes Omega Kancelarie Prawne.

Jak dodaje Jarosław Panasiuk, niezwykle ważne są możliwości rozwoju, jakie daje firma: „W Omega Kancelarie Prawne kładziemy duży nacisk na możliwości rozwoju zawodowej kariery. Doradcy i handlowcy dzięki osiąganym wynikom mogą zostać kierownikami i dyrektorami sprzedaży w sieci naszych kancelarii. Nie wszyscy pracodawcy tak jasno określają możliwości rozwoju, a według nas to podstawa”.

Zobacz także: Rozmowa e-mailowa z przyszłym pracodawcą

Czy to praca dla każdego?


Pracodawcom oprócz właściwej postawy zależy także na doświadczeniu. Na przedstawiciela handlowego najbardziej nadają się osoby z kręgu firm ubezpieczeniowych, wcześniejsi sprzedawcy ofert z nabytymi umiejętnościami handlowymi, którzy będą lojalni, wzbudzają zaufanie i przede wszystkim wykonują swoją prace solidnie, nie wprowadzając klienta w błąd. Co z ludźmi, którzy tego doświadczenia nie posiadają? „Jeśli wykażą podczas rozmowy kwalifikacyjnej że zależy im na samokształceniu i poszerzeniu kwalifikacji sprzedażowych to mogą zostać przyjęci. Sukcesywnie będą nabierać wiedzy i wprawy podczas rozmów z klientami i uczestnicząc w organizowanych dla nich szkoleniach. To praca wymagająca, ale równocześnie rozwijająca i opłacalna” stwierdza Jarosław Sędzik.

Prawo
Ile jest warta informacja czy akcja zdrożeje? Kolizja interesów prawnych i obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej a należyte wykonywanie zadań giełdowych. Przepisy i sankcje
05 maja 2025

W sytuacji kolizji pomiędzy obowiązkiem lojalnego wykonywania obowiązków służbowych a obowiązkiem zachowania tajemnicy i ochrony informacji poufnych, rozstrzygnięcie, które przyznaje pierwszeństwo temu drugiemu, opiera się na fundamentalnych zasadach prawa rynku kapitałowego oraz etyce zawodowej. Zasadniczo, ochrona rynku finansowego i zapobieganie nadużyciom w obrocie papierami wartościowymi mają nadrzędne znaczenie, a w związku z tym obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej w kontekście informacji poufnych staje się priorytetowy. Jest to nie tylko kwestia przestrzegania przepisów prawa, ale także zapewnienia uczciwości i przejrzystości w działaniach podejmowanych na rynku kapitałowym - pisze radca prawny K. Jakub Gładkowski. I wyjaśnia także jakie są sankcje i odpowiedzialność za tego typu naruszenia w unijnym i polskim porządku prawnym.

Rozwód w 2025 i 2026 r. [FAQ]
05 maja 2025

Co może się zmienić w procedurach rozwodowych? Jakie są aktualne przepisy? Co trzeba wiedzieć o rozwodzie w 2025 2026 r.? Oto odpowiedzi na najważniejsze pytania!

Sejm na żywo 5 maja: Komisja śledcza ds. Pegasusa
05 maja 2025

Przesłuchanie nadinsp. Adama Cieślaka, Komendanta Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

Emerytura i renta po śmierci seniora. Kiedy można ją zatrzymać, a kiedy trzeba zwrócić. ZUS musi wypłacić świadczenie jeżeli zmarły nabył do niego prawo
05 maja 2025

ZUS informuje, że po śmierci osoby pobierającej emeryturę lub rentę, ZUS wstrzymuje wypłatę świadczeń, ponieważ prawo do nich wygasa. Jeśli jednak emerytura lub renta została wypłacona po śmierci, ale w miesiącu, w którym ta śmierć miała miejsce, nie zawsze jest konieczne zwracanie tych pieniędzy do ZUS-u. W niektórych sytuacjach rodzina może zatrzymać ostatnią wypłatę, o ile zmarły miał do niej prawo.

Dwie decyzje w jednej kopercie prześle ZUS do emerytów i rencistów w maju 2025 r. Przeczytaj uważnie i sprawdź wysokość świadczeń
05 maja 2025

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął wysyłkę corocznej korespondencji do emerytów i rencistów. W jednej kopercie znajdą dwie decyzje – o waloryzacji z marca 2025 r. oraz przyznaniu dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego czyli tzw. trzynastki.

Grillowanie na balkonie i w parku – czy jest dozwolone?
05 maja 2025

Nadejście wiosny można poczuć nie tylko w zwiększonych temperaturach, ale także w zapachach unoszonych przez powietrze. Bowiem gdy tylko zaczyna się sezon, Polacy chętnie zaczynają grillować. Rośnie wtedy nie tylko sprzedaż grillowych akcesoriów, ale także statystyczna liczba mandatów udzielonych przez Straż Miejską plenerowym koneserom. Większość mieszkańców miast nie posiada własnego ogrodu, dlatego wielu zadaje sobie pytanie, czy grillowanie na balkonie lub w parku jest dozwolone.

Jak nie zaciągać pożyczki?
05 maja 2025

Każde postanowienie w umowie pożyczkowej może mieć realny wpływ na sytuację finansową pożyczkobiorcy, zwłaszcza jeśli chodzi o dodatkowe opłaty, prowizje czy warunki spłaty. Bardzo ważna jest świadomość prawna, pochopne podejmowanie decyzji odłóż na bok. Zatem jak nie zaciągać pożyczki?

2962 zł dla matek czy ojców, bo: 500 zł (aktywnie w domu) + 1662 zł (zasiłek) + 800plus. Nie opłaca im się pracować za minimalną krajową
05 maja 2025

Mówi się o państwie opiekuńczym, o państwie socjalnym. I coś w tym jest. Wśród rodziców dzieci, którzy nie są zatrudnieni mówi się, że przy różnych świadczenia pieniężnych i zasiłkach jakie można otrzymać od państwa nie opłaca im się pracować za minimalną krajową. Wprawdzie może mieliby netto te kilkaset złotych więcej, ale za to jakim kosztem, kosztem pracy i czasu. Rodzice wolą dostać np. 2962 zł, bo: 500 zł (aktywnie w domu) + 1662 zł (zasiłek) + 800plus. Oczywiście taki schemat nie jest dany raz na zawsze! Jeśli jest dwoje dzieci kwota ta zwiększa się o kolejne 500 i 800 zł.

Uważam, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 4 czerwca 2024 r. niesprawiedliwie pominął grupę emerytów, która złożyła wnioski o wcześniejszą emeryturę między 6 czerwca a 31 grudniem 2012 r.
04 maja 2025

Do naszej redakcji stale trafiają historie emerytów, którzy uważają, że zostali pokrzywdzeni przez niekorzystne przeliczenie wcześniejszych emerytur. Trwa to od 2013 r. aż do dnia dzisiejszego. Mechanizm pokrzywdzenia? Emerytura powszechna jest pomniejszana o np. 1000 zł miesięcznie jako sankcja za pójście na emeryturę wcześniejszą. Miesiąc w miesiąc. W artykule przykład takiego listu – autorem jest emerytowany operator kamery. Opisał, że wprost pytał się w ZUS w 2012 r (pracowników i służby prasowe), czy straci na emeryturze powszechnej za pójście na wcześniejszą emeryturę. Usłyszał, że absolutnie nie. Okazało się, że stracił i traci do teraz (do 2025 r.). Historia emeryta jest więc interesująca bo czuł w 2012 r., że zbyt piękne jest, aby nie było jakiegoś haczyka we wcześniejszej emeryturze. I próbował uniknąć zagrożenia szukając informacji w ZUS. Nie udało mu się (pomimo starań).

Zasiłek nie przez 180 ale nawet przez 365 dni dla wybranych osób. Jest ustawa i czeka na wejście w życie
05 maja 2025

Zasiłek nie przez 180 ale nawet przez 365 dni dla wybranych osób. Jest ustawa i czeka na wejście w życie, ale czy to wpłynie na aktywizację osób bezrobotnych? Raczej nie, tym bardziej, że ustawodawca poszerzył krąg podmiotów mający prawo do zasiłku przez rok.

pokaż więcej
Proszę czekać...