Ustawa dla frankowiczów czy prezent dla banków? Adwokat: To co planuje rząd podważa podstawowe zasady prawa cywilnego

Karolina Pilawska
Adwokat, wspólnik w kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci
rozwiń więcej
frank szwajcarski CHF, kredyt frankowy, frankowicze, kredyty / Ustawa frankowa czy ustawa bankowa? Co planuje rząd i czy będzie to ze szkodą dla frankowiczów? / Shutterstock

Od pewnego czasu rząd pracuje nad projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania spraw dotyczących umów kredytowych denominowanych lub indeksowanych do franka szwajcarskiego zawartych z konsumentami - potocznie zwanej „ustawą frankową”. Jej głównym celem ma być przyspieszenie postępowań sądowych oraz automatyczne zwalnianie kredytobiorców z obowiązku spłaty rat na czas procesu. Brzmi obiecująco? W rzeczywistości projekt ten budzi poważne kontrowersje, a jego rzeczywista skuteczność jest wątpliwa. Ja podsumowałabym go następująco: pozbawienie konsumenta odsetek ustawowych za czas trwania procesu i przerzucenie na Skarb Państwa kosztów, które powinny ponosić banki, w związku z rozliczaniem kwot udostępnionych kapitałów związku z rozliczaniem kwot udostępnionych kapitałów, opakowane w obietnicę przyspieszenia postępowań i automatycznego zwalniania z rat kredytu - pisze adw. Karolina Pilawska.

Możliwość podnoszenia zarzutu potrącenia przez bank do końca trwania procesu

Jednym z najbardziej absurdalnych elementów jest możliwość potrącenia przez banki roszczeń konsumentów w dowolnym momencie procesu, do jego zakończenia, czyli nawet podczas rozprawy apelacyjnej. Zgodnie z nowymi przepisami banki mogą bowiem w dowolnym etapie sprawy wprowadzać zarzut potrącenia, co w praktyce może prowadzić do sytuacji, w której konsument nie tylko będzie pozbawiony prawa do odsetek, ale również zmuszony do długotrwałego oczekiwania na rozstrzygnięcie. W takim przypadku konsumenci będą zmuszeni „drżeć" o wynik postępowania aż do samego końca procesu, nie wiedząc, czy i kiedy bank zdecyduje się na takie potrącenie.

Wprowadzenie tej procedury jest zupełnie sprzeczne z zasadą pewności prawa. Z perspektywy konsumentów oznacza to niestabilność i nieprzewidywalność całego procesu. Banki, dzięki tej regulacji, mogą manipulować sytuacją procesową w taki sposób, że konsument, mimo że formalnie wygrywa sprawę, i tak będzie zmuszony do płacenia części kwoty kredytu w wyniku takich arbitralnych potrąceń. Ponadto, takie działanie pozbawia konsumenta prawa do korzystania z odsetek ustawowych, które są elementem ochrony interesów stron w przypadku opóźnienia w wykonaniu zobowiązania.

Ta niepewność sprawia, że konsumenci będą zmuszeni żyć w ciągłym stresie przez całe trwanie postępowania sądowego, bo ich roszczenie może zostać zredukowane o potrącenie w każdym momencie, co uniemożliwia im normalne planowanie finansowe. Dodatkowo, w wielu przypadkach banki nie będą musiały uzasadniać swoich decyzji o potrąceniu, co jeszcze bardziej osłabia pozycję konsumentów w procesie i skutkuje brakiem transparentności w działaniu instytucji finansowych.

Z punktu widzenia samego systemu prawnego, takie rozwiązanie może prowadzić do chaosu i niejednoznaczności w interpretacji przepisów. Banki, które w przyszłości będą chciały kwestionować roszczenia konsumentów, mogą to robić w sposób opóźniający lub zmieniający charakter całej sprawy, co dodatkowo przeciąga postępowania i prowadzi do ich wydłużenia. Konsumenci mogą zostać zmuszeni do długotrwałej walki sądowej, która może zakończyć się sukcesem, ale bez należnej rekompensaty.

Ostatecznie, takie rozwiązanie skutkuje nie tylko destabilizacją procesu sądowego, ale także dalszym osłabieniem pozycji konsumentów, którzy nie będą w stanie przewidzieć, w jaki sposób ich sprawy będą się toczyć. Zamiast uprościć postępowania, projekt ustawy wprowadza nowe, nieprzewidywalne mechanizmy, które mogą prowadzić do sytuacji, w której to banki, a nie konsumenci, będą w pełni kontrolować bieg postępowania. Z kolei banki mogą bezkarnie kwestionować roszczenia konsumenta de facto wiedząc, że w przypadku przegranej nie ryzykują z tego tytułu żadnymi konsekwencjami, w szczególności odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Należy podkreślić, że rozwiązanie to może stanowić naruszenie zasad prewencyjnych i penalizujących zawartych w Dyrektywie 93/13 TSUE, który wypowiedział się w sprawie zarzutu zatrzymania, stwierdzając, że nie można stosować rozwiązań ograniczających prawo konsumentów, w tym prawa do odsetek. Zatem możliwość, w której banki będą mogły bez konsekwencji kwestionować roszczenia, przyniesie odwrotny skutek, sprzyjając jeszcze większym nadużyciom ze strony instytucji finansowych.

Ważne

Aby rzeczywiście zmusić banki do rzetelnego rozpatrzenia roszczeń konsumentów, projekt ustawy powinien jasno wskazywać, że kwestionowanie roszczeń nie może skutkować zaprzestaniem naliczania odsetek za okres, w którym bank kwestionuje zasadność roszczenia. To oznacza, że odsetki powinny być naliczane do momentu, w którym bank przyzna, że umowa jest nieważna lub do momentu, gdy sprawa zostanie rozstrzygnięta przez sąd.

Automatyczne rozstrzygniecie kwestii przedawnienia roszczeń banków

Kolejnym poważnym problemem jest automatyczne rozstrzyganie kwestii przedawnienia roszczeń, co w praktyce może być uznane za niezgodne z obowiązującym systemem prawnym. Takie rozwiązanie jest zatasowane w polskim systemie w zasadzie jeden raz w art. 12 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowy i jest bardzo szeroko i jednolicie krytykowane przez doktrynę przede wszystkim jako pozostawiające zbyt wiele pola do interpretacji. Do tego należy dodać obniżenie opłaty sądowej dla banków od takiego wniosku o dokonanie wzajemnych rozliczeń o połowę, które nie ma uzasadnienia.

Legalizacja bezpodstawnych pozwów banków i przeniesienie tych kosztów na Skarb Państwa

Legalizowanie warunkowych pozwów banków o zwrot nienależnie wypłaconych kwot kredytu, wraz z przerzuceniem kosztów tych postępowań na Skarb Państwa, stanowi również nieakceptowalne obciążenie finansowe dla państwa, jednocześnie pozbawiając konsumentów prawa do odsetek. Jest to próba zrzucenia odpowiedzialności za błędy banków na obywateli i Skarb Państwa. Do ustalenia, jak to wygląda finansowo – ile Skarb Państwa straci w sytuacji, w której banki nie będą musiały opłacać swoich roszczeń.

Co więcej, bank może wniosek o rozliczenie zgłosić do zamknięcia rozprawy przed sadem I instancji, czyli konsument toczy spór 3 lata i na ostatniej prostej bank żąda rozliczenia, co powoduje niestabilność sytuacji konsumenta oraz daje bankowi prawo do kontrolowania procesu i jego przedłużania.

Naruszenie zasady nie działania prawa wstecz

Projekt ustawy narusza jedną z podstawowych zasad prawa cywilnego – zasadę, która zakazuje działania prawa wstecz. Zasada ta ma na celu zapewnienie stabilności i przewidywalności obrotu prawnego, chroniąc strony przed nieoczekiwanymi zmianami w prawie, które mogłyby niekorzystnie wpłynąć na już toczące się postępowania lub zawarte umowy.

W przypadku nowelizacji ustawy o kredytach frankowych, wiele osób, które od lat toczyły postępowania sądowe, może stanąć przed sytuacją, w której ich roszczenia będą nagle pozbawione prawa do odsetek za okres trwania procesu. Tego typu zmiany w trakcie postępowania są absolutnie nieakceptowalne w świetle prawa cywilnego, ponieważ oznaczają naruszenie zaufania obywateli do systemu prawnego. Konsumenci, którzy od wielu lat walczą o swoje prawa, mogą zostać zaskoczeni zmianą zasad gry w trakcie trwania sprawy, co podważa zasadę pewności prawa i równości stron postępowania.

Tego typu rozwiązanie może prowadzić do sytuacji, w której osoby, które podejmowały kroki prawne w dobrej wierze, zostaną ukarane za to, że zaczęły procesy zanim doszło do uchwalenia nowych przepisów. Istnieje także ryzyko, że banki, wykorzystując te zmiany, będą dążyły do opóźnienia spraw, wiedząc, że w momencie wprowadzenia nowych przepisów mogą uniknąć wypłaty odsetek.

W praktyce może to prowadzić do sytuacji, w której konsumenci, którzy zainwestowali czas, środki i energię w dochodzenie swoich roszczeń, staną się ofiarami zmieniającego się prawa, tracąc część przysługujących im uprawnień. Tego rodzaju działanie wsteczne jest nie tylko niesprawiedliwe, ale także wprowadza chaos w systemie prawnym, który powinien opierać się na zasadzie stabilności i pewności.

Zwracanie bankom opłat sądowych (art. 15 projektu ustawy)

Projekt ustawy wprowadza możliwość zwrotu opłat sądowych bankom przez Skarb Państwa w toczących się postępowaniach. Taki mechanizm może prowadzić do sytuacji, w której banki, cofałyby pozwy, uzyskując zwroty opłat sądowych, a następnie podnosiłyby swoje roszczenia w ramach innych procesów, starając się przerzucić poniesione koszty na konsumentów. Tego rodzaju rozwiązanie stanowi poważne zagrożenie dla równowagi procesowej, gdyż banki mogłyby wykorzystywać ten mechanizm w sposób strategiczny, aby uniknąć rzeczywistej odpowiedzialności za swoje działania, przerzucając ciężar finansowy na stronę słabszą, czyli konsumentów.

Podsumowując, ustawa nie tylko wprowadza nowe mechanizmy, które z pewnością sprzyjają bankom, ale również podważa podstawowe zasady prawa cywilnego, w tym pewność obrotu prawnego i równowagę procesową. Tymczasem, zamiast umożliwić Frankowiczom skuteczną ochronę ich praw, ustawa tworzy dodatkowe przeszkody, które mogą doprowadzić do długotrwałych i niepewnych procesów sądowych, w których konsument będzie miał tylko iluzoryczne szanse na pełne „zadośćuczynienie” swoich uzasadnionych roszczeń. Projekt ustawy o kredytach frankowych w obecnym kształcie jest krokiem wstecz, który wprowadza rozwiązania niekorzystne dla konsumentów, zniechęcające banki do uznawania swojej odpowiedzialności i proponowania ugód. Warto zwrócić uwagę, że wiele z tych rozwiązań będzie zapewne zaskarżonych do Komisji Europejskiej i przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, co doprowadzi do kolejnych opóźnień i chaosu w systemie prawnym. Czemu nie pomyślano np. o większym zniechęceniu banków, np. poprzez podniesienie opłat sądowych w wypadku przegranego procesu, lub zwiększenia odsetek ustawowych w tych sprawach, żeby banki były bardziej skłonne do proponowania lepszych ugód. Dlaczego po raz kolejny ciężar ugód w oczywistych już niemal sprawach ponosić mają konsumenci, którzy w niczym nie zawinili, a nie banki, które zawiniły?

adw. Karolina Pilawska
Pilawska Zorski Adwokaci
www.pzadwokaci.pl

Źródło: Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania spraw dotyczących zawartych z konsumentami umów kredytu denominowanego lub indeksowanego do franka szwajcarskiego (UD184)

oprac. Paweł Huczko
rozwiń więcej
Prawo
Nowa ulga dla posiadaczy studni, która wzbudza kontrowersje – „jak tylko ludzie dowiedzą się o tym, że procedujemy taką ustawę, to od jutra u nas będą kopali następne studnie”. Kto ostatecznie zostanie zwolniony z opłaty i będzie mógł uniknąć nawet 60 tys. zł kary?
22 gru 2025

W dniu 17 października 2025 r., do Sejmu został wniesiony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – prawo wodne, który zakłada czasowe zwolnienie z opłaty legalizacyjnej za urządzenie wodne wykonane bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia wodnoprawnego oraz warunkowe zwolnienie z przewidzianych w ustawie kar pieniężnych. Oszacowano, że na rozwiązaniu przewidzianym w projekcie, może skorzystać nawet 40 tys. gospodarstw rolnych, jednak – nie tylko rolnicy będą mogli bezkosztowo zalegalizować swoje studnie. Ten aspekt wzbudził niemałe kontrowersje podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Prezenty stanowią nawet do 40 proc. świątecznych wydatków większości Polaków [BADANIE]
22 gru 2025

Polacy wskazują, jaką część ich bożonarodzeniowego budżetu stanowią wydatki na prezenty. Spośród 10 wariantów odpowiedzi najczęściej wybierane są przedziały 20-30% oraz 30-40% – odpowiednio 18,5% i 18,2%. Na trzecim miejscu jest zakres 40-50%, podawany przez 12,9% rodaków. Na czwartej pozycji widać 10-20% – 11,3% wskazań. Z kolei 10,2% ankietowanych jest niezdecydowanych. 8,4% respondentów deklaruje 50-60%. Natomiast 6,6% badanych nie kupuje żadnych prezentów.

Alimenty, gdy rodzic nie pracuje. Ile wynoszą?
22 gru 2025

Przepisy nie określają wprost ile powinny wynosić alimenty, jeżeli rodzic pozostaje bez zatrudnienia. Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera jednak ważne zasady. Czy możliwe jest zatem zaprzestanie płacenia alimentów, jeśli brakuje stałej pracy?

Przekazanie pracownikowi informacji o warunkach pracy i płacy to za mało. Jakie jeszcze obowiązki obciążają pracodawcę?
22 gru 2025

Choć co do zasady strony stosunku pracy są równe, to jednak z uwagi na jego charakter i fakt, że pracodawca jest podmiotem profesjonalnym, na gruncie prawa pracy zapewniono szereg narzędzi, które umacniają pracownika i zapewniają realizację przysługujących mu praw. Dotyczy to w szczególności informowania o warunkach pracy.

Nie każdego zatrudnianego pracownika trzeba skierować na badania. Dlaczego? Przepisy jasno to wskazują
21 gru 2025

Aby pracodawca zgodnie z przepisami mógł dopuścić zatrudnianego pracownika do pracy, ten musi legitymować się wymaganym orzeczeniem lekarskim o braku przeciwskazań do jej wykonywania. Jednak ta zasada nie obowiązuje w każdym przypadku. Dlaczego?

Od grudnia uważaj na dane udostępniane w czasie rekrutacji. Przepisy się zmieniają, a mało kto zwraca na to uwagę
20 gru 2025

Katalog danych, których udostępnienia można żądać od kandydata przed zatrudnieniem jest ograniczony. W grudniu 2025 r. w tym zakresie zajdzie też jedna mała, ale niezwykle istotna zmiana. Mało się o niej mówi, a wiele osób w ogóle nie zwraca na to uwagi.

Gorzka niespodzianka dla korzystających z kominków i centralnego ogrzewania. Można zapłacić wysoką grzywnę
21 gru 2025

Jak co roku wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego ponownie da się wyczuć duszący zapach dymu unoszącego się z kominów. Niestety, nie każdy korzysta wyłącznie z dozwolonych paliw, powodując tym samym smog oraz zwiększając zanieczyszczenie powietrza. Osoby, które wrzucają do pieców i kominków śmieci, muszą liczyć się z dotkliwymi karami.

Czy w tym roku na Wigilię obowiązuje zakaz sprzedaży żywego karpia? Czy grożą za to kary? Co mówią przepisy?
20 gru 2025

Co roku przed świętami Bożego Narodzenia wraca debata o sprzedaży żywych karpi. Istnieje grono zwolenników tradycji, a także ich przeciwników. Czy w 2025 roku obowiązują jakieś nowe przepisy zakazujące handlu żywymi karpiami? Jakie kary ewentualnie grożą za łamanie prawa? Sprawdzamy aktualny stan prawny i wyjaśniamy na co zwrócić uwagę podczas rybnych świątecznych zakupów.

Jak WIBOR wpływa na ratę kredytu? Radca prawny objaśnia cały mechanizm i tłumaczy z „bankowego” na nasze
20 gru 2025

WIBOR, czyli Warsaw Interbank Offered Rate. Brzmi to trochę jak nazwa skomplikowanej procedury technicznej i szczerze mówiąc - dla Twojego domowego budżetu ma podobne znaczenie. To właśnie ten parametr, niczym niewidzialna ręka, steruje wysokością rat milionów kredytów hipotecznych i leasingów w Polsce. Ale tu pojawia się pewien paradoks. Mimo że ten wskaźnik zagląda do portfela niemal każdemu z nas, zasady jego powstawania są dla większości ludzi - a nawet i przedsiębiorców - równie czytelne, co instrukcja obsługi promu kosmicznego.

Tego wniosku nie składaj pracodawcy z wyprzedzeniem. Rozpatrzy go odmownie i będzie miał rację
19 gru 2025

Pewnych spraw nie należy odkładać na ostatnią chwilę. Innych z kolei nie można załatwiać zbyt wcześnie. Dotyczy to również relacji między pracodawcą a pracownikiem. Każdorazowo trzeba rozważyć, który moment będzie najlepszy na dopełnienie konkretnego obowiązku.

pokaż więcej
Proszę czekać...