Od momentu odwołania stanu epidemii w naszym kraju, wiele firm zdecydowało się na powrót pracowników do biur. Zgodnie z danymi GUS[1] pozyskanymi podczas badania „Popyt na pracę”, w czerwcu 2022 r. odsetek osób, które pracowały zdalnie w związku z sytuacją epidemiczną w ogólnej liczbie pracujących wyniósł jedynie 3,8%. Zbliżająca się zima, która często niesie za sobą utrudnienia komunikacyjne, może być jednak dla wielu firm dobrym pretekstem do zwiększenia ilości dni pracy zdalnej. Jeśli tak będzie, jak rozsądnie ją zaplanować, by używanie urządzeń elektronicznych nie odbiło się negatywnie na wysokości rachunków za prąd?
Cena zużytej energii elektrycznej to tylko część kwoty widniejącej na rachunku za prąd. Składa się na niego nawet kilkanaście pozycji, m.in. opłaty dystrybucyjne i podatki. – Część z nich to koszty stałe, ale większość to opłaty zmienne, zależne od naszego zużycia energii. To oznacza, że im mniej prądu zużyjemy, tym te kwoty będą niższe i tym niższa będzie ostateczna wartość rachunku – mówi Włodzimierz Cupryszak, ekspert ds. regulacji Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.
Od 1 grudnia do końca 2023 r. maksymalna cena prądu dla podmiotów wrażliwych i mikro, małych i średnich firm będzie wynosić 785 zł/MWh, a dla gosp. domowych, powyżej limitów zużycia (2/2,6/3 MWh), zostanie ustalona na 699 zł/MWh - podano w założeniach do projektu ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku - opublikowanych 11 października 2022 r. w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów. Na posiedzeniu Rady Ministrów tego samego dnia rząd zapoznał się z informacją o tym projekcie. Prace nad nim będą kontynuowane.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin powiedział 31 sierpnia 2022 r. w radiu Tok FM, że rekomenduje kontynuowanie w 2023 r. działań ograniczających wzrost taryf na gaz. Jak dodał, podwyżki taryf na prąd, o które wnioskują sprzedawcy, są rzędu kilku, a nie kilkunastu czy kilkudziesięciu procent.
Zdaniem Polaków najwięcej prądu zużywają w naszych domach: klimatyzacja, płyta indukcyjna, czajnik i piekarnik. Pokazują to wyniki badania przeprowadzonego przez IBRiS dla Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej. Tymczasem rankingi domowych urządzeń pobierających najwięcej prądu pokazują (na czele są tu: kuchenka elektryczna, kuchenka indukcyjna, bojler elektryczny, czajnik elektryczny, zmywarka i lodówka) dużą rozbieżność pomiędzy naszymi wyobrażeniami a rzeczywistością. Czy w takiej sytuacji potrafimy faktycznie oszczędzać prąd?
Działalność CSR i ESG to wciąż słabo znane zagadnienie dla wielu firm. Nawet jeśli przedsiębiorstwa realizują inicjatywy z tego obszaru, bywają one niepoparte strategią, a czasem nakierowane wyłącznie na budowanie pozytywnego wizerunku wśród odbiorców. To jednak będzie musiało się zmienić wraz z nowymi obowiązkami, jakie dyrektywa CSRD nałoży na firmy już za dwa i pół roku. Chodzi o wymóg raportowania zagadnień dotyczących m.in. wpływu na środowisko i społeczeństwo. Chociaż obowiązek będzie dotyczyć największych podmiotów, swoje podejście będą musiały zmienić także mniejsze przedsiębiorstwa, które z nimi współpracują.
Ekologia wkracza szybkim krokiem do mieszkaniówki. Wymusza ją z jednej strony polityka klimatyczna, a z drugiej rosnąca świadomość nabywców mieszkań. Liczy się dla nich już nie tylko świetna lokalizacja i dobra komunikacja z centrum miasta. Na znaczeniu zyskały obecnie eko-osiedla, wyróżniające się dbałością o środowisko, spójną koncepcją architektoniczną, zielonymi przestrzeniami oraz infrastrukturą sprzyjającą zarówno naturze, jak i człowiekowi.