REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Joanna Pluta

analityk w Departamencie Analiz TMS Brokers

Specjalizuje się w analizie rynku walutowego i rynku surowców. Interesuje się ilościową analizą procesów zachodzących na globalnym rynku finansowym. Jest absolwentką kierunku Finanse i Bankowość Szkoły Głównej Handlowej.

 

Pierwszy tydzień po świętach rozpoczął się od zwyżki kursu EUR/PLN. Osiągnęła ona w końcu poziom 3,9900, po zwiększeniu z 3,9600. Trudno wytłumaczyć, dlaczego nastąpił taki ruch. Najsensowniejszym powodem wydaje się zmniejszenie płynności rynkowej.
Pierwszy tydzień po świętach rozpoczął się od zwyżki kursu EUR/PLN. Osiągnęła ona w końcu poziom 3,9900, po zwiększeniu z 3,9600. Trudno wytłumaczyć, dlaczego nastąpił taki ruch. Najsensowniejszym powodem wydaje się zmniejszenie płynności rynkowej.

REKLAMA

Pierwszy dzień na giełdzie po Świętach Bożego Narodzenia upłynął w spokojnych nastrojach.Wartość złotego nieznacznie wzrastała. Kurs EUR/PLN znalazł się w rejonie 3,9650 i udało mu się znacząco przebić 200-sesyjną średnią, która od początku grudnia chroniła notowania przed większym spadkiem.
Nie należy spodziewać się trudnych do przewidzenia zmian w dzisiejszych notowaniach złotego, mimo że zachowanie różnych walut względem dolara jest urozmaicone. Kurs EUR/PLN nadal pozostaje w okolicach 200-sesyjnej średniej kroczącej, zaś notowania pary USD/PLN znajdują się w pobliżu wartości 3,0300.

REKLAMA

Nie należy spodziewać się trudnych do przewidzenia zmian w dzisiejszych notowaniach złotego, mimo że zachowanie różnych walut względem dolara jest urozmaicone. Kurs EUR/PLN nadal pozostaje w okolicach 200-sesyjnej średniej kroczącej, zaś notowania pary USD/PLN znajdują się w pobliżu wartości 3,0300.
Dzisiejszy dzień na rynku walutowym można zaliczyć do tych z kategorii nieciekawych. Konsolidacja eurodolara w rejonach 200-sesyjnej średniej ruchomej utrzymuje się, ograniczając ruch spadkowy.
Dziś obserwowaliśmy stabilizację złotego. Nastąpiła konsolidacja kursu USD/PLN powyżej wsparcia 2,9600, dolar zyskał wartość zbliżoną do 2,9800 zł.
Wtorkową sesję na zagranicznym rynku charakteryzowała duża zmienność. Najpierw nastąpiła zwyżka eurodolara. Para walutowa zbliżyła się do granicy 1,3500. W tym samym czasie inwestorzy zastanawiali się nad tym, jaki przebieg będzie miało posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku. To od niego m.in. zależą losy polityki pieniężnej USA.
Na początku dnia kurs EUR/PLN plasował się w rejonie 4,0200. W miarę upływu dnia może nastąpić dalsza konsolidacja notowań tej pary walutowej. Niewiele wydarzy się na rynku, jedynie o godz. 14.00 poznamy wartość bilansu płatniczego za październik. Nie powinno to mieć większego wpływu na notowania złotego.
Od pierwszego tygodnia listopada do końca tego miesiąca obserwowaliśmy dynamiczne umocnienie dolara amerykańskiego. Indeks USD wzrósł w tym okresie o ponad 7 proc., natomiast kurs EUR/USD odnotował spadek o ok. 9 proc.
Od początku sierpnia para EUR/PLN znajdowała się w lekko nachylonym kanale spadkowym, który opuściła pod koniec listopada. Już w październiku formacja była testowana, ale bez skutku. Test pozwolił dostrzec siłę wyżej wymienionej pary walutowej,przejawiającą się w wyraźnej zwyżce kursu EUR/PLN po wybiciu z kanału spadkowego.
Na początku dnia notowania EUR/PLN oscylowały wokół poziomu 4,0000. Analizując wykres dzienny tej pary walutowej, można wyodrębnić formację trójkąta. Jej górna granica przebiega wzdłuż linii, utworzonej w październiku 2009 r. i hamującej silniejsze wzrosty EUR/PLN, dolną granicę wytyczyły dołki z kwietnia i listopada br.
Kurs EUR/USD był bardzo zmienny podczas dzisiejszej sesji giełdowej. Jego wahania nie przekraczały przedziału 1,3050 – 1,3200. Euro straciło znacznie na wartości względem dolara, co nastąpiło jako efekt wystąpienia prezesa Europejskiego Banku Centralnego podczas konferencji prasowej.
Dziś rano pogorszyły się notowania EUR/PLN, spadając poniżej granicy 4,0000 i zniżkując w stronę 3,9860. Przed silniejszym spadkiem chroni tą parę walutową 200-sesyjna średnia krocząca. Od końca maja do połowy lipca średnia ta tamowała mocniejsze spadki EUR/PLN. Gdy ją przebito, okazała się silnym oporem.
Dziś rano pogorszyły się notowania EUR/PLN, spadając poniżej granicy 4,0000 i zniżkując w stronę 3,9860. Przed silniejszym spadkiem chroni tą parę walutową 200-sesyjna średnia krocząca. Od końca maja do połowy lipca średnia ta tamowała mocniejsze spadki EUR/PLN. Gdy ją przebito, okazała się silnym oporem.
Dziś rano można było zaobserwować ruch pary EUR/PLN w kierunku górnego ograniczenia kanału spadkowego. Wzrost został zahamowany w granicach 3,9650, w związku z czym w najbliższych godzinach prawdopodobnie nastąpi odreagowanie i powrót w okolice środka kanału.
Dziś rano można było zaobserwować ruch pary EUR/PLN w kierunku górnego ograniczenia kanału spadkowego. Wzrost został zahamowany w granicach 3,9650, w związku z czym w najbliższych godzinach prawdopodobnie nastąpi odreagowanie i powrót w okolice środka kanału.
Dzięki pomocy przyznanej Irlandii poprawił się kurs euro. Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się przy niewielkiej zmienności złotego. Notowania EUR/PLN oscylują wokół wartości 3,9300, znajdując się od początku sierpnia w połowie kanału spadkowego.
Na rynku złotego utrzymuje się lekkie odreagowanie. Kurs EUR/PLN dziś rano wynosił 3,9400 i nadal rośnie, zbliżając się do górnego ograniczenia kanału spadkowego, który wynosi niewiele ponad 3,9700. Jednocześnie możemy spodziewać się wolniejszego wzrostu kursu euro, który dotychczas był silny.
Na rynku złotego utrzymuje się lekkie odreagowanie. Kurs EUR/PLN dziś rano wynosił 3,9400 i nadal rośnie, zbliżając się do górnego ograniczenia kanału spadkowego, który wynosi niewiele ponad 3,9700. Jednocześnie możemy spodziewać się wolniejszego wzrostu kursu euro, który dotychczas był silny.

REKLAMA