Wierzyciele z reguły są zdeterminowani, żeby odzyskać pieniądze od dłużników, ale nie chcą ich upadku. Część firm odstępuje od natychmiastowej windykacji, stosując prolongaty długów czy rozkładając je na raty. Przedsiębiorcy są jednak ostrożni i w gospodarce postcovidowej częściej decydują się na pieczęć prewencyjną czy monitoring płatności jeszcze przed terminem zapłaty. Wśród branż zlecających windykację królują obecnie: transportowa, budowlana, farmaceutyczna oraz szkoleniowa. Nowe kategorie dłużników to tzw. branża beauty, turystyka, hotele czy restauracje.
Przeterminowane, czy opóźnione płatności są znaczącym problemem gospodarki, który dotyka zarówno większe firmy, jak i tych mniejszych przedsiębiorców. Niepłacący na czas klienci i kontrahenci są problemem już dla 6 na 10 firm w Polsce. Początkowo jedna, dwie nieopłacone faktury nie niosą ze sobą negatywnych skutków, ale w dłuższym czasie konsekwencje zatorów płatniczych potrafią być bardzo dotkliwe dla firm. To z kolei przekłada się na brak środków na bieżącą działalność, rozwój czy inwestowanie w nowe technologie oraz zatrudnianie nowych pracowników, a w przypadku firm w najcięższej sytuacji – nawet wypadnięcie z rynku.
Polska Platforma Kredytowa S.A., operator internetowej platformy finansowej Kredytmarket, właśnie dokonała terminowego wykupu obligacji serii H, o wartości nominalnej 1 mln zł. W ciągu 2,5 lat działalności spółka wyemitowała już 14 serii obligacji o łącznej wartości nominalnej 16,8 mln. Inwestorzy na obligacjach Kredytmarket realizowali stopy zwrotu średnio na poziomie 5% w skali roku.