REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Zła wiara

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

Dobra i zła wiara przy zasiedzeniu nieruchomości. Czym się różnią?

Czy długotrwałe korzystanie z nieruchomości może prowadzić do nabycia jej własności? Tak, dzięki instytucji zasiedzenia. Kluczową jednak kwestią, która determinuje warunki tego procesu, jest upływ okresu czasu i tego czy posiadacz działał w dobrej, czy w złej wierze. Różnica ta ma fundamentalne znaczenie dla długości okresu niezbędnego do zasiedzenia. Na czym polegają te różnice i jakie mają konsekwencje? Jak udowodnić zasiedzenie?

Dywersje w systemie podatkowym, czyli o prawie tworzonym w zlej wierze

Czy zmiany w systemie podatkowym (a zwłaszcza w prawie) mogą mieć ukryte cele, będąc swoistą dywersją polityczną czy ekonomiczną, mającą komuś celowo zaszkodzić? Pyta i odpowiada profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA