Jeżeli spadkodawca powoła w testamencie spadkobiercę, to ma miejsce dziedziczenie testamentowe. Ten sposób dziedziczenia wyłącza dziedziczenie ustawowe. Żadne przepisy nie ograniczają kręgu osób, które można powołać do spadku. Spadkobiercą może być każda osoba fizyczna, powołana w testamencie, która żyje w chwili otwarcia spadku, czyli w momencie śmierci spadkodawcy. Wysokość opodatkowania i możliwość skorzystania z ulg podatkowych uzależniona jest nie tylko od przedmiotu i wartości spadku, ale także od osobistego stosunku spadkobiorcy do spadkodawcy.
Przy dziedziczeniu zdarza się, że spadkobiorca wchodzi w posiadanie części nieruchomości. Następnie często dochodzi do porozumień, w ramach których np. poprzez wymianę udziałów właściciel części mieszkania czy domu wchodzi w posiadanie całości nieruchomości. Sprzedaż mieszkania, które częściowo zostało odziedziczone a częściowo nabyte, może podlegać opodatkowaniu, ale daninę należy zapłacić tylko od tej części, która została sprzedana przed upływem pięciu lat od chwili nabycia.
W dniu 18 października 2015 r. weszła w życie niezbyt obszerna, lecz doniosła, a wręcz fundamentalna zmiana przepisów kodeksu cywilnego i kilku innych ustaw dotycząca spadkobrania. Zmiana ta jest na tyle ważna dla (niestety) każdego, że opisywały ją nie tylko branżowe, kierowane do prawników, gazety i portale internatowe. Żeby uniknąć błędu ważne jest dość precyzyjne przedstawienie tego co się zmieniło, stąd uznaliśmy, że temat ten warto choć zwięźle poruszyć w naszym Radarze Prawnym.
Senat poparł z poprawkami nowelę dotyczącą odpowiedzialności za długi spadkowe. Nowe przepisy zakładają, że dziedziczy się długi tylko do wysokości odziedziczonego majątku, a nie - jak do tej pory - w całości. Ustawa zawiera półroczne vacatio legis, co ma m.in. dać czas wierzycielom, w tym instytucjom finansowym i bankom, na przygotowanie się do zmiany.
Sprzedaż wierzytelności wymagalnych jest sposobem na szybki zastrzyk gotówki . Kiedy firma, z powodu nieterminowego regulowania należności ze strony odbiorców, traci płynność finansową sprzedaż długu jest chyba najskuteczniejszym i najbardziej błyskawicznym sposobem podreperowania firmowych finansów. Sprzedaż długu to metoda na bezwarunkowe pozbycie się problemu – staje się on zmartwieniem tego, kto go kupił. Problem polega na tym, że cena długu nie wynika tylko z kwoty, na jaką on opiewa. Ważne jest także to, kiedy firma decyduje się go sprzedać.
Co do zasady, wszelkie roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Znaczy to tyle, iż - pomimo upływu terminu przedawnienia - roszczenia te nadal pozostają wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem, jednakże po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, podnosząc właśnie zarzut przedawnienia.