Zima to piękny czas, który zarazem stwarza dodatkowe zagrożenia dla pracowników i osób korzystających z terenów przedsiębiorstwa. Podstawowym zagrożeniem jest śliska nawierzchnia. Nie można również zapominać o naciekach lodu na krawędziach dachów czy klasycznych soplach. Ostatnim czynnikiem, ale mogącym powodować największe szkody w infrastrukturze, jest zalegający na dachu śnieg. Pracodawca, jak również administrator obiektu, muszą przeciwdziałać każdemu z tych zagrożeń.
Warszawa jako stolica naszego kraju i zarazem największe miasto w Polsce, może pochwalić się wyjątkowo rozbudowanym rynkiem pracy. Liczni przedsiębiorcy zatrudniają tutaj na szeroką skalę, zarówno fachowców, jak i osoby bez większego doświadczenia zawodowego. Do Warszawy zjeżdżają ludzie z całej Polski, poszukując lepszego życia i wyższych zarobków. Czy w stolicy faktycznie są w stanie znaleźć to, czego szukają? Jaka jest kondycja rynku pracy w Warszawie? GoWork zaprasza do lektury.
Porażka jest nieuniknioną częścią każdej sfery życia i prędzej czy później przytrafi się każdemu. Trudno ją przewidzieć, ale można kontrolować sposób, w jaki na nią reagujemy, aby – zamiast paraliżować, demotywować i zmniejszać prawdopodobieństwo odniesienia sukcesu w przyszłości – przekuć niepowodzenie w coś pożytecznego i konstruktywnego. Takie podejście jest ważne zwłaszcza w biznesie, gdzie nauka na własnych błędach może pomóc w rozwinięciu firmy albo ulepszeniu produktu czy usługi. – W takich obszarach jak lotnictwo czy medycyna lekcja wyciągnięta z porażki jest z kolei czymś, co może uratować zdrowie lub życie innych ludzi – wskazuje Jarosław Łojewski, założyciel Fundacji Dobra Porażka.
Stres w pracy. Warunki pracy oraz zasady, którymi powinni kierować się pracodawcy i pracownicy określa prawo pracy. Jednak oprócz przepisów, pracodawcy mogą stosować dodatkowe standardy, poprawiające komfort pracy i zmniejszające poziom stresu wśród zatrudnionych. Przedstawiamy 24 zasady, którymi warto się kierować, prowadząc firmę.
Sprawy frankowe stanowią istotną część sporów toczących się obecnie przed polskimi sądami. Ale będzie ich jeszcze więcej, zwłaszcza w przypadku spadku wartości złotego. Od złożenia pozwu do uzyskania prawomocnego wyroku mija przeważnie od kilku miesięcy do kilku lat. Wpływ na to mają banki, które podejmują działania torpedujące przebieg procesu. Część tych praktyk można ukrócić, ale sędziowie bardzo rzadko korzystają z narzędzi przyspieszających postępowanie sądowe. Sprawy frankowe mogą potrwać jeszcze około 5 lat, a na systemowe uregulowania jest już za późno, bo nie satysfakcjonowałyby żadnej ze stron. Unijne ustawodawstwo daje podstawy do tego, aby należycie chronić konsumenta w sporze z bankiem. Ale część sędziów tego nie dostrzega. Orzeczenia sądów apelacyjnych oraz Sądu Najwyższego są korzystne dla kredytobiorców.