Masło ciągle drożeje dwucyfrowo w relacji rocznej, ale skoki są coraz mniejsze. W lipcu br. produkt zaliczył podwyżkę o 17,3% rdr. Dla porównania, na początku roku wzrosty wahały się wokół 30% rdr. Według ekspertów, w I półroczu br. drożyznę wyhamowało zwiększenie liczby promocji na masło o 15,5% rdr. Najwięcej akcji promocyjnych przybyło rdr. w hipermarketach i dyskontach. Na plusie rdr. znalazły się ponadto sieci cash & carry, a także supermarkety. Spadek zanotowały tylko sklepy convenience. Jednak znawcy rynku ostrzegają, że masło wciąż będzie drogie. W lipcu kosztowało przeciętnie 7,87 zł. I średnia cena w granicach 8,00 zł jest przewidywana do końca roku. Ale w okresach szczytowego popytu i w pesymistycznym scenariuszu może zbliżyć się nawet do 9,00 zł.