Wraz z wejściem w życie ustawy o prawach konsumenta (25 grudnia 2014 r.), zmianie uległy regulacje dotyczące prawa konsumenta do odstąpienia od umowy zawartej na odległość. Na pozór mogłoby się wydawać, że nowymi przepisami najbardziej zainteresowani powinni być konsumenci. Wszakże to ich uprawnienia ulegną zmianie. Jednak nic bardziej mylnego. To przedsiębiorcy, prowadzący działalność polegającą na zawieraniu z konsumentami umów na odległość, powinni jak najlepiej zapoznać się ze tymi zmianami w prawie. Wynika to z faktu, że zostały na nich nałożone nowe obowiązki, a także zmieniły się ich uprawnienia.
1 stycznia 2015 r. wejdą w życie przepisy ustawy z dnia 7 listopada 2014 r. o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej - zwanej IV pakietem deregulacyjnym - m.in. w zakresie nowelizującym ustawę o ochronie danych osobowych. Niestety, wady przepisów nowelizujących poddają w wątpliwość ich ułatwiający wpływ na prowadzenie działalności gospodarczej. Z jednej strony, przedsiębiorcy-administratorzy danych zyskają bardziej precyzyjne wskazania co do pozycji, obowiązków i odpowiedzialności administratora bezpieczeństwa informacji (ABI). Z drugiej strony, niejasne umiejscowienie ABI pomiędzy pracownikiem administratora danych a człowiekiem GIODO, a także wprowadzenie kolejnych obowiązków rejestracyjnych – gdy założeniem było ich ograniczenie – staną się źródłem dalszych obciążeń i kosztów.
Nowe przepisy o prawach konsumenta, które wejdą w życie 25 grudnia 2014 r., w ocenie ekspertów mają przyczynić się do rozwoju handlu w internecie. Zyskają przede wszystkim klienci, którzy będą mieli większą jasność, co i po jakiej cenie zamawiają, będą też mogli łatwiej reklamować towar. Dla przedsiębiorców początkowo będzie to oznaczało konieczność przystosowania się do nowych wymogów, ale w konsekwencji wzajemne relacje sklepów i klientów będą łatwiejsze.