Mieszkanie obciążone dożywotnią służebnością . Podatnik kupił mieszkanie, ale zmuszony był je sprzedać, i to po cenie znacznie niższej niż rynkowa. Powodem zaniżenia ceny transakcji była ciążąca na nieruchomości dożywotnia służebność mieszkania, przez którą, pomimo upływu lat, nie mógł z niej korzystać. Fiskus stwierdził, że w przepisach podatkowych nie ma mowy o tym, aby wada prawna nieruchomości należała do katalogu okoliczności, które mogą wpływać na zaniżenie podstawy opodatkowania. Ochronę przed takim działaniem podatnik uzyskał w sądzie, który przypomniał fiskusowi, że „…zgodnie z uwarunkowaniami konstytucyjnymi nie wolno niejasnych uregulowań podatkowych interpretować na niekorzyść podatników…” (wyrok WSA w Gdańsku z 2 marca 2021 r., sygn. akt I SA/Gd 1099/20).
Najnowsza mapa trendów 2021, opublikowana przez Infuture Institute, nie pozostawia złudzeń. Wśród największych trendów społecznych na najbliższe lata będzie srebrne tsunami. Liczba seniorów rośnie rokrocznie, a przeciętny czas życia wydłuża się. Od lat coraz więcej mówi się o srebrnej gospodarce, produktach i usługach profilowanych pod kątem seniorów. Inicjatywy senioralne rosną jak grzyby po deszczu i mają odzwierciedlenie m.in. w telekomunikacji, turystyce, edukacji ale też na rynku nieruchomości. Część z nowych trendów przychodzi do nas z zagranicy. Czy zagoszczą na dobre?
W związku z trwającą epidemią COVID-19 część pracowników jednostki została skierowana do pracy zdalnej. Są wśród nich osoby, wobec których przy obliczaniu zaliczki na podatek dochodowy dotychczas były stosowane podwyższone koszty uzyskania przychodów, gdyż ich miejsce stałego lub czasowego zamieszkania jest położone poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy, a nie uzyskują dodatku za rozłąkę. Czy w sytuacji, gdy pracownicy świadczą pracę zdalnie, nadal należy stosować się do złożonych przez nich oświadczeń i uwzględniać w rozliczeniach podwyższone koszty? Jeśli nie, to jakie koszty zastosować w miesiącu, w którym pracownicy częściowo pracowali w siedzibie jednostki, a częściowo zdalnie?
W listopadzie 2020 r. trzyosobowa rodzina płaciła za energię średnio o 11,7 proc. więcej niż przed rokiem – wynika z zestawienia przygotowanego przez HRE Investments na podstawie danych GUS. Od stycznia 2021 r. ceny ponownie wzrosną. Zgodnie z nowymi taryfami zatwierdzonymi przez URE sprzedawcom energii gospodarstwa domowe zapłacą rachunki wyższe o ok. 3,5 proc. miesięcznie. Nową pozycją, która pojawi się od stycznia na rachunkach za energię, będzie też opłaca mocowa, która dla przeciętnego gospodarstwa domowego wyniesie ponad 10 zł miesięcznie. Co istotne, gospodarstwa domowe nie mają też co liczyć na zapowiadane wcześniej przez rząd rekompensaty za wzrost cen energii, bo Ministerstwo Klimatu i Środowiska wycofało się z tego pomysłu. Ile zapłacimy za prąd w 2021 roku?