Pracownik, który odbywa podróże służbowe krajowe i zagraniczne, obejmujące noclegi w hotelach, które w cenę za nocleg wliczają obligatoryjnie śniadanie, jest zobowiązany do odprowadzenia podatku dochodowego z tytułu otrzymywania takich śniadań. Wartość takiego śniadania pomniejsza wysokość diety przekazywanej pracownikowi przez pracodawcę na czas podróży służbowej, która jest wolna od podatku. Dzieje się tak także wtedy, gdy pracownik z przyczyn od siebie niezależnych, nie skorzystał faktycznie z hotelowych usług wyżywieniowych.
Z informacji, jakie napływają do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wynika, że organy podatkowe prezentują niekorzystne dla podatników stanowisko dotyczące skutków podatkowych finansowania przez pracodawcę kosztów noclegu tzw. pracownika mobilnego, związanego z wyjazdem służbowym, nie będącym podróżą służbową. W indywidualnych interpretacjach prawa podatkowego Minister Finansów uznaje, że wartość świadczenia (noclegu) poniesionego w związku z wykonaniem zleconych przez pracodawcę obowiązków służbowych wynikających z umowy o pracę stanowić będzie przychód ze stosunku pracy.
Z wyjazdem w podróż służbową wiążą się koszty, które obciążają pracodawcę, a nie pracownika, i które należy rozliczyć. Pracodawcy spoza sfery budżetowej mogą korzystać z własnych zasad rozliczania podróży służbowych. Jednak nie mogą one pozbawiać pracowników tych należności, które są gwarantowane pracownikom jednostek budżetowych. Dotyczy to zwrotu kosztów przejazdów, noclegów czy innych koniecznych wydatków, które pracownik poczynił, aby zrealizować cel podróży.
Spółka, delegując pracownika w zagraniczną podróż służbową, wypłaca zaliczkę w walucie obcej bądź w PLN. Przy księgowaniu kosztów tej podróży spółka stosuje średni kurs NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień przedłożenia rozliczenia delegacji, natomiast do rozliczenia z pracownikiem – kurs średni NBP z dnia wypłaty zaliczki. Różnica między poniesionymi wydatkami jest rozliczana w PLN. Czy powstałe w ten sposób różnice kursowe są różnicami podatkowymi? Jeśli tak, to czy w pełnej wysokości? Czy ma znaczenie, że zaliczka w całości pokryła wydatki? Czy są różnicami podatkowymi tylko do wysokości zaliczki?