Tomasz Król
Dołącz do grona ekspertów
Czy jedna osoba z MOPS otrzymuje średnio tylko jeden rodzaj zasiłku? A może jest możliwa kumulacja świadczeń i jedna osoba potrzebująca otrzyma ich wiele rodzajów (albo na różne cele)? W artykule przykład na drugą sytuację - wyrok sądu dla osoby, która otrzymała z MOPS 6 zasiłków w trzy miesiące. Jedzenie, buty, ciuchy, leki i lekarz, czynsz. Beneficjentka zasiłków poszła do sądu nie dlatego, że nie otrzymała zasiłku. Spierała się (skutecznie) o zbyt niską jego wartość.
Czy jest możliwe, że w MOPS osoba potrzebująca usłyszała sugestię, aby nie przychodziła częściej niż co kilka miesięcy po zasiłek 200 zł? Nasz czytelnik twierdzi, że tak usłyszał (kulturalnie) w jednym z MOPS.
REKLAMA
Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.
MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]
04.11.2025
Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.
REKLAMA
Do redakcji Infor.pl stale trafiają listy osób niepełnosprawnych podnoszących problem patologii związanych z coraz większym znaczeniem niesamodzielności w systemie pomocy dla nich. Powoduje to uznawanie za samodzielne (np. dlatego, że mają dwie sprawne ręce i mogą sobie zrobić herbatę) osób niepełnosprawnych ze stopniem znacznym. Samo orzeczenie o niepełnosprawności (w tym powołany stopień znaczny) nic nie znaczy (w praktyce) przy świadczeniu wspierającym czy dodatku dopełniającym (i przyszłym dodatku do renty z tytułu niezdolności do pracy, o ile politycy dotrzymają obietnic i go uchwalą). System wspierania niepełnosprawności przesunął się w kierunku testów samodzielności. W efekcie niewidoma, która otworzy samodzielnie drzwi w swoim mieszkaniu jest traktowana jako osoba niepełnosprawna z poważną dysfunkcją ciała (wzrok), ale całkiem samodzielnie sobie radząca w życiu. Na tyle samodzielnie, aby nie dostać 70 punktów dla świadczenia wspierającego albo dodatku dopełniającego. Osoby niepełnosprawne martwią się, że ich wsparciem będzie tylko renta, a ci bardziej pesymistyczni myślą "Jak poradzić sobie na zasiłku pielęgnacyjnym 215,84 zł i zasiłkach z MOPS".
PZON: Przez 3 lata niepełnosprawności świadczenie pielęgnacyjne. I nagle w 2025 r. cudowne ozdrowienie. Stan zdrowia bez zmian osoby niepełnosprawnej, ale orzeczenie o niepełnosprawności zmienia się. W mojej ocenie (być może mylnej) narasta problem „cudownych” ozdrowień dzieci i młodych ludzi obciążonych zespołem Aspergera. To samo dotyczy autyzmu. Chodzi o to, że PZON zmieniły praktykę orzeczniczą. Przy niezmienionym stanie zdrowia 10-latek otrzymywał za okres 2022 r. - 2025 r. pkt 7 i 8. Dziś otrzymuje tylko pkt 8. W przypadku osób pełnoletnich następuje zmiana stopnia znacznego na umiarkowany.
Jak wygląda ranking świadczeń w 2026 r.? Zasiłek pielęgnacyjny nie będzie miał podwyżki (aż do początku 2028 r.). Jak rząd tłumaczy, dlatego, że 1 mln osób z zasiłkiem pielęgnacyjnym (większa część ze stopniem umiarkowanym niepełnosprawności) może się starać o świadczenie wspierające, które otrzymywało na koniec marca 2025 r. około 120 000 osób niepełnosprawnych (większa część beneficjentów ma stopień znaczny niepełnosprawności). Zupełnie inna sytuacja w 2026 r. (i kolejnych latach jest w świadczeniu pielęgnacyjnym (zarówno "starym" jak i "nowym"). W 2026 r. świadczenie to będzie podwyższone o 99 zł. To 3% podwyżka na 2026 r. Nie tak duża jak w latach minionych, kiedy mieliśmy galopująca inflację. Ale porównując z 0% podwyżki dla zasiłku pielęgnacyjnego, nie wygląda to źle. Opiekunowie osób niepełnosprawnych otrzymają w 2026 r. 3386 zł.
Kolejny list do Infor.pl o tym samym schemacie przebiegu komisji ustalania stopnia i zakresu niepełnosprawności wobec dziecka. Komisje w sprawie niepełnosprawności wykorzystają w ocenie niepełnosprawność trzy pytania, które nie są badaniem medycznym, a rodzajem wywiadu. Z listów rodziców wynika, że jest to bardzo powierzchowny wywiad (niektórzy rodzice używają słowa "prostacki", "nienaukowy"). W przypadku dzieci autystycznych i mających zespół Aspergera są to pytania o 1) imię i nazwisko 2) wiek i 3) ulubione zajęcia. Jeszcze inne pytania są w odniesieniu do dzieci okaleczonych na poziomie wzroku, sprawności nóg albo rąk. W tym wypadku mama takiego dziecka relacjonuje nam, że w badaniu dziecka z niepełnosprawnością na poziomie wzroku i ortopedii kluczowe stały się na komisji orzeczniczej pytania (nie lekarza a pedagoga): 1) czy chłopiec może sam się ubrać, 2) sam się najeść, czy 3) ma kolegów. Matka wyciąga z tego wniosek, że zamiast badania medycznego pod kątem stopnia niepełnosprawności (nie było ortopedy ani okulisty) jej rodzina przeszła jakiś rodzaj testu na samodzielność jej dziecka (jeżeli dziecko się samo ubierze, to nie jest niepełnosprawne).
Zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) jest skazany na marginalizację. Pretekstem do tego jest wprowadzenie …. świadczenia wspierającego (752 zł - 4134 zł). Rząd przyznaje, że zasiłek pielęgnacyjny ma zbyt niską wartość, ale mówi że rekompensatą za to jest wysokie świadczenie wspierające. Jest to słaby argument bo zasiłek pielęgnacyjny otrzymuje 1 milion osób niepełnosprawnych w stopniu od umiarkowanego aż po znaczny oraz osoby 75+. Natomiast świadczenie wspierające to według danych na marzec 2025 r. 120 000 osób (w praktyce przede wszystkim stopień znaczny niepełnosprawności). I są to wyłącznie dorosłe osoby niepełnosprawne (zasiłek pielęgnacyjny jest powyżej 16. roku życia). Porównanie tych liczb: 1 mln i 120 000, pokazuje skalę pokrzywdzenia osób pobierających zasiłek pielęgnacyjny.
Skład kwota 7421 zł? Z połączenia świadczenia pielęgnacyjnego 3287 zł dla córki (której list publikujemy) ze świadczeniem wspierającym dla jej ojca (4134 zł). Założeniem obecnego systemu wspierania osób niepełnosprawnych jest wygaszenie świadczenia pielęgnacyjnego (starego) dla opiekunów niepełnosprawnych osób dorosłych. Tylko osoby dorosłe mogą otrzymać świadczenie wspierające. Więc osoba niepełnosprawna (dorosła) składając wniosek o świadczenie wspierające "zabiera" np. swojej córce świadczenie pielęgnacyjne (stare). Problem nie dotyczy nowego świadczenia pielęgnacyjne - jest tylko dla opiekunów opiekujących się dziećmi do 18. życia. A dzieci i młodzież nie mają prawa do świadczenia wspierającego - nie występuje więc problem łączenia świadczenia wspierającego i pielęgnacyjnego.
To dwa podstawowe pytania nurtujące osoby niepełnosprawne - czy nowy system będzie oparty o sprawdzenie rzeczywistej samodzielności osoby niepełnosprawnej (oznacza to niskie świadczenia dla osoby niewidomej czy sparaliżowanej od pasa w dół - osoby te są wysoko samodzielne według osób przyznających świadczenie wspierające). No i co się stanie ze stopniami niepełnosprawności (lekki, umiarkowany, znaczny)? Na dziś nie znamy odpowiedzi na nie.
Podwyżka ta podniosłaby rentę socjalną w 2026 r. do kwoty 4806 zł brutto. Nie została zrealizowana. Do redakcji Infor.pl trafiają stale listy osób niepełnosprawnych walczących o przeprowadzenie przez Sejm dwóch ustaw (albo nowelizacji istniejących) w związku z obietnicą z 2023 r. zrównania renty socjalnej i pensji minimalnej : 1) ZMIANY W RENCIE CHOROBOWEJ w postaci obiecanej ustawy wprowadzającej dodatek dopełniający w kwocie 2610,72 zł brutto miesięcznie każdemu renciście socjalnemu (dziś tylko dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji mających rentę socjalną). 2) ZMIANY W RENCIE CHOROBOWEJ. Druga ustawa dotyczy rencistów chorobowych (renta z tytułu niezdolności do pracy) i jej nowelizacji tak, aby osoby z tym świadczeniem także otrzymały odpowiednik dodatku dopełniającego. Będący w identycznej sytuacji renciści chorobowi nie mają tego dodatku. Z listów do Infor.pl wynika bezradność osób niepełnosprawnych i prośba do dziennikarzy o to, aby ich próba przekonania najważniejszych ośrodków władzy była znana społeczeństwu. Aby ich starania nie przykryło milczenie i cisza. Przykładowe prośby o wsparcie informacyjne w artykule.
List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.
Księgowa straciła w praktyce przyszłą emeryturę. Choć wpłaciła do ZUS składki na 450 000 zł. Składki (i przyszła emerytura) przepadły. Legalnie. Księgowa miała spółkę z o.o., w której się zatrudniła w 2003 r. I jako pracownik zgłosiła się do ZUS. ZUS po 19 latach uznał, że nie mogła być ubezpieczona (od 2003 r.) jako pracownik spółki bo była w praktyce jedynym wspólnikiem spółki z o.o. (nie miała 100% udziałów, ale np. 99%). Jako wspólnik nie mogła być jednocześnie pracownikiem. Jednocześnie ZUS zatrzymał 450 000 zł niepotrzebnie wpłaconych składek zamiast je zwrócić.
Dedykowana do rozwiązania problemu dwóch grup rencistów: Grupa nr 1 jest z 4489,63 zł brutto (renta + dodatek dopełniający). Grupa nr 2 z gołym 1878,91 zł brutto [niezdolność do samodzielnej egzystencji, ale bez dodatku dopełniającego]. Grupa nr 1 to renciści socjalni - mają dodatek dopełniający (wysoki). Grupa nr 2 to wszystkie inne osoby niepełnosprawne, które nie mają renty socjalnej, choć mają identyczną sytuację zdrowotną, co grupa 1. Osoby niesamodzielne (z odpowiednim orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji - większa część tych osób ma równoległe orzeczenia o niepełnosprawności) otrzymują wysoki dodatek dopełniający 2610,72 zł brutto, który dodajemy do renty socjalnej 1878,91 zł brutto. Daje to łącznie 4489,63 zł brutto. Taka kwota jest tylko przy rencie socjalnej, którą można łączyć np. ze świadczeniem wspierającym, co znaczącą zwiększa wyjściowe 4489,63 zł brutto. Osoby niepełnosprawne od miesięcy próbują zainteresować tym, że tylko renta socjalna dla osób niesamodzielnych przynosi godziwą wartość świadczeń pomocowych w niepełnosprawności premiera, prezydenta, ministrów, RPO, Sejm i Senat. Bezskutecznie. Tym razem - po petycjach, proszeniu posłów o składanie interpelacji - wysłały list otwarty.
Do redakcji Infor.pl przyszedł list zrozpaczonej matki, która uważa, że została skrzywdzona przez PZON. Jej zdaniem PZON zabierają (nie tylko jej, ale innym rodzicom też) z orzeczeń o niepełnosprawności dzieci chorych na autyzm punkt 7 i 8. Praktyka ta jest szczególnie bulwersująca w kontekście korzystnych zmian dla dzieci niepełnosprawnych chorujących na choroby rzadkie (ale inne niż autyzm). Pełnomocnik rządu ds. niepełnosprawności Ł. Krasoń wydał wytyczne pozwalające określonym chorobom otrzymanie orzeczenia o niepełnosprawności z pewnym automatyzmem co do przypisania punktów 7 i 8. Dziecko jest chore na chorobę z wykazu = jest orzeczenie o niepełnosprawności. Ale nie dotyczy to autyzmu. Wytłumaczenie jest rozsądne - "Są różne stopnie autyzmu. Ciężkie, ale i lekkie. I PZON nie może z góry założyć, że każde dziecko z autyzmem, to z automatu punkt 7 i 8." Jednak rodzice mają wrażenie, że wyłączenie autyzmu z wytycznych powoduje seryjnie zaniżanie oceny niepełnosprawności przez PZON.
Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie. Są negatywne dla systemu przyznawania punktów w teście samodzielności jakim jest poziom potrzeby wsparcia. Np. redakcja ma informację o osobie niewidomej od urodzenia, która nieotrzymała świadczenia wspierającego bo umiała samodzielnie zamknąć i otworzyć drzwi we własnym mieszkaniu, które zna na pamięć od dekad mieszkania w nim.
Do redakcji Infor.pl trafiają kolejne listy od rodziców albo opiekunów dzieci, którzy stracili prawo do świadczenia pielęgnacyjnego. Wszystkie listy opisują ten sam schemat pracy komisji lekarskich. Schemat dotyczy dzieci cierpiących na autyzm albo zespół Aspergera (nie zostały objęte kilka miesięcy temu korzystnymi dla niepełnosprawnych dzieci wytycznymi min. Ł. Krasonia). Dzieci te przez ostatnie lata dysponowały orzeczeniem z pkt 7 i 8 (= świadczenie pielęgnacyjne). I nagle w 2025 r. (przy okazji przedłużania ważności orzeczenia) seryjnie - tak opisują rodzice - mają miejsca "cudowne uzdrowienia". Dziecko jest pozbawione pkt 7 albo 8. To oznacza utratę świadczenia pielęgnacyjnego, a to przeszło 3000 zł miesięcznie.
W 2026 r. samorządy otrzymają łącznie z tytułu udziału w podatku PIT ponad 193,1 mld zł, a z tytułu udziału w CIT blisko 27,5 mld zł. Z kolei kwota potrzeb finansowych wszystkich samorządów wyniesie ponad 154,7 mld – wynika z wyliczeń resortu finansów. Za ministerstwem publikujemy wyliczenia dla poszczególnych JST.
