Tomasz Król
Dołącz do grona ekspertów
Dyskryminacja polega na tym, że nie ma nie tylko podwyżki zasiłków dla stopnia umiarkowanego niepełnosprawności, ale i takich świadczeń jak dopłaty PFRON do zakupu samochodu przez takie osoby (jest pomoc przy doposażeniu samochodów dla stopnia umiarkowanego, dopłaty do kupna tylko dla stopnia znacznego). Zmniejsza się znaczenie świadczeń dla osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny z MOPS nie będzie waloryzowany aż do 2028 r. (według odpowiedzi na interpelacje złożone w Sejmie). Ustawa o asystencji osobistej podobnie jak świadczenie wspierające oparta jest o test samodzielności – orzeczenie o niepełnosprawności jest wtórne wobec określania poziomu potrzeby wsparcia. Dowodem pomniejszenia znaczenia stopnia umiarkowanego niepełnosprawności dla posłów jest zakres dopłat do samochodów używanych przez osoby niepełnosprawne.
Kara za PESEL polega na tym, że nasz czytelnik przez PESEL nie może odebrać swoich składek w ZUS (odebrać w formie emerytury cywilnej - drugiej emerytury równolegle wypłacanej do emerytury mundurowej). Czytelnik przepracował jako cywil sporo lat, ZUS pobrał składki, ale nie odda tych pieniędzy w formie emerytury. Przy czym innym emerytom mundurowym (o innym PESELu) ZUS odda.
REKLAMA
Do redakcji Infor.pl stale wpływają listy od policjantów, żołnierzy, emerytowanych funkcjonariuszy innych służb o bolączkach systemu emerytalnego. Publikujemy:
Dlaczego trzeba naprawić? Żołnierz albo policjant, który rozpoczął służbę np. w 1992 r. i od np. 2011 r. jest na np. emeryturze policyjnej i jednocześnie pracuje w cywilu, nie skorzysta ze składek odprowadzonych do ZUS. W niewielkim zakresie składki mogą podnieść emeryturę policyjną, ale nie ma możliwości otrzymania ze składek odprowadzonych do ZUS emerytury cywilnej. Taka możliwość istnieje dla mundurowych rozpoczynających służbę od 1999 r. Jak to naprawić? Czytelnik przesłał swoje propozycje.
REKLAMA
W służbach mundurowych jest dualizm emerytalny. Wariant 1) Żołnierz rozpoczął służbę przed 1999 r. Ma prawo dziś do jednej emerytury. Wariant 2) Rozpoczął służbę po 1999 r. Ma prawo do dwóch emerytur (druga z ZUS). Dlaczego tak ważne jest dla obu tych wariantów, aby dodać do mundurowej emerytury składki z ZUS? Bo praktyką była - po 15 latach służby w mundurze - wieloletnia praca w cywilu (po zdjęciu munduru) i odprowadzanie składek "cywilnych" do ZUS. Po spełnieniu wymogów ZUS naturalne jest więc prawo do drugiej emerytury. Ale tylko dla byłych mundurowych, którzy rozpoczęli służbę przed 1999 r. (wariant 1).
Sądy wykryły trzecią lukę w przepisach o świadczeniu wspierającym. Pierwsza luka dotyczy wątpliwości, czy opiekunowie osób niepełnosprawnych powinni oddawać świadczenie pielęgnacyjne (stare) za okres rozpatrywania wniosku o określenie poziomu potrzeby wsparcia (liczba punktów w WZON po teście sprawności). Druga luka dotyczy utraty ubezpieczenia zdrowotnego przez opiekunów za okres rozpatrywania wniosku przez WZON. I teraz jest odkryta trzecia luka.
Policjanci na "starych" umowach chcą podwyżek pensji z 13 mld obiecanych policji przez premiera D. Tuska (albo pieniędzy dodatkowych). Bo 10 mld z tych środków idzie na inwestycje rzeczowe, ale 3 mld zł posłuży sfinansowaniu nowych etatów. Oznacza to, że budżet ma środki na wynagrodzenia dla mundurowych (na razie "nowych" mundurowych).
Podwójna emerytura a przeniesienie składek z ZUS do MON. Rząd nie zgadza się na takie rozwiązanie. Jest to jeden z pomysłów, aby rozwiązać problem żołnierzy, którzy po odejściu ze służby pracowali w cywilu i odprowadzali składki do ZUS. Mają więc zgromadzone składki emerytalne „żołnierskie” i „cywilne”. Inne reguły dotyczą osób służących przed 1999 r., inne dla rozpoczynających służbę po tej dacie granicznej. Problemy z tym podziałem mogłoby uratować ten pomysł: "Przenieśmy składki „zusowskie” do MON. I dokonajmy korzystnych przeliczeń emerytalnych."
System emerytalny w Polsce wyklucza możliwość dziedziczenia kapitału emerytalnego. I zasada ta nie zostanie zmieniona w najbliższym czasie. W artykule prezentujemy opis systemu w jednym z pism rządowych przesłanych emerytce, która postulowała reformę systemu emerytalnego. Emerytka proponowała rządowi rozszerzenie możliwości dziedziczenia np. przez wdowy kapitału emerytalnego. Emerytce chodziło o środki zgromadzone na subkoncie, ale jej pismo otwarło szerszą dyskusję – „Dlaczego w zasadzie przepada 550 000 zł zgromadzonych na koncie emerytalnym zmarłego mężczyzny po 30 latach pracy?”. Wnioski są smutne dla emerytów - "ZUS nie odda 550 000 zł kapitału emerytalnego. Na otarcie łez renta rodzinna albo renta wdowia".
Ocena 32 czynności związanych z obszarami codziennego funkcjonowania osoby niepełnosprawnej. Test kluczowy dla otrzymania świadczenia wspierającego.
W artykule przedstawiamy kilka opowieści ludzi, którzy przeżyli koszmar opieki nad bliską osobą (mama albo babcia) chorujących przed śmiercią na demencję. Porażające historie. Nie wszyscy jednak widzą dramatyzm sytuacji. W czasie dyskusji o ciężkiej sytuacji osób opiekujących się mamą albo babcią z demencją Internauta stwierdził: „Zasiłek opiekuńczy dla opiekuna osoby starszej w 2025 roku wynosi 3287 zł miesięcznie. Można dostać opiekunkę z Mops Gops. Poza tym ta osoba starsza nad którą sprawuje się opiekę wciąż ma swoje 14 emerytur rocznie." Dla tego internauty opieka nad osobą chorą na demencją nie stanowi wyzwania.
Jeszcze na przełomie 2023 r. i 2024 r. obiecywano podwyżkę renty socjalnej – każdy rencista (socjalny) miał mieć 4666 zł brutto (w 2025 r.). Od samego początku było to nierealne z uwagi na brak środków w budżecie. Zamiast tej ogromnej podwyżki wprowadzono więc dodatek dopełniający, ale tylko dla rencistów mających dodatkowo orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji. Po tym ruchu rządu renciści z innych grup niż socjalni domagają się takiego samego dodatku do renty. Wszystko wskazuje na to, że …. będzie ten dodatek. Będzie to wielkie wsparcie dla rencistów. Trwają prace nad projektem ustawy – hamuje je jednak prawdopodobnie Ministerstwo Finansów chyba podnosząc problem braku odpowiednich środków (opinia publiczna nie jest informowana o stanowisku MF w tej sprawie.
Ostrzegano przed tym, że przewlekłość postępowań w WZON zderzy się z problemem śmierci osoby niepełnosprawnej, która złożyła wniosek o świadczenie wspierające, spełnia kryteria, ale nie doczekała decyzji WZON. Rodziny osób zmarłych koszty opieki pokryją często ze świadczenia pielęgnacyjnego. nie wszyscy jednak mają takie świadczenie. Część z nich próbuje spierać się z WZON albo ZUS w sądach administracyjnych. O część świadczenia wspierającego. Sądy zwracają uwagę, że w sprawach o bezczynność stroną takich postępowań może być tylko osoba niepełnosprawna, a ta zmarła.
PKW opublikowało dziś komunikat z informacją, że wyborcy mogą potwierdzać swoją tożsamość mObywatelem w czasie głosowania w wyborach prezydenckich.
Sąd: Podwyższenie emerytury do prawidłowej wysokości po 7 latach [wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]
14.05.2025
Wszyscy wiemy, że wyrok TK z 4 czerwca 2024 r. nie będzie opublikowany w Dzienniku Ustaw. Czeka na tą publikację 200 000 osób. Sąd okręgowy wydał wyrok w sporze między ZUS a emerytem, tak jakby nie było Trybunału Konstytucyjnego. Dlaczego to jest niekorzystne finansowo dla emeryta? Bo na podstawie wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. (o którym jest artykuł) emeryt może otrzymać podwyżkę o 1000 zł bieżącej emerytury (średnio) i wyrównanie do 60 000 – 64 000 zł (średnio). W przypadku przyjęcia fikcji, że nie ma wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. (i TK zostaje wyręczony przez sąd okręgowy), kwoty są niższe. Sądy okręgowe nie mają takich możliwości jak TK.
Podwyżka tylko 5%. Nauczyciel dyplomowany z pensją 6211 zł brutto, ale z dodatkami 10% i 20%
13.05.2025
Nauczyciel dyplomowany z pensją 6211 zł brutto, to nie jest po szaleństwie inflacji za ostatnie lata, pensja marzeń. Ale są jeszcze dodatki do pensji. Najcenniejszy to 20% dodatek stażowy. Niestety przysługuje osobom z 20-letnim doświadczeniem zawodowym. Nie posiadają go nauczyciele początkujący więc odchodzą z zawodu nauczyciela.
Sądy cywilne orzekają w Polsce coraz wyższe odszkodowania za naruszenie przepisów o obowiązku równego traktowania pracowników. To już nie są symboliczne odszkodowania, ale realnie bolące pracodawców. Przekonał się o tym jeden z MOPS (i gmina). Szereg zarzutów postawionych przez pracodawcę kobiecie zdumiewa - np. straciła możliwość kontynuacji pracy (nie przedłużono jej umowy okresowej o pracę) bo wydrukowała pacjentowi ulotki z żywieniem cukrzycowym. MOPS uznał to za udzielenie porady medycznej bez odpowiednich uprawnień! MOPS jakby zasugerował sądowi, że zwolniona z pracy osoba udawała lekarza? Trudno to zrozumieć (i uwierzyć).
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. daje prawo do dużych pieniędzy emerytom, którym ZUS nawet przez 12 lat pomniejszał miesiąc w miesiąc ich emeryturę (w okresie od 2013 r. do 2025 r. - w zależności od daty przejścia na emeryturę). Mówimy o kwotach 1000 zł miesięcznie i stratach na kolejnych waloryzacjach. Żeby to naprawić trzeba od razu (w 2025 r.) podnieść emeryturę o 1000 zł. Niestety ten wyrok daje prawo do podwyżki emerytury o 1000 zł (średnio) i wyrównania około 60 000 zł (średnio) tylko niektórym poszkodowanym emerytom. TK wziął pod swoją ochronę tylko osoby, które były na wcześniejszej emeryturze przed 2013 r. Jeżeli ktoś znalazł się na wcześniejszej emeryturze np. w 2013 r., w 2014 r., w 2015 r. itd., to nie podlega ochronie TK. Gdzie jest więc problem? Gdzie jest temat? Emeryt (w 2013 r., 2014 r., 2015 r. itd.) przechodząc na wcześniejszą emeryturę powinien otrzymać informację o tym, że nie opłaca mu się to, gdyż straci np. 1000 zł za takie przejście. W artykule dwie historie, gdzie strata wynosi 1000 zł miesięcznie. Miesiąc w miesiąc. Od 11 i 12 lat.
Wciąż jest zamieszanie w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. Emeryci nie wiedzą, czy podlegają pod ten wyrok, czy nie. I niekiedy niepotrzebnie składają wnioski o ponowne przeliczenie emerytury przez ZUS, a po decyzji odmownej kierują odwołanie do sądu okręgowego.
Do naszej redakcji stale trafiają historie emerytów, którzy uważają, że zostali pokrzywdzeni przez niekorzystne przeliczenie wcześniejszych emerytur. Trwa to od 2013 r. aż do dnia dzisiejszego. Mechanizm pokrzywdzenia? Emerytura powszechna jest pomniejszana o np. 1000 zł miesięcznie jako sankcja za pójście na emeryturę wcześniejszą. Miesiąc w miesiąc. W artykule przykład takiego listu – autorem jest emerytowany operator kamery. Opisał, że wprost pytał się w ZUS w 2012 r (pracowników i służby prasowe), czy straci na emeryturze powszechnej za pójście na wcześniejszą emeryturę. Usłyszał, że absolutnie nie. Okazało się, że stracił i traci do teraz (do 2025 r.). Historia emeryta jest więc interesująca bo czuł w 2012 r., że zbyt piękne jest, aby nie było jakiegoś haczyka we wcześniejszej emeryturze. I próbował uniknąć zagrożenia szukając informacji w ZUS. Nie udało mu się (pomimo starań).