REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.
AI Act to rdzeń prawny dla uregulowania zasad handlu i stosowania technologii ze sztuczną inteligencją w Unii Europejskiej. Ten kluczowy dokument, który można sklasyfikować w segmencie prawa materialnego należy czytać przede wszystkim jako listę „zakazów” dla pełnej wolności gospodarczej w szczytnym celu: mianowicie chodzi o utrzymanie właściwej równowagi pomiędzy ochroną rynku a konkurencyjnością Europy wobec innych rynków światowych.
Aspekty prawne biometrii. Komentarz ekspercki. Dane biometryczne stanowią głęboką ingerencję w prywatność, a ich przetwarzanie może stanowić poważne zagrożenie dla podstawowych praw osób, których dane dotyczą. Kiedy można je przetwarzać?
Sztuczna inteligencja zdobywa coraz większą rolę w tworzeniu dzieł – od opowiadań, przez obrazy, aż po muzykę. Jednak prawo autorskie wciąż nie nadąża za tempem rozwoju technologii. Kto chroni twórców, gdy SI staje się współautorem? Unijne regulacje AI Act i rosnąca liczba pozwów mogą przynieść zmiany w ochronie twórczości w erze cyfrowej.
REKLAMA
Przepisy regulujące korzystanie ze sztucznej inteligencji przez firmy, tak zwany AI Act, weszły w życie 1 sierpnia 2024 r. Ich celem jest wspieranie biznesu w odpowiedzialnym wdrażaniu oraz rozwoju AI, uwzględniając podnoszenie poziomu bezpieczeństwa obywateli Unii Europejskiej.
UE chce uregulować sztuczną inteligencję. Parlament Europejski już przyjął rozporządzenie w tej sprawie, tzw. Artificial Intelligence Act (AI Act). Określa ono jakie praktyki stosowania AI są zakazane, a które niosą ze sobą wysokie ryzyko. Większość nowych obowiązków spoczywa na dostawcach systemów sztucznej inteligencji wysokiego ryzyka. Grożą kary nawet do 35 mln euro.
Zatwierdzony przez Parlament Europejski AI Act to pierwsza regulacja szeroko obejmująca obszar sztucznej inteligencji. Michał Boni, były minister cyfryzacji, uważa, że należy przygotować plan wdrożenia regulacji o sztucznej inteligencji.
REKLAMA
REKLAMA