REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Nocna zmiana to nie tylko kawa o północy i walka z sennością. To także prawo do dodatkowych pieniędzy. Pracodawca musi je wypłacić – tyle że nie ma tu jednej stałej kwoty. Wszystko zależy od kalendarza i tego, ile godzin faktycznie spędzimy w pracy po zmroku.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA