Popyt na usługi HR rośnie - wraz z nim zwiększają się potrzeby kadrowe tej branży. Jak wynika z raportu Grupy Progres, w kwietniu br. najczęściej poszukiwani byli pracownicy do ds. rekrutacji i employer brandingu (33 proc. ofert), a także kadr i płac (28 proc. stanowisk). Jednostkowe oferty dot. specjalistów ds. benefitów czy coachów pracowników. Niestety, mimo że etatów nie brakuje, część osób wstrzymuje się z udziałem w rekrutacji, bo przyszli przełożeni wymagają od nich np. znajomości języków obcych, a odpowiedzialność za wykonywane obowiązki jest zbyt duża.
Sprawdź, jak pozytywne nastawienie napędza sukcesy. Oto 7 podstawowych zasad do osiągnięcia sukcesu zawodowego i osobistego: przewaga szczęścia, punkt podparcia i dźwignia, efekt Tetris, uczenie się na błedach, krąg Zorro, reguła 20 sekund, inwestycja w więzi społeczne.
Czas pandemii na wielu organizacjach wymusił poszukiwanie takich rozwiązań, które umożliwiały zachowanie wszystkich funkcji w trybie zdalnym. Niemalże z dnia na dzień działy HR zaczęły prowadzić zdalnie rekrutację, tzw. onboardingi. Wiele firm zdecydowało się na udostępnienie pracownikom odpowiednich modułów systemów kadrowych, co zmniejszyło potrzebę bezpośredniego kontaktu z działem kadr, umożliwiając m.in.: składanie wniosków pracowniczych czy pobranie tzw. pasków płacowych on-line. Dążeniu do maksymalizacji korzyści z nowych technologii musi jednak towarzyszyć zapewnienie ich zgodności z obowiązującym prawem, w szczególności w zakresie ochrony danych osobowych.
Nie zawsze jest tak, jakbyśmy chcieli. Kiedy w firmie zdarzy się pożar, powódź lub inne zdarzenie losowe, na które nie mamy wpływu, musimy reagować natychmiast. Ciągłość pracy powinna być zachowana. Jak dalej pracować? Czy mamy zapasową lokalizację? Czy wszystkie systemy będą działać prawidłowo? Odpowiedzi na te pytania spoczywają na właścicielach, dyrektorach zarządzających i menadżerach. Kiedy są potrzebne biura zapasowe? Jakie korzyści daje emergency office? Czy elastyczność ma znaczenie?