Od 8 listopada 2015 r. weszła w życie większość znowelizowanych przepisów ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, których celem jest przyspieszenie rozpoznawania spraw egzekucyjnych. Chodzi o określenie nowych zasad wpływu spraw do kancelarii komorniczych, tak, aby sprawy egzekucyjne prowadziły także średnie i efektywne kancelarie komornicze, a w dużych, do których dotąd trafiało najwięcej spraw nie powstawały zaległości.
Od lat jednym z największych utrudnień dla podróżujących po Europie jest koszt roamingu danych, czyli opłaty pobieranej przez operatora za połączenia głosowe i przesyłanie danych. Dobra wiadomość jest taka, że od 1 lipca 2014 r. abonenci telefonii komórkowej podróżujący po krajach Unii Europejskiej, czyli w obrębie 27 Państw Członkowskich, zapłacą mniej za połączenia telefoniczne, wysyłanie SMS, a także korzystanie z Internetu.
Dość powszechnie twierdzi się, że pracownik, wnosząc sprawę do sądu, nie ponosi kosztów. Jest to oczywiście duże uproszczenie, gdyż ustawa, zwalniając go z opłaty od pozwu, nakłada obowiązek uiszczenia wprawdzie dość symbolicznej, ale jednak opłaty w wysokości 30 zł m.in. od apelacji i skargi kasacyjnej, a jeśli żądanie pracownika przekracza 50 000 zł wówczas ponosi on wszystkie opłaty sądowe w pełnej wysokości.
W związku z kryzysem finansowym, którego najgorszą fazę podobno mamy już za sobą, wiele osób popadło w długi, czy to w wyniku złego inwestowania/ulokowania środków finansowych, czy też w wyniku utraty pracy. W takiej sytuacji najkorzystniej dla dłużnika jest „dogadać” się z wierzycielem, nawet jeżeli ten wszczął już postępowanie egzekucyjne u komornika.