Długo wyczekiwane rozporządzenie zmieniające terminy wypełnienia niektórych obowiązków z powodu koronawirusa zostało opublikowane dopiero 31 marca 2020 r., czyli w ostatnim dniu, kiedy należało wypełnić te obowiązki. Można zatem stwierdzić, że jest to rozporządzenie dla księgowych o mocnych nerwach, albo dla tych, którzy ze względu na sytuację i tak nie byli w stanie dopełnić standardowego terminu. Jakie obowiązki zostały odroczone w czasie i komu służy prolongata?
Przedsiębiorcy coraz chętniej korzystają z technologii cyfrowych w obszarze finansów. 11 proc. działów finansowych już teraz stosuje automatyzację procesów, a 17 proc. zamierza zrobić to w perspektywie 3-5 lat. Mimo to firmy za mało inwestują w rozwój pracowników i działów finansowych i rachunkowości. Transformacja cyfrowa wymaga od nich nowych kompetencji, tymczasem większość nie rozwija swoich umiejętności na tyle szybko, żeby uwzględniały one wpływ, jaki mają na branżę sztuczna inteligencja, automatyzacja i nowe technologie. 76 proc. organizacji na szkolenia pracowników przeznacza mniej niż 10 proc. budżetu założonego na cyfrową transformację – wynika z badań Association of International Certified Professional Accountants.
Każda jednostka gospodarcza posiada chociaż jeden składnik rzeczowych aktywów trwałych – samochód, telefon komórkowy lub nieruchomość. W związku z tym, że jest to bardzo częsta pozycja w bilansie, aktywa te wymuszały powstanie odrębnego standardu, który regulowałby sposób ich ewidencjonowania w sprawozdaniu finansowym w taki sposób, by użytkownicy raportu rocznego mogli łatwo zapoznać się z inwestycjami jednostki w rzeczowe aktywa trwałe. Z tego powodu powstał Międzynarodowy Standard Rachunkowości 16, czyli MSR 16, według którego raportować muszą w większości spółki giełdowe, będące jednostkami zainteresowania publicznego.
Zdaniem sądu administracyjnego nie powinno się odmawiać podatnikowi prawa do odliczenia VAT nie tylko wtedy, gdy nieprawidłowości dotyczą wcześniejszej lub późniejszej transakcji, ale nawet wtedy, gdy dotyczą one bezpośrednio transakcji zakupu zawartej przez tego podatnika, czyli tej transakcji, której dotyczy podatek naliczony do odliczenia, pod warunkiem jednak, że na podstawie obiektywnych przesłanek nie da się stwierdzić, że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, że zawierana przez niego transakcja zakupu wiązała się z przestępstwem popełnionym przez wystawcę faktury.
Podatnicy dokonujący sprzedaży dla osób fizycznych (tzw. konsumentów) co do zasady ewidencjonują tę sprzedaż dla celów podatkowych za pomocą kas fiskalnych. Nierzadko jednak zdarzają się sytuacje, w których zakupu w takich jednostkach dokonują przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą. Dla nich właściwym dokumentem zakupu jest faktura. W takim przypadku w praktyce ostatnich 26 lat niezmiennie panowała zasada, zgodnie z którą można było łatwo wymienić paragon na fakturę. Co najważniejsze, nie powodowało to dla sprzedawców zdublowania sprzedaży. Od 1 stycznia 2020 r. podatnicy posługujący się NIP, dokonując zakupów w placówkach detalicznych, są zmuszeni przekazywać informację o żądaniu wystawienia im faktury, zanim zostanie wydrukowany paragon fiskalny, a w przypadku niektórych kas - zanim zacznie się ewidencjonowanie transakcji.