Gdzie chcą pracować specjaliści i menedżerowie? Na popularności wśród przedstawicieli kadry średniego i wyższego szczebla, kosztem Krakowa i Wrocławia, zyskuje Warszawa (+7 p.p.), w której chętnie pracowałby już co drugi respondent. Pierwszy raz, tak wysokie, drugie miejsce w rankingu zajęło Trójmiasto. Coraz wyższe wyniki notują też mniejsze ośrodki.
Kilkukrotnie wyższe wynagrodzenia niż w swoim kraju, bliskość geograficzna i kulturowa oraz niska bariera językowa to najważniejsze powody, dla których Ukraińcy decydują się na emigrację do Polski. Większość, bo aż 61% tych, którzy mieli doświadczenia pracy nad Wisłą, planuje powrót – tak wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service.
Koronawirus powoduje, że firmy poszukują tanich miejsc do produkcji swoich produktów. Dla wielu przedsiębiorców – przede wszystkim z Europy Zachodniej, lecz także z Azji – dobrą lokalizacją będzie właśnie Polska, ze względu na położenie w Europie Środkowej, przynależność do Unii Europejskiej i fakt, że wciąż mamy dużo niższe koszty pracy niż na Zachodzie.
Pandemia koronawirusa zmieniła rynek pracy, a w zasadzie stała się papierkiem lakmusowym dla pracodawców, zwłaszcza tych, który deklarowali realizację strategii wellbeing w firmie. Bo niezależnie od sytuacji rynkowej oraz tego, czy aktualnie funkcjonujemy w „erze pracownika” czy też „erze pracodawcy”, pracownicy to podstawowy kapitał każdej firmy. Dlatego trzeba dbać o ich samopoczucie, czyli dobrostan.
W Dzienniku Ustaw z dnia 20 czerwca 2020 r. opublikowana została ustawa o dodatku solidarnościowym. Weszła ona w życie, z kilkoma wyjątkami, z dniem następującym po dniu ogłoszenia, czyli 21 czerwca br. Dodatek solidarnościowy przysługuje od 1 czerwca, przez 3 miesiące, w wysokości 1400 zł. Wniosek o dodatek można złożyć do 31 sierpnia 2020 r. Co jeszcze warto wiedzieć o dodatku?